Kategorie:
Zaskakujący finał sprawy gwałtu miał miejsce w Oklahomie. Nastolatek wraz ze swoimi znajomymi po libacji alkoholowej wykorzystał nietrzeźwość swojej koleżanki i zgwałcił ją, lecz sąd z jakiegoś powodu uznał iż nie możemy w tym przypadku mówić o gwałcie, ponieważ jego ofiara nie była do końca przytomna i nie stawiała oporu.
Powyższe oświadczenie wywołało powszechne i uzasadnione oburzenie. Libacja alkoholowa miała miejsce w jednym z parków. 17-latek widząc w jakim stanie jest jego koleżanka proponował że odwiezie ją do domu swoim samochodem, do którego nie potrafiła wejść samodzielnie. Świadkowie potwierdzają że była mocno odurzona i zaczynała tracić świadomość. Młody przestępca dowiózł ją do domu jej babci, po czym wciąż nieprzytomna trafiła wreszcie do szpitala.
Lekarze wykryli u niej nie tylko obecność alkoholu, ale także ślady napaści na tle seksualnym - potwierdzono że na ustach i nogach ofiary znaleziono materiał DNA nastolatka. Problem w tym, że młody gwałciciel stwierdził iż to ona namówiła go do seksu oralnego, z kolei ofiara nie pamięta niczego poza wydarzeniami w parku.
Sąd sztywno trzymał się przepisów i uznał że incydentów tego typu nie można nazywać gwałtem gdy ofiara jest pod wpływem środków odurzcających i/lub nieprzytomna. Co więcej, nie znaleziono żadnych śladów używania siły więc uznano że nikt jej rzekomo nie zmuszał do czynności seksualnej. Wielu prawników jest tym mocno oburzonych - tak wielkie luki prawne torują drogę gwałcicielom, którzy za swoje czyny nie będą musieli odpowiadać przed sądem.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
No music, no life.
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
kolo21
Strony
Skomentuj