Tak zwane "podwyższenie kwoty wolnej" od podatku to żart rządzących

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Doprawdy to musi być żart gdy słyszy się co wymyślili rządzący w zakresie podniesienia tak zwanej kwoty wolnej od podatku. Zwiększono ją bo do tego zobowiązał rządzących wyrok Trybunału Konstytucyjnego, ale dla ludzi zarabiających... 550 złotych miesięcznie na rękę.

 

Mniej więcej rok temu Trybunał Konstytucyjny po ośmiu latach rządów PO, w momencie gdy partia ta traciła władzę, nagle zauważył, że opodatkowuje się u nas nawet biednych, którzy potem i tak stają się beneficjentami opieki społecznej. Po prostu kwota wolna od podatku, przez niemal dekadę, nie uległa znaczącemu podwyższeniu i podatek dochodowy płaci się obecnie w Polsce nawet od dochodów poniżej minimum egzystencji.

 

Ustawowe rozwiązanie tego problemu miało nastąpić w ciągu roku, no i nastąpiło, ale w zupełnie groteskowy sposób. W mediach nagłośniono, że partia rządząca realizuje jedna ze swoich obietnic wyborczych podczas gdy podniesiono kwotę wolną dla nędzarzy lub studentów, wykonujących swoje prace przez 2 miesiące w roku. Politycy PiS stwierdzili cynicznie, że obniżki potrzebują ludzie, którzy zarabiają za mało, czyli ile? Otóż 550 złotych na rękę miesięcznie. Idąc tym tropem ich poprzednicy mogli podnieść kwotę wolną dla zarabiających rocznie 6000 zł do miliona złotych. Brzmi fajnie, ale jest zupełnie bez sensu.

 

Trudno powiedzieć czy są to żarty z obywateli czy też po prostu przekonanie, że ludzie to idioci, którzy i tak nie umieją liczyć i podniecają się tylko tym co im się pokazuje. Oficjalny przekaz wskazywał na to, że w Polsce obniżono kwotę wolną, podczas gdy ze świecą szukać tych, którzy na tym zyskają. Zdecydowana większość ludzi w ogóle tego nie odczuje, a przy okazji kwotę wolną zlikwidowano dla tak zwanych najlepiej zarabiających, co jest de facto podwyżką podatków. Tym samym mamy do czynienia z pierwszym w historii obniżeniem podatków poprzez ich podwyższenie.

 

Wszystko to miało miejsce niedługo po tym, gdy ten sam rząd przeforsował płacę minimalną na poziomie 2000 zł netto. Innymi słowy tacy ludzie, zarabiający najmniej, są uważani przez obecnie rządzących za bogaczy, których należy okraść, a biedni są tylko ci, którzy zarabiają 550 zł miesięcznie czyli de facto, ludzie, którzy właściwie umierają z głodu.

 

Mimo to dla obecnych rządzących, oznacza to, że jest grupa ludzi, których można okraść, bo posiadając cokolwiek, w oczywisty sposób są bogaczami, których należy pokarać za prawdopodobne zbytnie wzbogacenie. Wszystko to dzieje się w takim kontekście gdy posłowie i senatorowie mają kwotę wolną od podatku na poziomie 27 tysięcy złotych. Zwykli nędzarze otrzymają kwotę wolną na poziomie 6600 zł o ile zarabiają 550 netto. Wszyscy zarabiający więcej zapłacą więcej i nie będzie im się należeć żadna kwota wolna.

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (5 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Grześ72

Ostatnie zdania to świadome

Ostatnie zdania to świadome wdrukowywanie kłamstwa: " Zwykli nędzarze otrzymają kwotę wolną na poziomie 6600 zł o ile zarabiają 550 netto. Wszyscy zarabiający więcej zapłacą więcej i nie będzie im się należeć żadna kwota wolna. " Osoby zarabiające od 6600 do 11000 zł też będą miały kwotę wolną, ale malejącą liniowo z 6600 zł do zera, po przekroczeniu 11000 zł. Ustawa jest nakierowana na BIEDNE RODZINY, gdzie dochód średni jest liczony na małżonków w rozliczeniu łącznym.  Sądząc po merytorycznym poziomie komentarzy, pisała je gimbaza albo dorośli-analfabeci funkcjonalni, którzy nie umieją czytać. No, ale i tak trudno miec do nich pretensję, że łykają jak pelikany "rewelacje" autora. Widać taka mądrość etapu tumanienia Polaków: pół prawdy to całe kłamstwo. Inna rzecz, że ostatnie zdanie: Wszyscy zarabiający więcej zapłacą więcej i nie będzie im się należeć żadna kwota wolna." to czyste kłamstwo dla podbechtania i nakierowania emocjonalnej "dyskusji".

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika Kimbur

Ze zwykłych obywateli kpią

Ze zwykłych obywateli kpią tzw. elity nie od dzisiaj.

Pani Bieńkowska (PO) uznała zwykłych obywateli za idiotów, gdyż zarabiają poniżej  6 tysięcy (ona idiotką nie jest i swoją kasę napycha naprawdę pokaźną kwotą pieniędzy pochodzącą z łupienia "idiotów").

Posłowie - niezależnie od opcji - też nie są "idiotami" i dlatego ustanowili sobie kwotę wolną od podatku w wysokości 27360 zł.

"Idiotami" nie są też dziennikarze, którzy usilnie wmawiają ludziom zwykłym (czyli "idiotom"), że żyją ci "idioci" wspaniale we wspaniałym kraju i wspaniałej Unii. Ile zarabiają dziennikarze?

Kolejną ciekawą grupą nie-idiotów są aktorzy filmowi, którzy za dzień zdjęciowy potrafią brać 3 tysiące zł (aktor epizodyczny) albo i znacznie więcej (aktor drugo- i pierwszoplanowy). Oni dlatego popierają obronę demokracji.

Portret użytkownika Akamai

Podzielam wzburzenie admina.

Podzielam wzburzenie admina. To rzeczywiście kpina.

Jestem też przekonany, że w tej groteskowej podwyżce kwoty wolnej od podatku jest drugie dno. To prezent dla firm zatrudniających tysiące pracowników, gdzie zyska nie pracownik, ale właśnie te firmy. To klin podatkowy, który ma zniwelować im straty spowodowane ozusowaniem płac z tytułu umów zleceń.

Trudno mi teraz pokazać to na przykładzie, bo sposób rozliczania wynagrodzenia w 2017 r. utrzymany jest w głębokiej tajemnicy. Albo też, ekonomista po historii Mateusz Morawiecki, przygotowuje stosowne tabele w PowerPoincie, by zrobić nam piękną prezentację na slajdach.

Pozbądźcie się złudzeń, że „naszym” politykom chodzi kiedykolwiek o dobro obywateli. Bo jeśli nawet coś z pozoru tak wygląda, to zawsze jest to drugie dno,

Dno, którego zwykły Kowalski nie widzi.  

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika Zenek ;)

Nop,

Nop,

to KOLEJNA USILNA PRÓBA WYWOŁANIA ZAMIESZEK

na jakich kfaczystom BARDZO ZALEŻY bo banderożydownia jeszcze nie proklamowana a już ich hitlerland płonie (hajfa).

Portret użytkownika Akamai

Jakich zamieszek Zenek ?

Jakich zamieszek Zenek ? Chyba przeceniasz ten naród.

Bezwolny motłoch cieszy się, że ma większą ulgę w podatkach, chociaż nic z tego nie rozumie. A tą ulgę skonsumują pracodawcy, którzy odprowadzą niższe zaliczki na podatek dochodowy. 

To ich zysk, i to im właśnie zrobiono prezent.

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika NS69

Admin...mam nadzieję że za

Admin...mam nadzieję że za kilka lat przyznasz się publicznie że krytyka obecnego rządu, była przedwczesna i mało obiektywna...pamiętam jak jeszcze w zeszłym roku zwykli ludzie mówili że władza czyli PO ma na nich "wyjebane", pamiętam jak matki poważnie chorych dzieci prosiły Tuska o wsparcie koczując na korytażu sejmowym no i dostały... suchy prowiant...a szlachta dzieliła w tym czasie kamienice w których mieszkały z dziećmi bez nadzieji na pomoc państwa...pamiętam jak mój dobry kolega zwrócił się o pomoc do urzędu gminy w Swarzędzu koło Poznania w znalezieniu mieszkania, bo z trójką dzieci miał nikłe szanse na wynajem normalego lokalu...i został odesłany z kwitkiem, a tego samego dnia chrabia J.Lewandowski w trakcie swojego tourne po europie wygłosił małe przemówienie na temat polityki prorodzinnej prowadzonej przez PO...kolega teraz spłaca kredyt za 40 metrowy domek na działce i dzięki 500+ daje sobie radę...i po raz pierwszy w życiu weźmie udział w następnych wyborach głosując oczywiście na PiS. Obecny rząd w ciągu pierwszego roku działania zajęty jest głównie sprzątanirm po tej bandzie która przez osiem lat zamiast obywateli broniła układu...a i tak pobił na głowę PO, tylko nie wszystko odrazu, nie mamy pojęcia w jakim stanie jest państwo po 27 latach budowania nowych przywilejów szlacheckich...

Jeszcze jeden taki tendencyjny artykuł i zacznę podejrzewać że biegasz na marsze kodziarstwa.

 

 

 

Portret użytkownika Ulmus

Dodać do Twoich peanów dla

Dodać do Twoich peanów dla PISu można jeszcze tylko kłamliwe dudowskie "to jest pierwszy rząd, który coś dał obywatelowi" - wygłoszone w związku z 500+. Oczywiście omamiona i nieświadoma część społeczeństwa połknie to kłamstwo uważając je za objawioną prawdę, nie wiedząc, że Rząd nikomu nic dać nie może, bo nic nie produkuje. Może co najwyżej mniej zabrać, a w przypadku 500+ zwiększyć deficyt tym samym powiększając dług publiczny oraz/lub zabrać innym (obydwie zmienne rząd wciela w życie).

Portret użytkownika NS69

Gdybyś miał trójkę dzieci i

Gdybyś miał trójkę dzieci i dostał poraz pierwszy takie wsparcie nie pisałbyś takich głupot...stosując twoją logikę myślenia, można stwierdzić że rządy wszystkich bogatszych od polski krajów europy zachodniej też okradają podatników pompując wielokrotnie więcej kasy w dzieci...niby punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ale ta zazdrość o 500+ to poprostu chamstwo połączone ze słomianym prostactwem.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Jesteś w znakomitej

Jesteś w znakomitej mniejszości pisowski agencie NS69... A to oznacza, że nie jesteśmy idiotami i widzimy dokąd to zmierza..

Jak kiedyś pisałem i to podtrzymuję: OBSERWUJMY  poczynania nowych władz w Polsce i -patrzymy im na ręce.

 W dalszym ciągu jednak widzimy tym razem oszołomstwo religijne pacyfikujące  nasz kraj.

Jak dotąd, dalej prowadzimy antyrosyjską kampanię i dążymy zgodnie z wolą Wielkiego Brata zza oceanu do wojny z Rosją na swoim terytorium.

 To źle rokuje tym władzom i coraz bardziej jesteśmy wobec nich nieufni...!!

 Stawia to również nas Polaków w bardzo niekorzystnej sytuacji, gdzie PO, KOD i cała banda złodziei jest nie do przyjęcia z alternatywą oszołomstwa obecnego rządu, czy promowanym przez ortodoksyjnych mocherów ONR itd..

 Nie mamy dobrego wariantu. Wszystkie są złe. Jedyną rozsądną opcją wydaje się  Jedność Słowiańska z wyeliminowaniem wszelkich żydopochodnych religii!!

 Kto to jednak zrobi, skoro świadomość korzeni jest zaledwie iskierką w pojedynczych  umysłach jarzącej się pośród oceanu ciemnoty  naszego społeczeństwa??!

Portret użytkownika NS69

Niestety jako internetowe

Niestety jako internetowe cudawianki, wierzące w płaską ziemię i słomiańskie bóstwa, nigdy z niczego nie będziecie zadowoleni nawet gdybyście sami rządzili to dalej za swoje własne nieudolności obarczalibyście żydów, usmanów itd...reprezentujecie niestety typową prostacką polaczkowatość...całe szczęście po za paroma plusikami na tym portalu, nie macie i nigdy mieć nie będziecie większego poparcia waszych pokręconych filozofii...chociaż przyznam że drażnienie waszego chorego ego daje niezły ubaw...nie tylko dla mnie...:)

Strony

Skomentuj