Na portalu zmianysolarne.pl pisaliśmy o kolejnych rozbłyskach klasy M, do których dochodzi od kilku dni. Oznaczało to, że aktywność słoneczna była w tendencji wzrastającej. Szczególnie aktywny jest region oznaczony numerem 2017. Ta sama plama, która odpowiada za wczoajszy rozbłysk X wyprodukowała również rozbłyski M2.0 oraz M2.6

Od kilkudziesięciu godzin region 2017 przybierał na sile i zwiększał swoją objętość. W pewnym momencie otrzymał klasyfikację magnetyczną beta-delta i na efekty nie musieliśmy długo czekać. Kilka minut przed godziną 19-tą wzniosła się flara która została sklasyfikowana ostatecznie jako X1.01.

W rezultacie tego zjawiska powstał również CME(koronalny wyrzut masy) którego część z racji umiejscowienia regionu na tarczy słonecznej dotrze do Ziemi. Podczas rozbłysku wyrzucona została w przestrzeń kosmiczną ogromna ilość plazmy z prędkością 4508km/s. Zobaczymy czy tym "strzałem" region 2017 zakończy nas zaskakiwać czy jeszcze w najbliższych dniach doczekamy się kolejnego może i nawet większego rozbłysku z tego rejonu.

Więcej informacji na temat aktywności słonecznej można znaleźć na portalu zmianysolarne.pl