Kategorie:
Naukowcy odkryli, że stworzenie atmosfery tlenowej Ziemi, było możliwe dzięki spowolnieniu obrotu naszej planety. Wydłużenie dnia, pozwoliło ziemskim organizmom, na zwiększenie poziomu tlenu, na przestrzeni milionów lat. Artykuł na ten temat został opublikowany w Nature Geoscience.
Według danych geologicznych, glony zaczęły uwalniać tlen w procesie fotosyntezy w okolicach trzech miliardów lat temu lub nawet wcześniej. Z nieznanego powodu, zanim poziom tego pierwiastka osiągnął znaczącą wartość, minęło około 500 milionów lat. Naukowcy uważali, że niektóre reakcje chemiczne pochłaniały tlen na przestrzeni milionów lat. Ewentualnie uważano, że nie było wystarczającej ilości składników odżywczych, dla rozwoju glonów.
Judith Klatt z Instytutu Biologii Morskiej im. Maxa Plancka i jej koledzy zaproponowali jednak inne wyjaśnienie. Dni na starożytnej Ziemi były poprostu zbyt krótkie na wydajną fotosyntezę. Taki wynik uzyskno za pomocą komputerowego modelowania. Przyczyną dla wydłużenia się dni, był Księżyc, który stopniowo spowalnia obrót Ziemi. W minionych epokach, doba trwała zaledwie sześć godzin, w związku z czym, dzień trwał tylko kilka godzin. Co ciekawe, nie tylko nasz ziemski satelita, ale i ludzkość posiada zdolność do wpływania na ziemski ruch obrotowy.
Chińska Tama Trzech przełomów, to największa tama grawitacyjna na Ziemi, o wysokości 185 metrów i długości prawie 2300 metrów. Jest ona najcięższym obiektem stworzonym przez człowieka i znajduje się nad rzeką Jangcy w prowincji Hubei. Jej pojawienie się, spowolniło prędkość obrotu Ziemi, a nawet doprowadziło do delikatnego przesunięcia biegunów magnetycznych. Eksperci zaczęli o tym mówić po raz pierwszy ponad dziesięć lat temu. Co więcej, informacje te zostały nawet potwierdzone przez naukowców NASA, a także wielu innych ekspertów. Jest to jednak zmiana, rzędu 0,06 mikrosekundy.
Do tego dochodzą jeszcze zjawiska naturalne takie jak trzęsienia ziemi, takie jak choćby to z 2004 roku. Według różnych szacunków, wstrząs jaki zarejestrowano wówczas w Oceanie Indyjskim, miał siłę od 9,1 do 9,3 punktów w skali Richtera. Jego rezultatem, były fale o wysokości ponad 15 metrów. Katastrofa pochłonęła życie od 225 do 300 tysięcy osób. Długość dnia w wyniku tego trzęsienia, zmniejszyła się o zaledwie 2,68 mikrosekundy.
Trudno jest więc sobie wyobrazić skalę sił jakie doprowadziły do wydłużenia się dnia do 24 godzin. Symulacje wykazały, że wydłużanie się godzin dziennych zwiększyło produktywność produkcji tlenu poprzez fotosyntezę, ponieważ sprzyja bardziej wydajnemu metabolizmowi między mikroorganizmami a środowiskiem. Odkrycie dostarczyło ważnej wiedzy na temat wpływu mechaniki planetarnej na ewolucję życia i odpowie na pytania dotyczące praw jego rozwoju. Wcześniej, ci sami naukowcy odkryli również, że erupcje wulkanów przyczyniły się do akumulacji tlenu w powietrzu.
Ocena:
Opublikował:
[email protected]
Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl. Projekty spod ręki [email protected], możecie obserwować na jego mediach społecznościowych. Facebook: https://www.facebook.com/M4tis Twitter: https://twitter.com/matisalke |
Komentarze
Skomentuj