Od kilku godzin na Ziemi trwa silna burza geomagnetyczna. Jest ona spowodowana strumieniami wiatru słonecznego z dziury koronalnej oraz wpływem CME - koronalnego wyrzutu masy - na ziemską magnetosferę.

Przez pewien okres czasu planetarny indeks fluktuacji magnetycznych - Kp - dochodził do poziomu 8. W przeszłości przy takiej burzy magnetycznej,na terenie naszego kraju, można było obserwować zorzę polarną

Burza, która rozpoczęła się kilka godzin temu, kolejny raz jest silniejsza niż zapowiadały to prognozy zarówno NOAA jak i NASA. Pierwotnie miała nie przekroczyć siły G1 przy Kp 5, tymczasem zarejestrowano już Kp 8 co odpowiada bardzo silnej burzy o sile przynajmniej G4.

Przy takim naporze cząstek, zorza polarna może być widoczna na znacznym terytorium naszego kraju. Oczywiście warunkiem jest też szybko zmieniający się podczas dzisiejszej burzy wskaźnik Bz, który musi utrzymywać się na polaryzacji południowej (ujemnej). Jeśli ten warunek będzie spełniony i dopisze pogoda, będzie można wypatrywać zorzy polarnej na północnym horyzoncie.

Artykuł pochodzi z portalu poświęconego Słońcu: