Kategorie:
Choć świat patrzy w stronę USA, gdzie już za kilka dni będzie toczyć się spór o stanowisko prezydenta jednego z najpotężniejszych krajów świata, obok po cichu przemknęła jedna z największych afer XXI wieku. Rządząca od kilku lat prezydent Korei Południowej, Park Geun-hye okazała się tylko marionetką kogoś dużo bardziej wpływowego!
Już kilka lat temu pojawiły się plotki, jakoby pani prezydent miała być kontrolowana przez stowarzyszenie "8 bogiń" - ósemki najbogatszych Koreanek. Choć oczywiście, tego typu rewelacje traktowano z przymrużeniem oka, dziś na jaw wyszły nowe fakty. Tajemniczy informator przekazał dziennikarzom zdobyte z trudem dokumenty, wg których Park Geun-hye była już od 23 roku życia pod wpływem kobiety znanej pod imieniem Choi Sun-Sil. Ze swoją żeńską wersją Rasputina konsultowała wszystkie decyzje, ćwiczyła przemowy, a przedziwna loża miała wpływ na każdy aspekt władz w kraju. Historia ta pewnie pozostałaby równie poważana, jak podobne, o pokrewieństwie Angeli Merkel z Hitlerem, gdyby nie pewien przełom - załamana prezydent publicznie potwierdziła wszystkie te informacje, prosząc swój lud o przebaczenie.
W azjatyckim kraju wciąż trwa burza. Szybko okazało się, iż na przestrzeni lat zamknięto w więzieniach wielu dziennikarzy, którzy, nie znając ryzyka, próbowali chwycić temat wpływu loży na władzę. Obywatele starają się dotrzeć również do danych na temat tożsamości pozostałych członkiń organizacji. Sama Choi Sun-Sil ukrywa się najprawdopodobniej w nieznanej lokalizacji, w Niemczech. Nie obyło się także bez ogromnych protestów, by pozbyć się marionetki ze stołka.
Sytuacja ta skłania do pytań - skoro ten często wyśmiewany przez sceptyków scenariusz okazał się stuprocentową prawdą, jak wielu innych przywódców skrywa podobne sekrety? Trzymani na smyczy przez tajne stowarzyszenia, bez większego wpływu na cokolwiek - do tej pory osoby głoszące na przykład o ogromnych wpływach Sorosa były wyśmiewane. Ludzie spiskują w piaskownicy, przedszkolu, z kolegami w pracy - dlaczego wyższe sfery miałyby być od tego wolne? Czy koreański skandal zdoła otworzyć oczy większej części społeczeństwa?
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
DoritosNachoCheese
|
Komentarze
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,
W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej?
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,
W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej?
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Strony
Skomentuj