Kategorie:
To może być bardzo gorący tydzień w USA. Jeśli opinia publiczna uznała atak na Kapitol z 6 stycznia za szczyt niesamowitości, to prawdopodobnie będzie musiała poszukać nowej skali oceny sensacyjności.
FBI wydało komunikat, w którym ostrzega, że w nadchodzących dniach może dojść do ogromnych zbrojnych protestów na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Protesty mają się rozpocząć 16 stycznia w parlamentach 50 stanów USA i być kontynuowane przed Kapitolem w Waszyngtonie do 20 stycznia.
FBI potwierdza ryzyko ataków na gmachy administracji federalnej, stanowej oraz na sądy. Może dojść do wzniecenia jeszcze większego buntu niż ten, którym zszokował świat 6 stycznia.
Ze Stanów Zjednoczonych dociera bardzo wiele sprzecznych sygnałów co do obecnej sytuacji. Nie wiadomo, jakie ruchy planuje Donald Trump, bo jest blokowany praktycznie wszędzie. Późnym wieczorem polskiego czasu 11 stycznia miało dojść do wystąpienia Trumpa na platformie NewsNOW Fox, ale także i ta próba dotarcia do narodu została powstrzymana.
Brutalne, cenzorskie działania amerykańskich korporacji, spotykają się nie tylko z gniewem obywateli USA, ale budzą także niepokój u europejskich przywódców.
Za chwilę okaże się, że można „wyłączyć” każdego… bo tak.
Myślę, że miliony ludzi na świecie są ciekawe reakcji Trumpa i stojącego po jego stronie wojska. Czy dojdzie do kolejnych szokujących zwrotów akcji? Najbliższe dni pokażą.
Ocena:
Opublikował:
Marcin Kozera
|
Komentarze
Moje posty mają charakter karykaturalny i artystyczny.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj