Zjawiska kosmiczne przykuły uwagę świata, ale na poziomie Ziemi a właściwie pod jej powierzchnią również dochodzi do wartych odnotowania zdarzeń. W obrębie Pacyfiku nadal mocno trzęsie i doszło do dwóch trzęsień ziemi powyżej lub w okolicy 6 stopni w skali Richtera.

Najsilniejszy ze wstrząsów zlokalizowano w okolicy wyspy Mindanao wchodzącej w skład Filipin. Magnituda wstrząsów wyniosła 6.1 stopnia w skali Richtera. Głębokość epicentrum to aż 129 kilometrów pod powierzchnią, dlatego trzęsienie nie wywarło dużego wpływu na mieszkańców i infrastrukturę wyspy. Poinformowano, że wstrząsy były odczuwalne głównie w miejscowościach Davao i Cotobato.

Czterdzieści minut potem doszło do trzęsienia ziemi w okolicy Północnej Wyspy Nowej Zelandii. Magnituda wstrząsu wynosiła około 6 stopni w skali Richtera a głębokość to 175 kilometrów. Tak jak w przypadku Filipin wstrząsy nie wywołały wielkiego wpływu na powierzchni Ziemi.

Niektórzy wiążą te zjawiska sejsmiczne z wczorajszym przelotem asteroidy 2012 DA14. Zwolennicy teorii elektrycznego wszechświata z pewnością znajdą wiele argumentów za tym, że nawet tak niewielkie ciało niebieskie mogło zakłócić delikatną równowagę grawitacyjną. Można by było to rozważać gdyby do trzęsień ziemi doszło w nietypowych miejscach, ale obszar basenu Pacyfiku znany jest ze wzmożonej aktywności sejsmicznej.

Źródła:

http://www.philstar.com/headlines/2013/02/16/909659/update-magnitude-6.2-earthquake-jolts-mindanao

http://www.thenews.com.pk/article-88297-Earthquake-strikes-off-New-Zealands-North-Island--

http://geofon.gfz-potsdam.de/eqinfo/event.php?id=gfz2013dglo

http://geofon.gfz-potsdam.de/eqinfo/event.php?id=gfz2013dgkh