Kategorie:
Źródło: 123rf.com
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że sojusz między Izraelem a Stanami Zjednoczonymi jest bardzo silny i nic tego nie zmieni. Okazuje się jednak, że USA jest inwigilowane przez służby izraelskie do tego stopnia iż władze tego kraju mogą odmówić ruchu bezwizowego dla żydowskich obywateli.
Jak wynika z najnowszego raportu, Izrael szpieguje Stany Zjednoczone bardziej od innych sojuszników. Niektórzy pracownicy CIA twierdzą, że temat szpiegowania istnieje już od wielu lat. Państwo żydowskie wykrada różne tajemnice przemysłowe a nawet zdobywa kluczowe elementy do budowy bomb atomowych.
Sprawa wygląda bardzo poważnie a intensywne inwigilowanie ma miejsce mimo partnerstwa, jakie jest zawarte między tymi krajami. Niektórzy amerykańscy urzędnicy, którzy przeciwdziałają szpiegowaniu na terenie kraju twierdzą, że zachowanie izraelskich służb jest bardzo niepokojące.
Wiele razy słyszeliśmy o tym iż amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) podsłuchiwała przywódców innych państw, w tym również swoich sojuszników. Działalność szpiegowska izraelskich służb wobec Stanów Zjednoczonych została określona jako "przekraczająca czerwoną linię".
Izrael obecnie stara się uzyskać dla swoich obywateli ruch bezwizowy do Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie władze obawiają się jednak, że przyznanie ruchu bezwizowego nie powstrzyma działalności szpiegowskiej a może ją nawet jeszcze bardziej zintensyfikować. Były doradca Kongresu powiedział, że "oni są bardzo agresywni we wszystkich aspektach w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi".
Na podstawie: RT.com
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Strony
Skomentuj