Holenderski sejsmolog Frank Hougerbits, który przewidział niszczycielskie trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii, powiedział, że w marcu na Ziemi nastąpi nowe mega-trzęsienie ziemi.

Z raportu instytutu naukowego Solar System Geometry Survey (SSGEOS), w którym pracuje naukowiec, wynika, że ​​zbliżenie się planet 2 i 5 marca może doprowadzić do bardzo dużej aktywności sejsmicznej. Seria trzęsień ziemi może wystąpić od 3 marca do 7 marca 2023 r. Jego zdaniem siła wstrząsów może sięgać 8,5 w skali Richtera i więcej.

Instytut wymienił też regiony, które znalazły się w tzw. czerwonej strefie: są to południe Japonii, Indonezja, Pakistan, Grecja, Portugalia i część Ameryki Północnej.

Jakkolwiek wydaje się to dziwne to ustawienie planet może wpływać na aktywność sejsmiczną na Ziemi. Jednym z głównych czynników wpływających na aktywność sejsmiczną są siły pływowe, a te z kolei są wywoływane przez oddziaływanie grawitacyjne między różnymi obiektami w kosmosie, w tym między planetami.

Na przykład, kiedy Księżyc znajduje się w pozycji najbliższej Ziemi, jego oddziaływanie grawitacyjne powoduje wzrost sił pływowych na Ziemi, co może prowadzić do zwiększenia aktywności sejsmicznej. Podobnie, gdy planety w Układzie Słonecznym są w określonych pozycjach względem siebie, ich oddziaływanie grawitacyjne może wpłynąć na aktywność sejsmiczną Ziemi.

Jednakże, należy zaznaczyć, że wpływ ustawienia planet na aktywność sejsmiczną jest jednym z wielu czynników wpływających na sejsmiczność, a nie jest to czynnik decydujący. Inne czynniki, takie jak aktywność wulkaniczna, ruchy płyt tektonicznych, a nawet celowa ludzka aktywność, również mogą wpłynąć na aktywność sejsmiczną.