Kategorie:
W zeszły piątek wieczorem wielu mieszkańców Sacramento w Kalifornii obserwowało łańcuch jasnych, ognistych smug poruszających się po niebie. Zjawisko, które trwało około 40 sekund, przyciągnęło uwagę ogromnej liczby widzów, którzy zastanawiali się nad genezą niebiańskiego zjawiska. W rezultacie opinia publiczna otrzymała wyczerpującą odpowiedź od znanego amerykańskiego naukowca.
Astronom i astrofizyk z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, Jonathan McDowell, znany jest z rozwiązywania takich orbitalnych tajemnic. Szybko sklasyfikował to zjawisko.
Naukowiec napisał na Twitterze, że obserwowane w piątek ogniste rozkwity były zakończeniem cyklu życia kosmicznych śmieci, które spłonęły w ziemskiej atmosferze. W szczególności chodziło o dość mały moduł komunikacyjny, kiedyś zamocowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Mówiąc najprościej, spłonęła stara antena ISS.
Moduł o nazwie kodowej ICS-EF, 310-kilogramowy moduł, który nie był już potrzebny i został zrzucony do utylizacji na Ziemi, był kiedyś odpowiedzialny za zapewnienie komunikacji między modułem Kibo a Centrum Kosmicznym Tsukuba. ICS-EF został wysłany na ISS w 2009 roku i zrzucony na orbitę zstępującą w 2020 roku.
Zdaniem ekspertów w przyszłości takie widowiska będą coraz częstsze. NASA i Pentagon śledzą już do 27 tysięcy znanych fragmentów kosmicznych śmieci, a firmy takie jak SpaceX wystrzeliwują coraz więcej satelitów, które później spłoną w ziemską atmosferę w zaplanowany sposób. Chociaż istnieje bardzo małe ryzyko, że niektóre z tych „ognistych kul” nadal dotrą do planety, istnieje zagrożenie zderzenia kosmicznych śmieci z aktywnymi obiektami w kosmosie. Niedawno, na początku marca, ISS musiała wykonać manewr wymijający z jednego z satelitów, których opadające orbity znajdują się na trasie stacji.
Podczas gdy naukowcy oferują wszelkiego rodzaju opcje wyeliminowania zagrożenia stwarzanego przez kosmiczne śmieci. W szczególności zachęcające wyniki przyniosły niedawno testy ultralekkiego satelity z użyciem specjalnego żagla do przyspieszonego opadania w atmosferę. Niewykluczone, że w przyszłości wiele modeli zostanie w nie wyposażonych.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze