Setki martwych zwierząt znaleziono na chilijskich plażach

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Chilijskie wojsko odkryło ponad 600 martwych zwierząt w okolicach La Serena, na północy Chile. Znajdowano martwe pingwiny, kormorany a nawet duże lwy morskie.

 

Szczególnie dużo zwierząt zlokalizowano w okolicach małej wioski rybackiej Punta de Choros. To miejsce jest położone dosyć blisko rezerwatu Pingwinów Humboldta na północy Chile. Władze podejrzewają, że śmierć zwierząt jest wynikiem metody połowu, którą obrali kłusownicy. Polega ona na wykorzystywaniu materiałów wybuchowych.

Ładunki są detonowane w morzu a potem kilka łodzi zbiera śnięte ryby. Tego typu "rybactwo" jest zakazane w Chile i wielu innych krajach świata. Jest to wyjątkowo brutalna metoda, która powoduje śmierć wielu istot jednocześnie i to nie koniecznie tylko ryb. Po analizach obrażeń zwierząt z Chile ustalono, że wszystkie zginęły w jednym incydencie. Prawdopodobnie na tej samej ławicy, która padła ofiarą kłusowników żerowały kormorany, pingwiny i lwy morskie. Nieznana jest też skala eksplozji, która spowodowała tak wielkie spustoszenie.

 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Skomentuj