Seria trzęsień ziemi w Albanii. Turyści wracają z wakacji w obawie przed wstrząsami

 

W ciągu ostatnich 24 godzin doszło już do dwóch silnych wstrząsów o magnitudzie powyżej 5 stopni w skali Richtera i do trzech wstrząsów powyżej 4 stopni. Najsilniejsze było trzęsienie 5,6 stopni, które wystąpiło jako pierwsze. Należy je traktować jako wstrząs główny, a kolejne trzęsienia, w tym te o sile 5,4 i 4,5 jako wstrząsy wtórne.  Epicentrum znajdowało się w odległości około 15 km od miasta Durres i 35 km od stolicy Albanii, Tirany. Głębokość trzęsienia to tylko 10 km pod powierzchnią i dlatego było tak bardzo odczuwalne..

Na skutek zjawiska rannych zostało 68 osób. Kilkanaście domów zostało zniszczonych, wiele jest trwale uszkodzonych. Największe szkody wystąpiły w wiosce Helmes około 10 km od Tirany. W niektórych miejscach nadal nie ma prądu i nie działa sieć komórkowa. Wielu turystów pozostających w Albanii planuje wcześniejszy powrót do domu. Sejsmolodzy informują tylko, że Albania znajduje się w strefie aktywnej sejsmicznie i nie da się wykluczyć kolejnych wstrząsów.

Wczorajsze albańskie trzęsienie było również mocno odczuwalne w innych turystycznych destynacjach, na przykład na greckiej wyspie Korfu. Oprócz tego wstrząsy poczuli również mieszkańcy Czarnogóry, Bośni i Hercegowiny, Macedonii, Bułgarii, Grecji, Serbii i we Włoszech.