Specjalna dieta krów ma doprowadzić do redukcji emisji gazów cieplarnianych

Kategorie: 

Źródło: tg

Zastąpienie niewielkiej porcji żywności dla zwierząt gospodarskich, trzody chlewnej i kur produktami mikrobiologicznymi, opartymi na białkach, pomoże zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych w rolnictwie o siedem procent – piszą naukowcy w Environmental Science & Technology. Do takich wniosków doszli na podstawie symulacji komputerowej.

 

Głównymi sprawcami globalnego ocieplenia są dziś gazy cieplarniane. Wzrost ich koncentracji w atmosferze w ciągu ostatniego stulecia doprowadził do zauważalnych zmian klimatu - miniony rok 2017 był jednym z trzech najgorętszych w historii. Jednym ze źródeł emisji gazów cieplarnianych jest rolnictwo. Wylesianie w celu zwiększenia powierzchni użytków rolnych prowadzi do zanikania pochłaniaczy dwutlenku węgla, a w wyniku nawożenia azotem powstaje tlenek azotu i amoniak, które mogą powodować smog troposferyczny lub zubożenie warstwy ozonowej.

 

Autorzy nowej pracy pod przewodnictwem Ilje Pikaara postanowili dowiedzieć się, w jaki sposób zmniejszenie ilości paszy dla bydła, kur i świń wpłynie na emisję gazów cieplarnianych. W tym celu zaproponowali zastąpienie zbóż (roślin oleistych i roślin strączkowych) białkiem z organizmów jednokomórkowych. Są to produkty białkowe, które są wytwarzane przez monokulturę mikroorganizmów, na przykład drożdże, bakterie lub grzyby i są stosowane jako dodatki do żywności do racji dla zwierząt. Do ich wytworzenia można wykorzystać dwutlenek węgla, metan, a także cukier i skrobię.

 

Naukowcy przeprowadzili symulację komputerową, w której część paszy dla zwierząt została zastąpiona białkami jednokomórkowymi. W badaniu skupiono się na okresie do 2050 r. Aby wyprodukować 2-4 kilogramy białka na metr sześcienny na godzinę, naukowcy sugerowali stosowanie bioreaktorów, podobnych do tych stosowanych w przemyśle spożywczym. Ogółem zespół Pikaara przeanalizował 48 scenariuszy, w których rozważano różne pożywki dla mikroorganizmów i rozmaite warunki - na przykład całkowite lub częściowe zastąpienie zbóż białkami.

 

Według obliczeń, do 2050 r., możliwe będzie usunięcie 10-19 proc. pokarmu roślinnego na rzecz białka organizmów jednokomórkowych, co zmniejszy emisję gazów cieplarnianych do atmosfery o siedem procent. Emisja metanu zostanie zredukowana o osiem procent, a powierzchnia użytków rolnych o 6 procent. Autorzy zauważają, że dziś istnieją technologie umożliwiające wytwarzanie białka na skalę przemysłową. Badacze mają nadzieję, że korzyści dla klimatu białek bakteryjnych zmuszą państwa do zwrócenia uwagi na tę technologię.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Dr Piotr

I kolejny sposób jak nabijać

I kolejny sposób jak nabijać kabzę producentom pasz. Akurat na dietetyce się trochę znam i dodawanie do diety błonnika czy takich produktów, o któych wspomina artykuł, wcale nie spowoduje, że krówki będą mniej "gazować" w procesie trawienia. Mit błonnika i jego przydatności już został podważony. Dla tych niedowierzających, proponuję zakupić sobie naturalny błonnik z dodatkiem probiotyków i kultur bakterii i wprowadzić do diety przez parę dni, zgodnie z tym, jak jest zalecane na opakowaniu (z reguły 1 płaska łyżeczka od herbaty)...zobaczycie wtedy, co to wzdęcia i gazy. Jeśli czyjaś dieta jest dobrze dobrana i zbilansowana, to dodanie takich produktów do niej jest niewskazane, bo powoduje "gazowanie" i wzdęcia.

Skomentuj