Słońce kontra ISON, pojedynek trwa. Znaczny wzrost jasności komety

Kategorie: 

Źródło: NASA/SOHO

Już tylko godziny dzielą nas od oczekiwanego od dawna wydarzenia. Kometa C/2012 S1 (ISON) zbliża się do powierzchni gwiazdy i nadal pozostaje w relatywnie dobrym stanie. Najbliższe godziny dadza odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie, czy przetrwa ona ekstremalne temperatury panujące w atmosferze Słońca.

 

Astronomowie sądzili, że ISON zdoła zbudować jasność nawet o wielkości magnitudy -13, ale modele te okazały się zbyt optymistyczne, ponieważ zakładały większą zawartość wody w jądrze. Mimo to kometa z godziny na godzinę staje się coraz jaśniejsza i według ostatnich danych osiąga już magnitudę -4, czyli powinna być bardzo dobrze widoczna.

Jej drogę ku przeznaczeniu można obserwować obecnie za pomocą obserwatoriów solarnych. Szczególnie imponująco wygląda ona na obrazach przesyłanych przez koronograf LASCO C3 zainstalowany na pokładzie satelity SOHO. Powinna być tam widoczna do piątku 29 listopada do godzin wieczornych.

 

Niedługo kometa ISON będzie wchodziła w pole widzenia koronografu LASCO C2. Powinno do tego dojść około 13:00 czasu uniwersalnego. Pozostanie w jego zasięgu, co najmniej do 23:00 UTC.

 

 

 

 

http://soho.nascom.nasa.gov/data/realtime-images.html

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika resq

A mnie zastanawia jedna

A mnie zastanawia jedna rzecz, czy obiekt, który ma rzekomo od 2km do 20km średnicy może wyglądać tak ogromnie w stosunku do słońca, które ma ponad 1,3 mln km średnicy? Ja wiem, że się rozgrzewa i to tylko otoczka, realna wielkość jest dużo mniejsza, no ale bez przesady...

Portret użytkownika Internauta

Myślę że to nie jest

Myślę że to nie jest pojedynek, a cicha współpraca między Słońcem a tym obiektem.  Komcia się naładuje plazmą i ztrzepnie ją na Ziemie Wink Takie moje zdanie.  Podobnego zdania jest pan Michałowski - http://www.youtube.com/watch?v=XcFSXShXnns
 
Wchodze na NASA a tam ostatnia aktualizacja z 8 : 06  a zazwyczaj uaktualnienie było mniej wiecej co 3 godziny...  Myślę że coś ukrywają...

Portret użytkownika Wojox

 Myślę że coś

 Myślę że coś ukrywają...
Wszystko ukrywają, od kształtu Ziemi, po elektryczny wszechświat. Dodatkowo posługują się ciagle kłamstwem bo nad nimi sprawuje urząd kłamca kłamców...
Kometa na 100 % nie zniknie w Słońcu...

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Portret użytkownika januszek

 Ja z kolei myślę że

 Ja z kolei myślę że zdecydowanie za dużo tych "proroczych" czarnych scenariuszy na stronie.Nie ma żadnych podstaw do przypisywania akurat tej komecie jakiś nadzwyczajnych cech.To zwyczajny paproch,może i będzie bardzo jasna bo to się dopiero rozstrzygnie,natomiast nie ma mowy a jakimś "ładowaniu" plazmą i niebezpieczeństwie dla Ziemi.Niby dlaczego miało by ją "strzepnąć" własnie na naszą planetę ?.

Strony

Skomentuj