Syn Nikity Chruszczowa został znaleziony martwy w USA z raną postrzałową głowy

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Śmierć Siergieja Chruszczowa, syna zmarłego byłego przywódcy radzieckiego zimnej wojny, Nikity Chruszczowa, nastąpiła po strzale w głowę - powiedziała rzeczniczka amerykańskiej służby sądowej stanu Rhode Island.

 

Jednak lokalna policja stwierdziła, że nie ma dowodów na brutalny mord. Chruszczow Junior został znaleziony martwy w swoim domu w Cranston na Rhode Island w zeszły czwartek. Miał 84 lata. Siergiej Chruszczow i jego żona Walentyna otrzymali obywatelstwo amerykańskie w 1999 roku. To Walentyna zadzwoniła w czwartek rano na policję.

 

Siergiej Chruszczow urodził się w Moskwie w 1935 roku. Był specjalistą od rakiet w Związku Radzieckim. W 1959 roku towarzyszył ojcu podczas jego historycznej wizyty w Stanach Zjednoczonych. W 1963 r., kiedy jego ojciec był jeszcze u władzy (do 1964 r.), otrzymał tytuł Bohatera Pracy Socjalistycznej i został laureatem Nagrody Lenina.

 

W 1991 roku wraz z rodziną przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych, gdzie Siergiej Chruszczow rozpoczął wykłady na temat zimnej wojny na Brown University w Providence na Rhode Island.

„Czuję się jak noworodek, zaczynam nowe życie” - powiedział Chruszczow po złożeniu przysięgi jako obywatel USA.

W innym wywiadzie powiedział, że ma nadzieję, że jego ojciec, który zmarł w 1971 r., zaakceptowałby jego decyzję o przyjęciu amerykańskiego obywatelstwa.

„Ostatecznie nie opuściłem ojczyzny” - powiedział Chruszczow Junior.

Według światowych agencji informacyjnych, wdowa Walentyna ogłosiła, że jej mąż zostanie pochowany w Moskwie w październiku br.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Skomentuj