Symulacje komputerowe potwierdzają, że na Marsie doszło do ogromnego tsunami

Kategorie: 

Źródło: NASA

Świat naukowy jest coraz bardziej przekonany, że kilka miliardów lat temu Mars przypominał dzisiejszą Ziemię i posiadał ogromne pokłady wody. Przeprowadzone symulacje komputerowe wykazały, że za sprawą uderzenia wielkiego ciała niebieskiego, na Czerwonej Planecie mogło dojść do gigantycznego tsunami.

 

Badacze od kilku lat próbują udowodnić, że kiedyś Mars posiadał oceany wody. Niektórzy z nich odnaleźli ślady po tsunami, lecz nie potrafili wyjaśnić pochodzenia tych zjawisk. Naukowcy z Francji, Stanów Zjednoczonych i Włoch dokonali właśnie ważnego odkrycia.

 

Na powierzchni tej planety odkryto specyficzne formacje skalne, których powstanie wiązane jest z przejściem potężnej fali tsunami. Badacze uważają, że krater Łomonosowa, który znajduje się niedaleko marsjańskiego bieguna północnego i posiada średnicę około 150 kilometrów, jest pozostałością po upadku sporych rozmiarów asteroidy. Impakt mógł doprowadzić do powstania wielkiej fali. Powstały w momencie uderzenia krater był przez chwilę pusty, po czym został wypełniony wodą ze wszystkich stron, co wywołało drugą falę tsunami.

Źródło: Alexis Rodriguez

Naukowcy przeprowadzili liczne symulacje komputerowe, które potwierdzają ich przypuszczenia. Badacze twierdzą, że obecności wspomnianych formacji skalnych na Marsie nie da się wyjaśnić w żaden inny sposób. Odkrycie postrzegane jest jako istotny dowód potwierdzający, że Czerwona Planeta posiadała kiedyś oceany pełne wody, lecz z biegiem czasu przekształciła się w jedną wielką pustynię.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika kolo

@Moll "że kilka miliardów lat

@Moll "że kilka miliardów lat temu Mars przypominał dzisiejszą Ziemię"

Znowu bzdury. Pisałem już raz. Jak nie wiesz o czym piszesz to nie pisz wcale. Na marsie istniały oceany wody i to jest już od dawna wiadomo, ale to nie znaczy ze klimat był taki jak dzisiejsza ziemia - był raczej taki jak ziemia kilka mld lat temu - z śmierdzącą atmosferą itd, brakiem tlenu i biosfery, gigtantyczną aktywnosćią wulkaniczną Więc jaka "dzisiejsza ziemia" ??

 

Portret użytkownika Eva11

no tak, mogla sie przedrzec

no tak, mogla sie przedrzec niewyobrazalna ilosc kilometrow i dosiegnac ziemi ...

kazda kropla z marsa sie przetransportowala ,mars wysech ,a ziemia troche hlusnela i moze tez wyslala na wenus pare kropel....

symulacje przeciez moga wszystko wyjasnic na chlopski rozum ....przeciez czlowiek programuje komputery....

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Akamai

Na Marsie, jak również na

Na Marsie, jak również na wszystkich innych planetach istnieje życie. 

Zrozumiałem to kiedy mój kot zaczął cofać się do tyłu gdy zauważył coś ponad moją głową.

To kwestia różnych częstotliwości Smile

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika Medium

W jakimś wideo

W jakimś wideo najprawdopodobniej z kanału Monitora Polskiego wspomniano o przypadku pewnej pani, która zaczęła widzieć świat subtelny, czego wcześniej nie widziała. I... pochwaliła się tym księdzu. Na najbliższej mszy zauważyła za sobą kilku kanoników klęczących na kolanach, którzy odmawiali jakąś specyficzną modlitwę. Zdziwiła się nieco, ale zignorowała temat. No i po tej mszy po prostu przestała widzieć.

Kościół przy sakramentach zamyka nasze czakry, a systematyczna komunia to rytuał przypominający o zapieczętowaniu wyższych czakr.

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika MiamiVibe

Ciekawi mnie Twój wniosek,

Ciekawi mnie Twój wniosek, powiązania zobaczenia czegoś przez kota, a życia na innych planetach, ja bym to inaczej zinterpretował np. to był jakiś byt astralny. Aczkolwiek koty mają jaszczurze oczy i gdzieś czytałem, że to szpiedzy innych cywilizacji i nas podglądają Smile

Portret użytkownika Akamai

Pozwoliłem sobie na zbytni

Pozwoliłem sobie na zbytni skrót myślowy. Stąd nieporozumienie.

Chodziło mi o to, że nie możemy tego życia na innych planetach dostrzec ani usłyszeć.

A przykład z kotem miał pokazać, że nie widzimy wszystkiego co istnieje. 

Pozdrawiam Smile

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika MiamiVibe

Kurde coś w tym jest. Jak

Kurde coś w tym jest. Jak mamy dostrzec jakiekolwiek istoty na wyższym stadium rozwoju, skoro walczymy i zabijamy się o rzeczy materialne, jak totalne prymitywy, również dając się ponosić cielesności zamiast pielęgnować ducha... Oczywiście nie wszyscy, ale ogół ma zawsze przewagę nad garstką Sad Również pozdrawiam Smile

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Eva11

tak dosadnie to tlukaczyc nie

tak dosadnie to tlumaczyc nie moze,bo wieli ludzi czuje i czasami widzi cos czego inni dostrzec nie moga ...

to nie znczy rowniez ,ze inni nie potrafia ,a bardziej chyba ,ze satracili ta zdolnosc... 

zreszta jesli tak na ludzka logike rozumowac  to widzenie swiata nadprzyrodzonego to nie to samo co widzenie zycia na marsie ...

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Strony

Skomentuj