Kategorie:
Od wielu miesięcy obserwujemy tarczę słoneczną właściwie pozbawioną plam. W ciągu ostatnich 30 dni zanotowano zupełną flautę na naszej dziennej gwieździe. Wiele wskazuje na to, że do końca roku nic pod tym względem się nie zmieni.
Jeszcze miesiąc temu byliśmy świadkami burzy słonecznej, która były spowodowana wiatrem słonecznym emitowanym z dziur koronalnych. Jednak w ciągu ostatnich tygodni nawet te pojawiają się bardzo rzadko a jeżeli już to są małe i nie mają takiego wpływu na naszą magnetosferę.
Aktualny wygląd tarczy słonecznej
Tak jak widać na zdjęciach powyżej, na tarczy słonecznej nie mamy obecnie żadnego aktywnego rejonu. Widać za to fragment dziury koronalnej na południowym krańcu tarczy słonecznej. Trudno jednak oczekiwać, że wywoła jakąś burzę geomagnetyczną.
Czy w najbliższym czasie Słońce się obudzi i doczekamy się wreszcie jakichś rozbłysków? Według wyrażanych publicznie oczekiwań astrofizyków, w przyszyłym roku flauta na Słońcu powinna się wreszcie zakończyć. Pozostaje nam tylko czekać cierpliwie na to co przyniosą najbliższe miesiące. Przekonamy się wtedy czy Słońce rozpocznie nowy cykl, czy też rozpocznie nowe wieloletnie minimum.
Zdaniem naukowców, nadchodzący cykl będzie wyglądał podobnie do ostatniego jednak aktywność gwiazdy będzie nieco wyższa. Nie wiadomo jednak kiedy i czy na pewno ten nowy cykl słoneczny zaistnieje. Jeśli w najbliższym czasie nie zobaczymy powrotu do aktywności Słońca znanej sprzed lat, to możemy się już szykować na zlodowacenie.
Prognoza cyklu
Źródło: http://zmianysolarne.pl/wiadomosc/podsumowanie-sytuacji-na-sloncu-prognoza-na-nowy-cykl
Ocena:
Opublikował:
Anakin23
Redaktor naczelny portalu zmianysolarne.pl specjalizujący się w kwestiach związanych z aktywnością słoneczną i pogodą kosmiczną. |
Komentarze
Skomentuj