W Szwecji zaobserwowano niezwykły masowy pomór ptaków. Jeden z mieszkańców tego kraju, Mikael Lind, zauważył podczas jazdy samochodem, że coś leży na asfalcie. Szybko okazało się, że to martwe ptaki. Gdy wyszedł z samochodu, aby to zobaczyć z bliska okazało się, że dookoła leżą setki nieżywych ptaków.

Upiorne znalezisko miało miejsce w pobliżu miejscowości Gottne. Odkrywca anomalii, Mikael Lind twierdzi, że początkowo gdy dojeżdżał w to miejsce sądził, że to co leży na drodze to żwir. Czym bardziej się zbliżał tym dziwne ciemne plamy okazywały się martwymi ptakami.

Biolodzy starają zrozumieć co mogło być przyczyną tak sporego pomoru ptaków. Jak zwykle pierwszą sugestią jest epidemia, a konkretnie ptasia grypa. Rzeczywiście jest to bardzo prawdopodobna możliwość. Inna jest taka, że ktoś złośliwie dokarmiał ptaki zatrutą karmą dla gryzoni. Niestety takie zdarzenia też występują.

Czasami martwe ptaki pojawiają się masowo w okresie noworocznym i wtedy przeważnie jest to tłumaczone jako efekt nadużywania noworocznych fajerwerków. Jednak jeśli bierzemy pod uwagę tak dziwne wyjaśnienia dlaczego wykluczać, że ptaki mogły zostać otrute za pomocą smogu lub chemtrails?