Kategorie:
Syryjski rząd jest na dobrej drodze do odzyskania kontroli nad swoim państwem. Kilka dni temu siły zbrojne zdobyły terytoria na pustyni w południowej części kraju i po raz pierwszy dotarły do granicy z Irakiem.
Kontrola terenów przygranicznych między Irakiem a Syrią ma istotne znaczenie. W 2014 roku, gdy tzw. Państwo Islamskie zaczęło w bardzo szybkim tempie zajmować terytoria we wschodniej Syrii i zachodnim Iraku, wszelkie trasy lądowe między Damaszkiem a Bagdadem zostały odcięte. Wiemy przecież doskonale, że Irak i Syria są wspierane przez Iran. Powstanie ISIS pozwoliło zatem utrudnić współpracę między tymi państwami.
Syria posiada kilka ważnych połączeń lądowych z Irakiem. Dwie pierwsze trasy znajdują się daleko na północny wschód i prowadzą do Mosulu. Kontrolę nad tymi terenami sprawują Kurdowie wraz z siłami zbrojnymi Stanów Zjednoczonych. Kolejne ważne przejście jest na wschodzie przy irackim mieście Al-Qaim i prowadzi do Bagdadu. Kontrolę nad tymi terenami sprawuje Państwo Islamskie. Autostrada do tego punktu przebiega przez Dajr az-Zaur, które pozostaje oblężone przez islamistów. Czwarte i ostatnie połączenie jest na pustyni na południu, lecz tam znajduje się tzw. strefa bezpieczeństwa i baza Stanów Zjednoczonych, których wojska szkolą bojowników "Wolnej Armii Syrii".
Wojska rządowe zdołały kilka dni temu otoczyć tę strefę i eliminując islamistów z ISIS wytorować sobie drogę do granicy z Irakiem. Co prawda autostrada al-Tanf przebiegająca przez przejście graniczne wciąż znajduje się w posiadaniu "opozycji" i amerykańskich wojsk, lecz teraz Syria może nawiązać bliską współpracę z wojskami irackimi.
Syria wraz z Irakiem może odtąd z jeszcze większą skutecznością eliminować ISIS i poszerzać swoją kontrolę nad terenami przygranicznymi aż wojsko dotrze na wschód do przejścia granicznego przy irackim mieście Al-Qaim. Zwykle w takich sytuacjach islamskie bojówki próbują zdyskredytować osiągnięcia syryjskiej armii poprzez prowokacje z udziałem broni chemicznej. Ewidentnie widać, że Syria nie potrzebuje gazów bojowych, aby osiągać sukcesy.
Źródła:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Skomentuj