Kategorie:
Samojeżdżące samochody powoli przestają zadziwiać ludzi, lecz jak będzie w przypadku "samolatających" samolotów? Naukowcy opracowali inteligentnego robota, który podczas symulacji potrafił sterować i wylądować samolotem Boeing 737.
Robot ALIAS (Aircrew Labor In-Cockpit Automation System) został zbudowany dla amerykańskiej agencji DARPA przez firmę Aurora Flight Sciences. System składa się z kamery, dzięki której maszyna widzi kokpit, przyciski i pokrętła; zrobotyzowane ramię przeznaczone do obsługi samolotu oraz inteligentne oprogramowanie wykorzystujące tzw. uczenie maszynowe, dzięki któremu ALIAS może zdobywać nowe informacje niezbędne do obsługi pojazdu.
Podczas przeprowadzonych symulacji, ALIAS potrafił obsługiwać samolot Boeing 737 w trakcie lotu a nawet wylądował, wykonując wszystkie polecenia. Wcześniej przetestowano robota na pokładzie samolotów Cessna 208 i Diamond DA42 oraz śmigłowca Bell UH-1 Iroquois.
Jak widać wszystko zmierza do punktu, w którym wszystkie maszyny lądowe i latające będą obsługiwane przez roboty i sztuczną inteligencję. Przypomnijmy, że koncern lotniczy Boeing pracuje nad pierwszym na świecie "samolatającym" samolotem pasażerskim. Autonomiczny samolot zadebiutuje już w przyszłym roku. Specjaliści będą musieli się upewnić czy inteligentne oprogramowanie będzie w stanie zastąpić prawdziwych pilotów, prawidłowo wykonać całą procedurę lotu i zapanować nad potencjalną awarią. Jakakolwiek katastrofa lotnicza z udziałem sztucznej inteligencji może raz na zawsze pogrzebać plany wprowadzenia autonomicznych samolotów pasażerskich.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
słowian dobrej woli jest więcej -słowiański wiec , słowiański zew , słowiański duch , słowiańska krew !
Jak będzie przymusz, to chcę zastrzyk w pośladek. Zawsze będę szczerze odpowiadał, że mam szczepionkę w dupie.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj