Skażenie wyemitowane z Fukushimy zaczyna docierać do Ameryki Północnej

Kategorie: 

Źródło: www.pices.int

Mimo, że media głównego nurtu nadal zachowują usłużną ciszę w kwestii katastrofy nuklearnej w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima Daiichi nie oznacza to, że sytuacja została tam już dawno opanowana. Przebijają się co jakiś czas informacje wskazujące na to, że skażenie środowiska w wyniku ciągłych emisji radionuklidów jest znacznie większe niż podawane oficjalnie.

 

Ostatnio coraz częściej słyszy się o wzroście poziomu promieniowania na pacyficznym wybrzeżu Ameryki Północnej. Internet jest pełny filmów dokumentujących co pokazują dozymetry, gdy zbliża się je do oceanu. Plotki stały się na tyle powszechne, że w niektórych przypadkach wypowiadali się nawet naukowcy stwierdzając, że obawy te nie mają podstaw. Okazuje się jednak, że była to raczej kolejna zasłona dymna, ponieważ coraz więcej poważnych organizacji również zwraca uwagę na to, że z Pacyfikiem dzieje się coś złego.

 

W październiku zeszłego roku odbyło się coroczne spotkanie kanadyjskiej organizacji North Pacific Marine Science Organization, która zrzesza wielu specjalistów z dziedziny biologii morza. Podczas spotkania przedstawiono dowody na to, że skażenie z Fukushimy rzeczywiście dociera do zachodniego wybrzeża Ameryki Północnej.

 

Zaprezentowano wyniki badań, które wskazują na to, że wyemitowane przez japońską elektrownię radionuklidy wbrew temu co starają się powiedzieć niektórzy, propagują się całkiem nieźle i jeszcze w połowie roku 2012 zarówno komponent atmosferyczny, jak i wodny docierał do połowy Oceanu Spokojnego. Ich rozkład nieco się różnił, ale fakt rozprzestrzeniania się skażenia jest poza dyskusją.

 

Mapy, które wtedy zaprezentowali kanadyjscy naukowcy wskazywały, że w ciągu pięciu lat od wypadku w Fukushimie radioaktywne skażenie dotrze do całego wybrzeża Ameryki Północnej. Już w 2013 roku spodziewano się, że zanieczyszczenia dotrą do Alaski i kanadyjskiej prowincji British Columbia. Co gorsza specjaliści twierdzą, że z czasem poziomy radioaktywności będą jeszcze wzrastać.

 

Już teraz zwiększa się przewidywane poziomy radioaktywności wody morskiej z niewiele większego od tła, czyli około 2 bekereli na metr sześcienny do 20 lub 30 bekereli na metr sześcienny. Naukowcy sugerują, że czas na poinformowanie zagrożonej populacji, ale władze odmawiają twierdząc, że nagłośnienie tych ustaleń mogłoby wzbudzić panikę.

 

Wygląda na to, że byłaby ona uzasadniona, ponieważ nawet poziomy radioaktywności w oceanie są niepokojące, a co dopiero w atmosferze. Nikt nie monitoruje skażenia nad Pacyfikiem, bo na oceanie nie ma stacji badających wielkość skażenia. O tym, jakie są skutki tych emisji dowiemy się pewnie dzięki jakiemuś nowemu "Snowdenowi", który uzna, że czas poinformować o zagrożeniu nieświadome społeczeństwo.

 

 

Źródła:

http://www.turnerradionetwork.com
http://enenews.com
http://www.pices.int
http://iopscience.iop.org
http://www.sciencedirect.com
http://rt.com
http://www.enviroreporter.com
http://science.naturalnews.com

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Marcin

... no OK, skoro wg artykułu

... no OK, skoro wg artykułu w Kalifornii czy gdzieś promieniowanie wzrosło te 10 czy 15 razy względem tła, to o ile wzrosło w Tokyo czy w innych japońskich miasyach?
Z logiki i geografii wynilało by, że trochę więcej, ale są jakieś dokładne dane?
Poza tym, skoro tło to 2 bekerele, wzrosło do 20 (dziesięć raz), to ile mówi norma, ale ta stara norma?

Portret użytkownika yiis-mopatkii

... A przy ogniisku siądą

... A przy ogniisku siądą wszyscy Nowi Bracia i Szaman snuł będzie takie opowieści o Starych Ludziach:
... były to czasy, kiedy żyli Starzy Ludzie, wielcy czarownicy, aroganccy i butni, wierzący tylko w swoje czary. Mówi się, ze potrafili latać w Kosmos i wracać  stamtąd, ze potrafili pływać pod woda jak ryby wiele wiele dni i tak głęboko, gdzie nie widac światła, że każdy z każdym na całym Starym Swiecie mógł ze sobą rozmawiać , a nawet widzieć się, ze potrafili biegać w magicznych klatkach szybciej jak pantery, ponoć tez każdy w domu miał magiczne zwierciadło i widział w nim cały świat...
... niejeden z młodych Braci przy ognisku w duchu zaśmieje się i pomyśli: ...znowu dziadek najadł się grzybków i wymyśla niestworzone historie o Starych Ludziach, haha, kto w to dziś wierzy...
... a Szaman doda : ... nie chodźcie do  budowli Starych Ludzi, zostawili oni tam swoje straszne demony, które zabijają Braci... niejeden   wrócił stamtąd i umierał w cierpieniach, ciało pokrywało się wrzodami i nie można było chorego nawet dotknąć... taką pamiątkę zostawili nam Starzy Ludzie, żebyśmy nie zapomnieli dziś, ze pycha i odwracanie się od Stwórcy prowadzi do Śmierci...

Choć nikt nie może cofnąć się w czasie i zmienić początku na zupełnie inny,to każdy może zacząć dziś i stworzyć całkiem nowe zakończenie.Carl Bard.

Portret użytkownika Młody

da się zrobić, urządzenie aby

da się zrobić, urządzenie aby neutralizowało takie promieniwanie do poziomu natury planety?
 
weźmy kilka czynników
w stanach zalegalizowali "trawę" plus wysokie promienowanie, równa się choroba, właśnie jaka choroba?
 teraz miej więcej można pojąć po co obozy fema.
 
 

Portret użytkownika bruno

Może to w celu zabezpieczenia

Może to w celu zabezpieczenia przed tym właśnie zagrożeniem są wybudowane podziemne tunele w USA. Nie przed żadną asteroidą ani promieniowaniem kosmicznym. Ludzie chcąc zmian jednocześnie pragną aby zadziały się ona same. Niestety jest to trudne i zdarza się bardzo żadko. Jak chcesz żeby coś było zrobione dobrze to zrób to sam. Do takich wniosków dawno doszli ci z NWO. Wybudowali schrony, wypiżyli fukushime, a następnie FEMA stara się zdobyć zaopatrzenie na czas kiedy skażenie dotrze do nich żeby "pomóc ludziom".
Elita w tym czasie siedzieć będzie w schronach chroniących ich przed promieniowaniem. I tym sposobem padnie duża część Ameryki. Zostaną nieliczni.

Portret użytkownika Ankanate 9112

Cytuje 'Plotki staly sie na

Cytuje 'Plotki staly sie na tyle powszechne, ze w nie ktorych przypadkach wypowiadali sie nawet naukowcy, stwierdzajac ze obawy te nie maja podstaw'.Tak tak i powtorzy sie podobna nie tak straszna historia z czarnobyla kiedy tysiace ludzi spacerowalo sobie po placu w miescie w obchody swojego swieta nie wiedzac o niczym, gdyz panstwo mialo gdzies ludnosc i ich zdrowie. Chcac nie chcac prawda jest taka ze naukowcy itp. Sa skorumpowani przez rzady i kazda osoba slepo wierzaca w ich slowa samego siebie okalecza mentalnie.. pozdr
 

 

 

Strony

Skomentuj