Tajemnicze "coś" odnaleziono na powierzchni Marsa

Nie ma co sie podniecać . Napewno za wiele to nam nie powiedzą . Rzucą nam jakieś ochłapy informacji by odrócić uwagę od prawdziwego znaleziska....

pewnie znaleźli ślady trotylu, a tak na serio, pożyjemy zobaczymy, a dowiemy się tyle ile będą chcieli nam powiedzieć

OK, ale gdzie tu sensacja? Przecież wszyscy poza islamistami i katolami wiedzą, że życie we Wszechświecie jest powszechne. Ba, że zam Wszechświat to życie. Więc jaka niby w tym sensacja? Samoch planet podobnych do naszej Ziemi, o podobnym zestawie żywych istot są miliardy tylko w tej galaktyce (a galaktyk też są miliardy), więc? Pisały o tym już starożytne Wedy, wiedzą o tym Chińczycy, Indianie obu Ameryk, Aborygeni i plemiona żyjące w Afryce. Wiedzieli o tym Sumerowie, Egipcjanie i Żydzi.. nie ma się czym podniecać.

Czy ta informacja będzie z gatunku tej jak o wodzie na Marsie: http://w761.wrzuta.pl/obraz/0yNoMqY77Qn/woda-na-marsie

Skąd ten pogląd, że chrześcijanie wierzą, że ludzie są jedynymi istotami rozumnymi w kosmosie?

"Do istoty chrześcijaństwa należy oczywiście nauka, że Bóg kocha człowieka i dla niego stał się człowiekiem i umarł. Ale nie wynika z tego, że człowiek jest wyłącznym celem natury. W przypowieści pasterz poszedł na poszukiwanie jednej zagubionej owcy (Mt 18,12; Łk 15,4.): nie była to jedyna owca w stadzie i nic nam nie wiadomo o tym, żeby była najbardziej wartościowa - wyjąwszy to, że najbardziej potrzebujący pomocy ma tak długo, jak długo jest w po trzebie, szczególną wartość w oczach Miłości. Nauka o Wcie leniu byłaby w sprzeczności z tym, co wiemy o tym ogrom nym wszechświecie, jedynie wtedy, gdybyśmy wiedzieli, że egzystują w nim inne gatunki rozumne, które tak samo jak my upadły i które potrzebują odkupienia w ten sam sposób, a którego nie doświadczyły. Nic nam jednak na ten temat nie wiadomo. Wszechświat może być pełen życia, które nie wymaga odkupienia. Może być pełen życia, które zostało odkupione. Może być pełen rzeczy zupełnie innych niż życie, które zadowalają Boską Mądrość w sposób, jakiego nie można sobie wyobrazić. Nie w naszej mocy leży szkicowanie map Bożej psychologii i określanie granic Jego zainteresowań. Nie robilibyśmy tego nawet w stosunku do kogoś, o kim wiemy, że jest od nas ważniejszy. Nauka mówiąca, że Bóg jest Miłością i że znalazł On upodobanie w ludziach, jest nauką pozytywną, nie ograniczającą. Bóg nie jest poniżej tego. Czym może On być ponad to, tego nie wiemy; wiemy tylko, że On musi być ponad to, co sobie możemy wyobrazić."



"Bóg na ławie oskarżonych" C.S. Lewis

 

Jest to zaplanowany kolejny etap stopniowego uswiadamiania mas,ze nie jestesmy sami. Proces ten dawno sie juz rozpoczal i trwa. Ciekawi mnie tylko jego koncowa data.  

jak będą niepokornych gojów wywozić na Marsa to ja chętnie się piszę na pierwszy transport

Ja to już mam tego wszystkiego dosyć!

rządy,iluminaci,elity.nwo.haarp..niebo ,ziemia,piekło,Bóg i do tego jeszcze kosmici

miesza mi się w głowie od tego wszystkiego!!!!!!

A wiecie co miprzyszlo na mysl? G---no! ;D Serio! Moze znalezli skamie

niale odchody, albo cos w tym stylu. Tez niezaprzeczalny dowod, ze cos zarlo.

i na jednej żyli ludzie a na drugiej syjoniści :)

Ja juz wiem co znalezli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jest  info w linku na dole.

scena 1:11:12

http://www.youtube.com/watch?v=tpbIUJGoDpg&feature=related

Co trzeba mieć w głowie, żeby wierzyć w życie pozaziemskie :)

Wbrew temu co myślicie "wolnomyśliciele", analityczne wnioski z Biblii jasno wskauzją na to, że nie ma życia nigdzie poza ziemią. Każdy kto zna dobrze Biblie i potrafi ja nalezycie interpretować, bez próbowania dopasowania argumentów pod swoje widzimi się, wie że jesteśmy jedynymi istotami rozumnymi we wszechświecie.

tu nie ma nawet pola do polemiki ;]