Stworzono aplikację randkową, która łączy ludzi w pary na podstawie ich DNA

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Genetyk z Uniwersytetu Harvarda, George Church stworzył oryginalną aplikację do randkowania. Dobiera ona ludzi w pary na podstawie prawdopodobieństwa, że przekażą jak najlepsze geny swojemu potomstwu. Czy znajdą się chętni do jej używania?

Geny dominujące mają pierwszeństwo nad genami recesywnymi. Oznacza to, że jeśli dwie osoby mają dziecko, bardziej prawdopodobne jest, że odziedziczy ono gen dominujący. Przykładowo za brązowy kolor oczu odpowiada gen dominujący, podczas gdy niebieski kolor oczu jest powodowany przez gen recesywny. Jeśli dziecko pocznie osoba brązowooka z osobą niebieskooką – potomek prawdopodobnie będzie mieć brązowe oczy.

 

Niestety, genetyka odpowiada nie tylko za nasz wygląd. Jest ona ściśle związana również z wieloma chorobami. Przeciętny człowiek jest posiadaczem około 20 genów recesywnych związanych z chorobami genetycznymi, ale prawdopodobnie nigdy się o tym nie dowie, ponieważ odziedziczył po rodzicach „zdrowy” gen dominujący. Jeśli jednak posiadacz genu wywołującego chorobę pocznie dziecko z kimś o takim samym genie, ich dziecko ma ok. 25% szans na urodzenie się z chorobą genetyczną.

George Church chce umożliwić ludziom płodzenie zdrowego potomstwa, udostępniając dla nich aplikację randkową, która analizuje DNA kobiet oraz mężczyzn. Aplikacja ma za zadanie podsuwać propozycje wyłącznie kompatybilnych genetycznie „kandydatów”. Pozostali będą przed sobą ukrywani.
 

Sporym ograniczeniem dotyczącym ewentualnego korzystania z aplikacji jest konieczność zbadania własnego DNA, a co więcej – udostępnienie tej informacji poprzez aplikację. Twórca programu twierdzi, że zdaje sobie sprawę z tego, że większość ludzi nie będzie chciała z niej skorzystać. Z drugiej jednak strony kontrargument może stanowić duża popularność aktualnych aplikacji randkowych, których użytkownicy wybierają partnerów na podstawie zdjęć lub krótkich opisów.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: Scarlet
Portret użytkownika Scarlet

Komentarze

Portret użytkownika tomasz26

jest wiele sposobów na

jest wiele sposobów na ograniczenie wolności a to jeden z nich taka szczepionka nwoczesna terapia miłości poprzez zaciemnienie intuicji i zastąpienie słuszna linią partii tym razem Paria wysyła sekretarza aplikanta

Portret użytkownika Stary Żuk

Bym skorzystał,ale boję się

Bym skorzystał,ale boję się ze to coś z np.biedroniem(celowo z małej) mnie skojarzy i nie będzie ratunku. kaczyński(celowo z małej)np.w taki tęczowy piątek,które to piątki za jego panowania się pojawiły,wyśle milicje.I ta milicja znajdzie mnie i odstawi do biedronia(celowo z małej).Zanim mnie jednak odstawi do biedronia(celowo z małej),to milicjanci swoimi wielkimi tęczowymni pałkami wytłumaczą mi że całe życie żyłem w błędzie.

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Skomentuj