Kategorie:
Źródło: www.dreamstime.com
Eva Golinger, współpracownik hiszpańskiego kanału Russia Today uzyskała dokumenty które dowodzą, że planowane są działania przeciwko Wenezueli aby zdestabilizować kraj oraz odsunąć od władzy prezydenta Nicolása Maduro. Okazuje się, że wszystkie podejrzenia dotyczące celowych działań od zewnątrz są prawdziwe.
W ostatnich miesiącach informowaliśmy na bieżąco o sytuacji w Wenezueli. Odkąd Nicolás Maduro wygrał wybory, tj. od 15 kwietnia, kilkakrotnie próbowano go zamordować a oskarżenia padały na szefa opozycji Henrique'a Caprilesa Radonskiego, Kolumbię i Stany Zjednoczone. Dodatkowo na początku września doszło do awarii w głównej sieci dystrybucji energii elektrycznej a ponad 70% kraju pogrążyło się w całkowitej ciemności. Awaria najprawdopodobniej była celowym działaniem, tak jak na drugi dzień ogłosił Nicolás Maduro, jednak coraz większa część wenezuelczyków przestaje wierzyć w jego słowa, co oznacza że plan sabotażystów się powiódł.
Według Russia Today, wrogowie Wenezuelii chcą "przywrócić prawdziwą demokrację i niepodległość, która została porwana ponad 14 lat temu". Plan został obmyślony w czerwcu tego roku przez amerykańską firmę FTI Consulting oraz dwie prawicowe kolumbijskie grupy, powiązane z byłym prezydentem Kolumbii Alvaro Uribe. Tak zwany "Wenezuelski Plan Strategiczny" posiada całą listę możliwości zakłócenia wszystkich aspektów wenezuelskiego społeczeństwa w okresie przygotowań do grudniowych wyborów regionalnych.
Plan obejmuje wprowadzenie przerw w dostawie prądu i żywności, wspierania i finansowania opozycji politycznej w Wenezueli, czyli Henrique'a Caprilesa Radonskiego, oraz stworzenie kryzysu na ulicach, co ułatwi interwencję Ameryki Północnej, sił NATO oraz kolumbijskiej armii. W kontrowersyjnym dokumecie pojawia się również wzmianka o wspieraniu przemocy a "w miarę możliwości doprowadzenia do ofiar śmiertelnych i rannych".
W ostatnich miesiącach Wenezuelskie media informowały o niedoborach podstawowych produktów, takich jak cukier, mleko, olej czy masło. Pojawiało się również wiele doniesień o kradzieży a w sierpniu władze kraju przechwyciły ponad 50 ton podstawowych towarów w stanie Tachira, graniczącej z Kolumbią. W październiku prezydent Nicolás Maduro wydalił z kraju trzech amerykańskich dyplomatów twierdząc, że spiskują oni z opozycją. USA oczywiście wszystkiemu zaprzeczały.
Warto również wspomnieć o poprzednim prezydencie Wenezueli, Hugo Chavezie, który zmarł na raka w marcu tego roku. Od samego początku oskarżano Amerykanów o celowe wywołanie tej choroby, co jest wysoce prawdopodobne tym bardziej gdy już kilkakrotnie próbowano zamordować jego następcę, Nicolása Maduro. W trakcie wyborów prezydenckich USA chciały po prostu wstawić swojego człowieka, Henrique'a Caprilesa Radonskiego, co się "niestety" nie udało.
Dokument można znaleźć na stronie RT.com pod tym linkiem.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
kukulabaj
Skomentuj