Seria emisji wulkanicznych na Kamczatce może zagrozić bezpieczeństwu ruchu lotniczego

Image

Źródło: Kadr z Youtube

Wulkany Kamczatki wciąż nie dają o sobie zapomnieć. Bardzo aktywny stał się Siwelucz, nad którego kraterem unosi się już sześciokilometrowy słup popiołu i gazów wulkanicznych.

 

Zwiększona aktywność tego wulkanu jest notowana od maja 2009 roku. Liczy on sobie ponad 3300 m. n.p.m. a jego lokalizacja jest niebezpiecznie blisko korytarzy powietrznych prowadzących do Azji, dlatego pióropusze pyłu są tam szczególnie niepożądane.

 

Według specjalistów z oddziału Rosyjskiej Akademii Nauk, obecnie wysokość chmury nad wulkanem to 6,5 kilometra, a materiał wulkaniczny rozprzestrzenia się w kierunku północno-zachodnim. Podwyższono poziom niebezpieczeństwa dla tego wulkanu do przedostatniego, pomarańczowego.

 

Wulkanolodzy uważają, że to nie jest ostatnie słowo tego wulkanu i w każdej chwili możemy się spodziewać wzrostu jego aktywności, co skutkować będzie zwiększeniem pióropusza materiału wulkanicznego docierającego nawet na wysokość 10 kilometrów. Wtedy będzie stanowił dużo większe zagrożenie dla ruchu lotniczego.

 

 

 

 

0
Brak ocen