Kategorie:
Źródło: dreamstime.com
Jak informowaliśmy dzień wcześniej, w Europie odbywają się masowe demonstracje, na których uczestnicy sprzeciwiają się działaniom Izraela w Strefie Gazy i domagają się zakończenia tej wojny. Sprzeciw jest również wyrażany przez kolejne kraje na całym świecie, jednak władze Izraela odbierają każdą krytykę jako antysemityzm.
Przypomnijmy, że w niektórych francuskich miastach, propalestyńskie demonstracje zostały zakazane właśnie ze względu na antysemityzm. W pozostałych krajach, protesty nasilają się i jak na razie nikt nie określił ich jako antysemickich. Jak wiadomo, określanie kogoś lub czyichś działań w ten sposób jest w dzisiejszych czasach bardzo powszechne a antysemityzm jest wręcz zabroniony. Również działań Izraela nie wolno krytykować.
W ostatnim czasie zwiększono działania zbrojne w Strefie Gazy a tym samym błyskawicznie wzrosła liczba poszkodowanych. Według najnowszych szacunków, śmierć poniosło ponad 430 Palestyńczyków a rannych jest już ponad 3 tysiące. Izrael stoi teraz w ogniu ostrej krytyki, która skierowana jest w niego nie tylko ze strony demonstrantów, ale również z wielu krajów na całym świecie.
Premier Turcji Tayyip Erdogan oświadczył w sobotę, że działania Izraela "przewyższyły Hitlera w barbarzyństwie". Benjamin Netanjahu stwierdził natomiast, że jego wypowiedź ma charakter antysemicki. Jednak żadna krytyka, nawet ta mniej łagodna czy prośby, jakie najczęściej padają ze strony organizacji ONZ, nie zmieniają polityki państwa żydowskiego wobec Palestyńczyków. Wojska izraelskie nawet wzmocniły swoje działania wojenne w Strefie Gazy, zwiększyły ilość bombardowań i giną kolejni ludzie - głównie cywile.
Krytycznie wypowiedziały się w tej sprawie państwa Ameryki Południowej, czyli Wenezuela i Boliwia. Ofensywę izraelskich wojsk określono jako ludobójstwo i eksterminację Palestyńczyków. Również Liga Państw Arabskich oskarża państwo żydowskie o popełnianie zbrodni wojennych i domaga się, aby natychmiast zakończono operację wojskową w Gazie a różne organizacje wzywają do bojkotu produktów, pochodzących z Izraela. Jednak znając historię, im większa będzie krytyka, tym bardziej Izrael będzie bronił swojej polityki.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
ruSSofobia to naturalny odruch każdego zdrowego człowieka. I to nie jest strach, to zwyczajne obrzydzenie. Walka trwa, ale oni juz są wielcy https://streamable.com/pczqt8 .
Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer
Strony
Skomentuj