SpaceX prezentuje statek kosmiczny, który może zabrać ludzi w dowolne miejsce Układu Słonecznego

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

Dyrektor generalny i założyciel firmy SpaceX, Elon Musk, 28 września zaprezentował prototyp statku kosmicznego, który w nieodległej przyszłości ma obsługiwać komercyjne loty do każdego zakątka Układu Słonecznego. Prezentacji dokonano w dniu 17. rocznicy założenia SpaceX.

Elon Musk opisał swój najnowszy statek kosmiczny jako "nadający się do wielokrotnego użycia system transportowy, skonstruowany tak, aby pomieścić załogę wraz z ładunkiem, a następnie udać się na orbitę ziemską, Księżyc, Mars bądź inne miejsce w Układzie Słonecznym". Musk dodał, że wysoki na 50 metrów prototyp ma zostać umieszczony na orbicie w ciągu sześciu miesięcy, w celu przeprowadzenia niezbędnych testów:

Oczywiście na świecie jest wiele problemów, które musimy rozwiązać. Potrzebujemy jednak też rzeczy, które sprawią, że będziemy podekscytowani na myśl o wspaniałej przyszłości, jaka nas czeka. Eksploracja kosmosu jest jedną z tych rzeczy. Ten pojazd spełni moją obietnicę przeprowadzenia komercyjnych lotów na orbitę ziemską.

Musk ujawnił, że wnętrze statku pokryte jest nierdzewną stalą i zaznaczył, że wersja produkcyjna będzie "znacznie bardziej wypolerowana i dopracowana" niż prototyp. Pojazd będzie posiadał 3 silniki, które będą poruszać się o około 15 stopni w górę i w dół oraz 3 silniki próżniowe, zoptymalizowane pod kątem sprawności, które pozostaną nieruchome. Musk zaznaczył, że moc silników jest tak ogromna, że "w wielu miejscach dochodzi niemal do złamania praw fizyki".

Zastosowana osłona termiczna statku jest bardzo lekka, ale odporna na pęknięcia. Zdecydowano się również na najlżejszą stal nierdzewną 301, co według Muska jest jedną z kluczowych decyzji projektowych:

W temperaturach kriogenicznych, stal nierdzewna 301 ma mniej więcej taką samą wytrzymałość, jak zaawansowany kompozyt lub aluminium-litium. W przeciwieństwie do większości stali, które stają się kruche w niskiej temperaturze, stal nierdzewna 301 staje się znacznie mocniejsza.

Dyrektor generalny SpaceX stwierdził, że statek byłby w stanie dotrzeć z Nowego Jorku do Tokio w 30 minut:

Tak w zasadzie to skonstruowaliśmy międzykontynentalny pocisk balistyczny (ICBM), który potrafi lądować i może zabierać pasażerów na pokład. Nie wyrządzi jednak nikomu krzywdy.

Jeśli prototyp znajdzie się na orbicie w ciągu następnych 6 miesięcy i przejdzie pomyślnie wszystkie testy, to już w 2020 roku możemy zobaczyć pierwszych pasażerów, opuszczających Ziemię.

Musk z niecierpliwością oczekuje utworzenia kolonii na Księżycu oraz Marsie, dzięki czemu rasa ludzka stanie rozszerzy swoje terytorium poza Ziemię: 

Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy jedynym życiem, które toczy się w kosmosie. Może i są inne organizmy, ale nie znaleźliśmy żadnych pewnych dowodów. Powinniśmy zrobić więc wszystko, co w naszej mocy, by stać się gatunkiem wieloplanetowym i wykorzystać potencjał naszego wszechświata.

 
 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

Portret użytkownika keri

GoGo, dokładnie tak! Słońce

GoGo, dokładnie tak! Słońce jest zupełnie czymś innym niż reszta gwiazd, a gwiazdy to zwykłe świecidełka. Obok Słońca i księżyca są inne planety nad linią Karmana.

Część biblii została zerżnięta z ksiąg zawierających ogromną wiedzę. Opis stworzenia prawdopodobnie cokolwiek bazuje na nich. A jest w niej napisane, że czwartego dnia bóg rzekł: "Niechaj powstaną ciała niebieskie świecące na sklepieniu nieba, (...). Bóg uczynił  dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy."

Czyli gwiazdy nie są zaliczane do dwu dużych ciał niebieskich, tym samym gwiazdy są mniejsze od księżyca. I są na sklepieniu nieba a nie miliony lat świetlnych od Ziemi Biggrin

Oczywiście bóg w tym opisie nie ma nic wspólnego z demonem, który kazał nazywać siebie bogiem, a którego ludobójstwo, domaganie się krwawych ofiar i niszczenie Ziemi (np. potopem) jest opisane w dalszej części biblii.

Portret użytkownika baca

coraz bardziej cienko

coraz bardziej cienko przedzie ta szopka z kosmicznym Muskiem...

to nie do wiary ze nikt z poważnych ludzi nie wnika w tę oczywitośc ze taki Musk nie może wyskoczyc jak pajac z pudełka i w parę lat podbijać świat i układ słoneczny - jest to po prostu zwyczajnie niemożliwe... przecież nawet III rzesza mająca grubsza kase lub dzisiejsze chiny nie dały rady!!!!

nikt procz mnie nie poddaje tej szopki w wątpliwość - jestem w szoku...

ludzie rany, wy naprawdę myslicie że jakiś Musk wysyła w kosmos samochody i rakiety?

rakiety z generacji na generację robiące się coraz bardziej prymitywne? ze stali kurwa nierdzewnej? a nie ceramicznych kompozytów?

wyglądające jak tani film sf z lat pięćdziesiątych - przecież taka rakieta już "była" kiedy kręcono nieme czarnobiałe filmy z księżycem trafionym rakietą w oko... masakra jak poziom tej chały zszedł na psy a mimo to publika nadal takim badziewiem się podnieca....

przecież to kuźwa fejk i mega ściema i jak każda rakieta ta też poleci kawałek do góry a potem jak zniknie z pola widzenia zwali się gdzieś do wody - one wszystkie przecież właśnie tak latają, żadna na dłuższą metę nie trzyma kursu w pozioie lecz pikuje na glebę jak się skończy paliwo, każda jedna rakieta, każdy jeden wahadłowiec, żaden nigdy nie poleciał w górę, czyli w kosmos...

ten szoł na pewno ma jakiś niejasny związek z kontrolowanym kosmicznym ujawnieniem i raze stworzą niebawem mega szopę o kosmicznych kosmonautach dla gawiedzi... he he, Hitler, Kenedy, Stalin, KIm i paru Pingów... wymiękli a Musk podbił układ słoneczny, bo dorobił się na samochodach...

no tak general motors wymiękł, toyota, wolkswagen, opel merc i cała reszta meserszmitow od stu lat produkująca silniki ale Musk dał radę, brawo Musk, masakra jakie to lipne...

 

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

Też nie wierze w te pierdy.

Też nie wierze w te pierdy. Zanim skasowali, były w inernecie przez chwile zeznania pracowników Tesli. Skarżyli się, że ten samochód składali z samych chińskich i niemieckich części. (oryginał tego auta jeździ po chińskich drogach) Proces składania odbywał się w skandalicznych warunkach tz w wiatach, brak ścian, brak sensu, wszystko wala się na podłodze. Ale nie na to się pracownicy skarżyli, okazuje się że ten błazen nie chciał im uczciwie zapłacić za wykonaną pracę! Coś mi to przypomina typowy geszeft, czyli "kręcenie lodów" z tył za sklepem gdzie się je potem sprzedaje jako markowe.

Portret użytkownika keri

"nikt procz mnie nie poddaje

"nikt procz mnie nie poddaje tej szopki w wątpliwość - jestem w szoku... "

Jakie w tym ko(s)micznym temacie można mieć wątpliwości? Tu nie ma miejsca na wątpliwości, jest tylko odrzucenia bzdur niewartych komentowania. Wcześniej mol ciągle zaśmiecał forum tymi ko(s)micznymi bredniami.

Nikt nie przebił się do kosmosu, który jest za linią Karmana czyli 100km nad Ziemią. Cokolwiek lata, lata poniżej 100km i usrańcy sami się do tego przyznali (był nawet o tym art na ZnZ). Nie mogli przebić się do kosmosu, więc zmienili definicję i dla nich kosmos zaczyna się od 80km nad Ziemią. Biggrin

Armstrong sam powiedział, że nigdy na księżycu nie był, to debilna publika się śmiała.

Stacji kosmicznej w kosmosie nie ma, a rakiety startują pionowo by już po chwili lecieć poziomo a potem straszyć ryby. Biggrin

Jesli ktoś myśli inaczej to znaczy, że ... nie myśli. Biggrin

"Dlaczego nie wróciliśmy na Księżyc? "Astronauta" Buzz Aldrin odpowiada"

https://www.youtube.com/watch?v=V53Df5CgTxM

Portret użytkownika еuklidеs

To czy gdzieś dolecieli czy

To czy gdzieś dolecieli czy nie jest bez znaczenia.... Kiedy całe kosmiczne przedsięwzięcie śmierdzi na 300 tys. km to ten smród robi jakaś kosmicznie wielka kupa. Robicie z bacą ten błąd, że podkładacie się twierdząc, że z całą pewnością nigdzie nie polecieli. A to jest najmniej istotny detal!

Portret użytkownika Szkarłatny Leon

Baco i Keri nie zapomnijcie o

Baco i Keri nie zapomnijcie o mnie Wink te głąby zachwycające się tym "podbojem kosmosu" nie zapytają jak możliwe jest by taka ko(s)miczna konserwa wytrzymała w prawie absolutnej próżni nie wspominając o tej kpinie z ludzkiej inteligencji jakim jest samochód w kosmosie, normalny cyrk pejsy jehowah! Długo by się rozpisywać i przytaczać przykłady i linki do takich rodzynek, lecz szkoda mi czasu na uświadamianie nieświadomych baranów które i tak podsumują mój wysiłek "troskliwym" pukaniem się w puste łby.

 

Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.

 

Portret użytkownika Koluniu

kwadratowa bo tak ci wpoili

kwadratowa Smile bo tak ci wpoili od przedszkola, pani w klasie pokazywała , to napewno tak musi byc , a kopernik był masonem, ale co z tego skoro ciemne masy i tak łykną każde bzdure, więc po co studiować historie

Strony

Skomentuj