Administracja Bidena zdecydowała się dostarczyć Ukrainie wyprodukowane w USA drony kamikaze, tj. kierowane pociski samonaprowadzające, które mogą uderzać w cele wroga z odległości kilkudziesięciu kilometrów.

Do tej pory Stany Zjednoczone dostarczały tę zaawansowaną technologicznie broń tylko Wielkiej Brytanii. W porównaniu do innych bezzałogowych statków powietrznych są bardzo tanie, a ze względu na niewielkie rozmiary, dużą prędkość i cichy lot są praktycznie nie do zdobycia. Co to za broń?

Arkusz informacyjny Białego Domu dotyczący nowego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy mówi o „stu taktycznych bezzałogowych systemach powietrznych”.

Według CNN, NBC i Politico mówimy o amunicji krążącej Switchblade 300 i Switchblade 600, znanych również jako drony kamikaze. Przeznaczone są do niszczenia zarówno pojazdów opancerzonych, jak i piechoty.

Według NBC News, decyzja o dostawie tego zaawansowanego technologicznie rozwoju wojskowego była dyskutowana na amerykańskim szczycie do ostatniej chwili. Na razie nie wiadomo, jaki dron zostanie dostarczony na Ukrainę. Możliwe, że jeden i drugi.

Drony Switchblade produkuje firma AeroVironment, z siedzibą na przedmieściach Waszyngtonu. Jej klientem jest Dowództwo Operacji Specjalnych Sił Powietrznych USA. AeroVironment nie skomentował jeszcze doniesień o przekazywaniu swoich produktów armii ukraińskiej, ale otwarcie wyraża poparcie dla Ukrainy.

„Wspieramy obywateli Ukrainy i wszystkich krajów NATO" – czytamy na stronie internetowej firmy. „Ukraina i nasi wschodnioeuropejscy sojusznicy potrzebują teraz naszej technologii, by pokonać armię rosyjską i zapobiec przyszłej agresji".

Switchblade to roboty, inteligentne bomby wyposażone w silnik, kamery, systemy celownicze i głowicę. Można je zaprogramować do samodzielnego atakowania obiektów oddalonych o wiele kilometrów, mogą ostrzeliwać cele, aż nadejdzie odpowiedni moment na uderzenie.

Ta broń jest jednorazowa, dlatego nazywano ją „dronem kamikaze”. Flipblade jest znacznie tańszy niż rakiety używane przez drony bojowe. Według niektórych szacunków Switchblade 300 może kosztować zaledwie 6 tys. dolarów.

Switchblade 300 został zaprojektowany jako bezzałogowy statek powietrzny jednorazowego użytku i jest przeznaczony do uzbrojenia małych jednostek piechoty. Jest kompaktowy. Mierzy 610 mm długości, waży zaledwie 2,7 kg wraz z walizką transportową i wyrzutnią, bez problemu może być noszony w plecaku przez jednego żołnierza.

Po wyposażeniu Switchblade znajduje się w moździerzu, a po wystrzeleniu jego skrzydła rozkładają się i przekształcają w mały pocisk manewrujący. Można nim sterować na odległość do 10 km, może być w powietrzu do 10 minut. Nie nadaje się do zwiadu, ale odległe cele, tj. lekkie pojazdy opancerzone i siła robocza, są bardzo skutecznie przez niego niszczone. Niektóre modele Switchblade zostały zmodyfikowane, aby mogły również atakować wrogie drony.

Switchblade wykorzystuje kolorową kamerę i GPS do identyfikowania, śledzenia i atakowania celów, ale może być również zaprogramowany do atakowania obiektu według współrzędnych. Jego głowica ma ładunek wybuchowy odpowiadający granatowi ręcznemu. Ładunek jest zdolny do detonacji zarówno przy uderzeniu w cel, jak iw powietrzu. Po wystrzeleniu drona nie można już zwrócić, ale w razie potrzeby operator może anulować atak i ponownie celować.

Urządzenie napędzane jest silnikiem elektrycznym, leci cicho, a biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary i dużą prędkość (w momencie ataku około 160 km/h) jest niezwykle trudne do wykrycia, a tym bardziej do zestrzelenia.

W marcu 2020 roku AeroVironment ogłosiło pomyślne testy w locie większej, przeciwpancernej wersji Switchblade, a w październiku zaprezentowało nowy model.

Switchblade 600 jest zauważalnie cięższy niż Switchblade 300, bo waży 23 kg, ale można go również przenosić ręcznie i ma dziesięciominutowy czas konfiguracji.

Według producenta, Switchblade 600 może atakować cele w odległości do 40 km i utrzymywać się w powietrzu przez 40 minut. Jego prędkość ataku jest wyższa niż u poprzednika – 185 km/h. Jego głowica jest przeznaczona do niszczenia pojazdów opancerzonych.

System sterowania oparty jest na tablecie z ekranem dotykowym. Może sterować lotem ręcznie lub autonomicznie, wykorzystuje szyfrowane kanały danych, jest wyposażony w moduł GPS z selektywną dostępnością i ochroną przed przechwyceniem elektronicznym.

Opracowano kolejną wersję Switchblade 600 - sześciostrzałkę przeznaczoną do montażu na platformie samochodowej lub dużym dronie.

Dokładny koszt Switchblade 600 nie jest znany, ale wiadomo, że jest on niższy niż koszt pocisków przeciwpancernych typu Javelin, które Stany Zjednoczone już dostarczają Ukrainie.

Switchblade wykorzystywano podczas walk w Afganistanie i kilku innych miejscach, ale nie reklamowano jego użycia. Jak dotąd Stany Zjednoczone nie sprzedały tej broni nikomu poza Wielką Brytanią. Raport o dostawach dronów na Ukrainę dotyczy zaledwie stu kompleksów, choć niewykluczone, że to dopiero pierwsza partia.

Oprócz doniesień o wysokiej wydajności Switchblade, jest bardzo mało publicznych informacji na ich temat.

Nie wiadomo, ile takich kompleksów znajduje się w magazynach w Stanach Zjednoczonych, jak szybko AeroVironment może wyprodukować nowe i ile czasu zajmie ukraińskiej armii nauczenie się obsługi tej broni.