Kategorie:
Szwecja, od dziesięcioleci uważana za „supermocarstwo humanitarne”, ogłosiła radykalną zmianę w polityce migracyjnej. Władze kraju planują wprowadzić od 2026 roku znacznie wyższe dofinansowania dla imigrantów, którzy zdecydują się na dobrowolny powrót do swoich krajów pochodzenia. Wysokość pomocy finansowej może wynieść nawet 350 000 koron szwedzkich, czyli około 34 000 dolarów.
Jest to znaczne podniesienie kwot w porównaniu do obecnych świadczeń. Aktualnie osoby wracające do swoich krajów mogą otrzymać maksymalnie 10 000 koron szwedzkich na dorosłego i 5 000 koron na dziecko, z limitem 40 000 koron dla jednej rodziny. Nowy program, mający na celu zachęcenie większej liczby imigrantów do opuszczenia kraju, jest kluczowym elementem strategii obecnego rządu do walki z rosnącym bezrobociem i wyzwaniami integracyjnymi w kraju.
Podczas konferencji prasowej w Sztokholmie minister ds. migracji Johan Forssell podkreślił, że kraj znajduje się „w trakcie zmiany paradygmatu w polityce migracyjnej”. Nowe podejście wynika z problemów związanych z integracją imigrantów, którzy od lat napływali do Szwecji, głównie z krajów dotkniętych konfliktami, takich jak dawna Jugosławia, Syria, Afganistan, Somalia, Iran i Irak. W 2015 roku, w szczycie kryzysu migracyjnego w Europie, Szwecja przyjęła 160 000 osób ubiegających się o azyl – najwięcej w przeliczeniu na jednego mieszkańca w całej UE.
Jednak masowy napływ imigrantów zrodził szereg wyzwań, m.in. trudności z integracją na rynku pracy i narastające nierówności społeczne. Wielu imigrantów pozostaje bezrobotnych lub korzysta z systemu opieki społecznej, co powoduje obciążenia finansowe dla państwa opiekuńczego. To w znacznym stopniu przyczyniło się do zmian w polityce migracyjnej, szczególnie po przejęciu władzy przez konserwatywnego premiera Ulfa Kristerssona w 2022 roku. Jego rząd, wspierany przez antyimigrancką partię Szwedzcy Demokraci, zobowiązał się do zaostrzenia polityki migracyjnej i ograniczenia przestępczości.
Od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, Szwecja była znana ze swojej hojnosci w udzielaniu pomocy rozwojowej i przyjmowania migrantów. Jednak zmiany demograficzne i społeczno-ekonomiczne wymusiły nowe podejście. Program finansowego wsparcia dla imigrantów wracających do ojczyzny istnieje od 1984 roku, ale do tej pory był mało znany i rzadko wykorzystywany. Ludvig Aspling ze Szwedzkich Demokratów stwierdził, że podniesienie kwoty pomocy i jej promowanie mogą zachęcić więcej osób do skorzystania z tej możliwości.
Warto zaznaczyć, że Szwecja nie jest jedynym krajem oferującym takie wsparcie. Inne państwa europejskie również zachęcają imigrantów do powrotu do ojczyzny poprzez system gratyfikacji finansowych. Na przykład Dania oferuje ponad 15 000 dolarów na osobę, podczas gdy we Francji, Norwegii i Niemczech kwoty te są znacznie niższe.
Decyzja o podwyższeniu świadczeń dla imigrantów powracających do ojczyzny wywołała kontrowersje. W zeszłym miesiącu rządowe dochodzenie odradzało znaczne podwyżki tej kwoty, argumentując, że spodziewana skuteczność nie uzasadniałaby potencjalnych kosztów. Przewodniczący dochodzenia, Joakim Ruist, ostrzegał, że wysoki zasiłek może wysłać sygnał, iż migranci są niepożądani, co mogłoby jeszcze bardziej utrudnić proces integracji w Szwecji.
Niezależnie od tych obaw, rząd Kristerssona wydaje się zdeterminowany do wprowadzenia zmian. Nowe regulacje są częścią szerokiego planu działań, obejmującego również ułatwienia w deportacji migrantów za poważne wykroczenia, takie jak nadużywanie substancji, udział w grupach przestępczych czy naruszanie szwedzkich wartości.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
kolo21
Skomentuj