Kategorie:
21 sierpnia 2020 roku w prefekturze Kanagawa w Japonii straż pożarna otrzymała w ciągu godziny liczne telefony od mieszkańców zgłaszających niezwykły zapach w okolicy. Sejsmolog Manabu Takahashi spekuluje, że to dziwne zjawisko może być zwiastunem dużego trzęsienia ziemi, wyjaśniając, że skały wydzielają wyraźny zapach, zanim pękną pod wpływem naprężeń.
Straż Pożarna w Yokosuki poinformowała, że 21 sierpnia około godziny 23:40 UTC odebrała 40 telefonów na numer alarmowy, od ludzi zgłaszających dziwny „zapach gazu”. Utrzymywał się w okolicy przez około godzinę.
Taka sama sytuacja miała miejsce w tej prefekturze dwukrotnie w poprzednich miesiącach - 17 lipca mieszkańcy Yokosuki i sąsiedniego miasta Miura zgłosili tajemniczy zapach, a 4 czerwca wykonano około 260 telefonów na policyjne infolinie i wszyscy zauważyli, że coś „pachnie gazem”. Po raportach przeprowadzono szczegółowe dochodzenie, a urzędnicy wzięli pod uwagę wycieki gazu. Nie znaleźli jednak uszkodzonych gazociągów, a przyczyna pozostała nieznana.
Sejsmolog z Uniwersytetu Ritsumeikan, Manabu Takahashi, który bada związek między trzęsieniami ziemi a zapachami, wydał ostrzeżenie natychmiast po pierwszym incydencie. Wyjaśnił, że na podstawie badań ustalono, że skały wytwarzają określony zapach tuż przed pęknięciem pod ciśnieniem. Dodał, że silne trzęsienia ziemi nie pojawiają się nagle; narastają powoli przez kilka miesięcy, a miażdżące się płyty tektoniczne stopniowo odrywają się od siebie, zanim nastąpi główne trzęsienie ziemi.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj