Silne i płytkie trzęsienie ziemi o sile 6 stopni w skali Richtera, nawiedziło dziś Wyspy Riukyu w Japonii o 02:05 UTC. Agencja oceniła jego głębokość na zaledwie 20 km. Epicentrum znajdowało się około 120 km na północ od miasta Naze (populacja 41 365) i 210 km (130 mil) na południowy zachód od Nishinoomote (populacja 17 832).

W promieniu 100 km od epicentrum tego wstrząsu, mieszka zaledwie kilka osób. Amerykańskie USGS uważa, że istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo jakichkolwiek ofiar i szkód. Populacja w tym regionie, zamieszkuje konstrukcje odporne na trzęsienia ziemi, co dodatkowo zmniesza ryzyko wywołane tym wstrząsem. Niedawne trzęsienia ziemi na tym obszarze spowodowały wtórne zagrożenia, takie jak osuwiska, które mogły przyczynić się do realnych strat.

Silne wstrząsy nie są w Japonii niczym niezwykłym i z danych statystycznych wynika, że 20% wszystkich wstrząsów o sile większej niż 6 stopni przypada na terytorium tego kraju. Warto przypomnieć, że jeszcze w marcu tego roku, doszło do znacznie bardziej niepokojącego wstrząsu. W okolicy wschodniego wybrzeża wyspy Honsiu, doszło do bardzo silnego trzęsienia ziemi o sile 7,2 stopni w skali Richtera, które wymusiło na władzach wydanie ostrzeżenia dotyczącego potencjalnej fali tsunami.