Rządzący planują kolejne działania zmierzające do likwidacji gotówki

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Zmiany w polskim systemie finansowym zbliżają się wielkimi krokami. Pieniądz w formie gotówki jest stale wypierany przez karty płatnicze, ale to nie wystarcza władzy, która najwyraźniej motywowana jakąś tajną agendą, konsekwentnie dąży do likwidacji gotówki. Jak zapowiedziano w Davos, posiadanie gotówki straci sens, a pieniądze będą funkcjonować głównie w wersji online. Dzięki temu rząd będzie miał pełną kontrolę nad wydatkami obywateli i uszczelni system podatkowy, kosztem prywatności. Może to też stworzyć serię pokus dla rządu aby jeszcze bardziej dokręcać śrubę, na przykład pozwalając lub zakazując kupienia określonych dóbr. W takim układzie wprowadzenie kartek reglamentujących zakup nawet nie będzie trzeba wprowadzać.

 

Co roku pętla na szyji obywateli coraz bardziej się zacieśnia. Od 2024 roku w Polsce mogą zacząć obowiązywać nowe drakońskie limity używania gotówki, a nie wszyscy są tego świadomi. Projekt nowych przepisów nie jest jeszcze obowiązujący, ale jego wprowadzenie wydaje się coraz bardziej realne. Nie brakuje jednak przeciwników tego pomysłu, którzy wskazują na negatywne konsekwencje wprowadzenia limitów.

 

Zgodnie z propozycją, limit dla osób fizycznych miałby wynosić 20 000 złotych. W praktyce oznacza to, że przy zakupie samochodu czy innego drogiego przedmiotu, nie będzie można dokonać transakcji gotówkowej. W takiej sytuacji konieczne będzie wykonanie przelewu, co pozwoli Urzędowi Skarbowemu na monitorowanie takich transakcji. Dla firm, limity mają zostać obniżone z 15 000 złotych do 8 000 złotych.

 

Przeciwnicy limitów próbują uniemożliwić wprowadzenie tych przepisów, argumentując, że są one niekorzystne dla obywateli, a korzystne jedynie dla banków, które zarabiają na każdej transakcji. W konsekwencji, gotówka traci na wartości i stopniowo znika z obiegu.

 

Choć płacenie kartą jest wygodne i łatwe, wprowadzenie limitów na korzystanie z gotówki może mieć negatywne skutki. Obawy dotyczą nie tylko ograniczenia swobody obywateli, ale także naruszenia prywatności i ingerencji w życie demokratyczne. Jeśli takie zmiany wejdą w życie, może to być kolejny krok w kierunku większej kontroli nad obywatelami.

 

Miejmy nadzieję, że początek nowego roku nie przyniesie tego rodzaju zmian. Ważne jest, aby bronić polskiej gotówki i sprzeciwiać się takim limitom, które mogą wprowadzać niekorzystne regulacje i ograniczać wolność obywateli.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Feliks

Ja  czytałem gdzieś że taką

Ja  czytałem gdzieś że taką elektroniczną gotówkę łatwiej kontrolować. To oczywiste-żadnej Ameryki tu nie odkryłem.  Ale na inny aspekt tej sprawy chciałbym spojrzeć.Kontrolować łatwiej w tym sensie że np. Mówi się że ileś tam procent  ( zwyczajowo 5, 10 Wacko idzie na łapówki. Ale przy pieniądzu elektronicznym to obieg pieniądza będzie łatwiej wykryć.I będzie można wykryć czy przykładowo 100 milionów przeznaczone na jakąś inwestycje poszło w całości na tę inwestycje czy może coś z tej kwoty poszło na łapówki. Przykładowo. Ktoś dostał łapówkę- wydał ją na luksusowy samochód. A urząd skarbowy pyta się gościa: pan zapłacił takimi pieniędzmi a skąd pan je ma, skoro te pieniądze były na ściśle określona inwestycje? No. Ja nie jestem zbyt informatyczny ale nawet ja czaję o co tu chodzi...Się mówi że uczciwy nie ma co się bać..ale ja bym sie bał... mimo uczciwości...A tak- zgadzam się. Po po pewnym czasie i na te karty  płatnicze coś wynajdą że będą chcieli się ich pozbyć i wynajdą jakieś wszczepy pod skórę. Nie ma to tamto.

Portret użytkownika Arya

To tak nie działa. Osoba,

To tak nie działa. Osoba, która powinna dostać "swoją dolę" nie dostaje kasy do ręki w postaci jakiejś łapówki (nie przy kwotach, o których piszesz). Taka osoba jest zatrudniana na wysoko płatne stanowisko i dostaje legalną wypłatę. Jak otrzyma już tyle na ile się dogadali to  może zostać zwolniona i jeszcze otrzymać odprawę, która jest zapisane w umowie... 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika ten który wie

To znaczy że System prowadzi

To znaczy że System prowadzi Cię do Źródła ? jesteś tego pewna ? zweryfikuj raz jeszcze to co powiedziałaś.

System blokuje rozwój duchowy fizyczny  psychiczny .  System wysyła Cię zawsze z powrotem na 'Start"

i ma na celu pozyskać z Ciebie energię nic więcej. Jesteś dla niego źródłem energii niezbędnej do zasilania całego

niewolniczego Świata umysłowego.

Maria.

https://www.facebook.com/rysiek.poniatowski.7

Portret użytkownika Arya

Więc po pierwsze jestem

Więc po pierwsze jestem mężczyzna nie kobietą, ale ok tego mogłaś nie wiedzieć.

Patrzysz na temat tylko z poziomu fizycznego i mentalnego. I tu faktycznie jest tak, jak piszesz. System może sobie chcieć blokować rozwój, to nie ma znaczenia, bo na najwyższym możliwy poziomie duchowości istnieje tylko Źródło. Wszystko, co jest ma swój początek w Źródle. To jak zdefiniujemy, czym Źródło jest, to już inna sprawa, niektórzy definiują je jako Boga. Czy myślisz, że system może wpłynąć no to, co zrobi Bóg (przy założeniu, że Bóg to Źródło)?  

Twoje niezrozumienie prawdopodobnie wynika z niezrozumienia, czym tak naprawdę jest poziom duchowy. To jest swego rodzaju energetyka. I każdy z nas czy chce, czy nie funkcjonuje na tym poziomie dokładnie tak samo jak na dwóch pozostałych. Jeśli rozumiesz, co się dzieje na poziomie duchowym, to twoje życie staje się prostsze, bo działania podjęte na poziomie duchowym mają wpływ na oba niższe poziomy. I system nie ma tu nic do gadania, bo system funkcjonuje tylko na dwóch niższych poziomach.

Napiszę jeszcze inaczej, bo wiem, że zrozumienie tego wymaga czasu. Zawsze masz wybór między dobrem a złem. System będzie Tobą manipulować, ale ostateczny wybór należy do Ciebie. Niezależnie od tego co wybierzesz, trzeba będzie ponieść konsekwencje tego wyboru. I tu jest pewien problem, bo konsekwencje mogą się pojawić z dużym opóźnieniem czasowym. Niektóre osoby dopiero na łożu śmierci to rozumieją, a niektóre... muszą czekać jeszcze dłużej, ale to już inna sprawa.

Moja rada jest tak, by zacząć badać temat. Ale trzeba to zrobić bez uprzedzeń. Ja, dopóki miałem uprzedzenia, też nie rozumiałem. Na zrozumienie niektórych rzeczy, które są proste, potrzebowałem kilku lat. I rozumiem, że gdyby ktoś z moich mentorów powiedział mi o tym wprost, to bym to zanegował, a zrozumienie przyszłoby o wiele później lub wcale. Ale to też musiałem zrozumieć. I dlatego jestem wdzięczny moim mentorom, że nie powiedzieli mi wszystkiego, bo nadal bym błądził. Ale nawet gdybym błądził, to prędzej czy później odnalazłbym właściwą drogę- i to jest właśnie powrót do Źródła. 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika ten który wie

Nie rozumiesz czym jest

Nie rozumiesz czym jest Duchowość.

-------------------------------------------------

Punktem wyjściowym jest :  Materia jest przeciwieństwem Ducha

System został stworzony po to abyś mógł/a żyć bez Ducha/Duszy z poziomu fałszywej świadomości EGO.

System zasilany jest z poziomu Twojej uśpionej nadal/niestety duszy tak jak i pozostałych nieświadomych Ego udających

żywych ludzi. System ma za zadanie utrzymywać cie w fałszywym stanie istnienia który zawsze ma ciebie prowadzić do

śmieci. Jako że jesteś Medium to pewnie wiesz ze po śmieci znowu tutaj wracasz ponieważ jest to twoja osobista

porażka Ewolucyjna. Zwyczajnie nie przeszłaś ze świadomości opartej na Ego do świadomości opartej na Sercu.

Mowa że i tak wszyscy wracamy do Źródła jest zwykłą palaniną Ciemności która przemawia teraz przez twoje Ego choć

jesteś tego nieświadomy/a .System działa zawsze w głównej mierze dla Ciemności i ma za zadanie oddzielać człowieka

od Źródła. To dzięki wygodzie i luksusie jakie doświadczasz w nim możesz co kazde życie rezygnować ze swojego

Przebudzenia/ Oświecenia czyli powrotowi do Źródła. Źrodło samo nigdy nie ciągnie człowieka do siebie - to człowiek

musi sam zrobić 'krok' w kierunku Źródłu . NA TYM POLEGA NASZA CAŁA EWOLUCJA.  Jak to zrozumiesz to będzie 

super :)  

Portret użytkownika Arya

  Materia jest

  Materia jest przeciwieństwem Ducha

Z dualnego punktu widzenia tak, ale jeśli odrzucimy dualizm, to materia i duch są formami energii. 

Jako że jesteś Medium 

Nie wiem skąd takie założenie. Może mnie mylisz z użytkowniczką o takim nicku, ale ja nie jestem Medium...

 

 po śmieci znowu tutaj wracasz ponieważ jest to twoja osobista

porażka Ewolucyjna

Akurat tego nie wiem. A co jeśli ktoś po prostu chce po raz kolejny doświadczyć pewnych rzeczy, na przykład pierwszego pocałunku? Domyślam się jednak dlaczego tak napisałaś, ale zostawmy teraz ten temat. 

Zwyczajnie nie przeszłaś ze świadomości opartej na Ego do świadomości opartej na Sercu.

Nie rozumiem, dlaczego zwracasz się do mnie w formie żeńskiej, skoro  w poprzednim poście napisałem wprost, że jestem mężczyzną. Ale ok, skupmy się na treści. Ludzie będący w fizycznych ciałach nie są w stanie wyzbyć się całkowicie swojego ego. Ty też pisząc swój komentarz, korzystasz z ego. Świadomość jako tako nie musi się o nic opierać,  natomiast może działać na określonym poziomie. U większości ludzi działa ona na poziomie umysłu- a ego to poniekąd część umysłu. Błędem jednak byłoby całkowite przeniesienia działania świadomości na poziom serca. Ona powinna działać na obu tych poziomach, a to który będzie dominujący, powinno zależeć od okoliczności.  To jest skomplikowany temat, by go opisać w kilku słowach.

Mowa że i tak wszyscy wracamy do Źródła jest zwykłą palaniną Ciemności która przemawia teraz przez twoje Ego choć

jesteś tego nieświadomy/a .

Ten tekst poleciał z twojego ego. Wcześniej sugerujesz istnienie reinkarnacji. Ok, to jest w porządku. Ale w takim razie dokąd zmierzają te reinkarnujące się dusze? No chyba że jak piszesz"

System został stworzony po to abyś mógł/a żyć bez Ducha/Duszy

ale to przeczy istnieniu reinkarnacji.

System działa zawsze w głównej mierze dla Ciemności i ma za zadanie oddzielać człowieka

od Źródła. 

Ok to prawda. Ale jak to się ma do tego, że wszyscy zmierzamy z powrotem do Źródła? Czy uważasz, że system jest w stanie stanąć naprzeciw Źródła i sprzeciwić się mu na tyle mocno by uniemożliwić Źródłu osiągnięcie swoich celów?  System sam w sobie jest częścią Źródła, więc to, że ma za zadanie oddzielać człowieka od Źródła to nic innego jak dychotomia, do której Źródło dopuszcza. 

Źrodło samo nigdy nie ciągnie człowieka do siebie - to człowiek

musi sam zrobić 'krok' w kierunku Źródłu

I znowu prawda, ale w jaki sposób przeczy to temu, że wszyscy zmierzamy z powrotem do Źródła? Moje słowa odnoszą się do tego, co będzie w ostatecznym rozrachunku. Ok, zgadzam się, że idziemy okrężną drogą, czasem zawracamy, ale koniec końców dojdziemy do miejsca, z którego wyszliśmy i 

 Jak to zrozumiesz to będzie 

super :)  

 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika ten który wie

Nie pisz z pozycji tego który

Nie pisz z pozycji tego który ma rację bo to się zwyczajnie nie opłaca. Ten kto ma rację ten stawia kolację Wink

Po drugie przychodzimy tutaj na Ziemię aby wyzwolić nasze Dusze / Świadomości z ciągłego cierpienia przemijania

starzenia się umierania czyli z więzienia umysłu i wznieś się do wyższego wymiaru doświadczeń. np 5 wymiar.

Popatrz na to z tego punktu: Jeśli powiesz komuś że nic nie trzeba robić bo i tak wszyscy zmierzamy do Źródła 

to jak myśłisz jak długo będzie trwała ta nasza Ewolucja ? wiecznie ! dlatego co jakiś czas schodzą na Ziemie badziej

rozgarnięte jednostki ze Świadomością któe widzą wiedzą czują rozumieją o wiele więcej niż większość może.sobie na to

pozwolić. Nie baw się z dualizmem bo dualizm dalej należy do Umysłu którego trzeba pokonać. Umysł to System. Masz

go opuścić by wyzwolić siebie prawdziwego siebie który znajduje się w Secu. Wtedy jest koniec Gry zwanej Życiem i od

teraz przestajesz już żyć w Strachu. Doświadczasz Energii i przechodzisz do wyższego wymiaru. Właśnie tutaj na drodze

naszego Przebudzenia stoi System który zobi wszystko abyś żył w ciągłym strachu czyli w Umyśle z poziomu sztucznej

duszy/świadomości Ego .

Jako dusza / Świadomość nie jesteś ani facetem ani kobietą .To się zmienia wraz z zagęszczeniem wymiaru.

Mam nadzieję że choć trochę Uświadomiłem. 

 

Jeszcze raz : nie warto mieć racji . Ja wolę się mylić niż wejśż z powrotem do tego ciasnego pudełeczka Ego i ponownie

ciepieć i umierać - jak 'wszyscy'  Nie warto. Odpuść. Zastanów się głebiej co jest tutaj napisane i postaraj się to zozumieć.

Jeśli nie osiągnąłeś jeszcze przebudzenia swojej Świadomości/duszy to musisz zachować pokorę. Nie wiesz do końca

z kim prowadzisz dyskusję i komu możesz zaraz zawdzięczać Życie.. prawdziwe Życie Wink

 

Pozdrawiam Świadomych Ludzi.

 

Portret użytkownika Arya

Nie pisz z pozycji tego który

Nie pisz z pozycji tego który ma rację bo to się zwyczajnie nie opłaca.

To jest błędne założenie. Czasem się nie opłaca mieć racji, a czasem jednak się opłaca. Po drugie tu nie chodzi o moją rację, tylko o prawdę.  Po trzecie robisz dokładnie to samo, a nawet więcej, to nie ja mam nick "ten który wie"- to leci prosto z ego.

Więc, ten tego... 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika ten który wie

Panie kolego : podałem Panu

Panie kolego : podałem Panu linka do swojej strony na fb aby mógł Pan najpierw zobaczyć z kim ma Pan do czynienia. Z szacunku do 

drugiego człowieka powinien Pan to najpierw zrobić a potem przystąpić do dyskusji. Jednak postąpił Pan tak jak większość ignorantów z

poziomu Ego ponieważ tak bardzo poczuł Pan swoją rację z poziomu Umysłu który symulował Serce na poziomie emocjonalnym.

Jest tam wyrażnie napisane : Mistrz Oświecony. Z tym się nie dyskutuje z poziomu Ego-Umysłu jeśli się go nie rozwaliło/rozpuściło.

Ja to osiągnąłem w 2010 roku. Czy potrrzebuje się tym chwalić ? czy ktoś / System płaci mi za to ? czy System tępi takie osoby ?

wiemy.. Tu rzadzi Ego i za Ego dostajesz wynagrodzenie. Za przebudzenie i bycie Świadomym dostajesz cały czas baty od Systemu 

poprzez Ego które udaje ludzi.  A co do racji to ten krótki filmik dokładnie wyjaśni ci dlaczego nie warto mieć racji

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

 

Pozdrawiam i więcej szacunku do samego siebie.

 

Portret użytkownika Arya

Mistrzu Oświecony, a kto Cię

Mistrzu Oświecony, a kto Cię oświecił? Wybacz sarkazm, ale  stare powiedzenie mówi, że jak musisz mówić, że jesteś, to nie jesteś. Na poziomie fizycznym nie ma ludzi oświeconych, chyba że przez słońce albo lampę. Nie dostrzegłem tego linku wcześniej, ale gdybym go widział, to moje komentarze byłby inne, bo przecież mam do czynienia z Mistrzem Oświecony. Kurde choćbym nie wiem jak się starał, to ciągle jakieś sarkastyczne teksty mi wychodzą... Mam  nadzieję, że mi wybaczysz Mistrzu Oświecony, że zacząłem się trochę z Ciebie śmiać, ale przecież śmiech to zdrowie, więc wyjdzie mi na zdrowie... 

P. S, Czemu na tym profilu nie ma zdjęcia profilowego? Pokaż, jak wyglądasz, nie wstydź się. 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika who

- A ja jestem bardziej

- A ja jestem bardziej oświecony niż Ty!
- Nie prawda, tylko tak Ci się wydaje, a to tylko ego. Ja za to nie mam ego i moje oświecenie jest prawdziwe!
- To przez ciebie przemawia ego. Moje ego jest przygniecione jarzącym blaskiem buta mojego oświecenia!
- Nie prawda! W moje oświecenie wbudowany jest wgląd w twój brak oświecenia.

Panowie- gdyby którykolwiek z was był oświecony tej konwersacji by nie było. Ew. miałaby inny wydźwięk.

Tym niemniej na swój sposób zazdro, że znacie Źródła i umiecie energią to z serca to z mózgu kierować. To skomplikowana sztuka.

Generalnie jednak dziękuję za tę rozmowę. Przeświadczenie o słuszności tego co MI się wydaje w kontakście oświecenia względem tego co JEMU się niby wydaje ale to przecież bzdury... Za to dziękuję. Dało mi to bardzo kreatywnie do myślenia. O mojej drodze.

pozdrawiam ;]

czary mary....

Portret użytkownika Arya

Panowie- gdyby którykolwiek z

Panowie- gdyby którykolwiek z was był oświecony tej konwersacji by nie było.

Możliwe. Z tym, że ja się za oświeconego nie uznaję, napisałem przecież, że na poziomie fizycznym nie ma a ludzi oświeconych.

Tym niemniej na swój sposób zazdro, że znacie Źródła i umiecie energią to z serca to z mózgu kierować. To skomplikowana sztuka.

Nigdzie nie napisałem, że coś takiego potrafię. Napisałem, jak to powinno wyglądać, Owszem czasem mi się to udaje, ale w większości przypadków nie, bo podlegam ego. Pracuję jednak nad tym. 

Przeświadczenie o słuszności tego co MI się wydaje w kontakście oświecenia względem tego co JEMU się niby wydaje ale to przecież bzdury

Zwłaszcza gdy ktoś się uznaje za Mistrza Oświeconego... 

Za to dziękuję. Dało mi to bardzo kreatywnie do myślenia. O mojej drodze.

Cieszę się, że ta dyskusja coś Tobie dała. Powodzenia na twojej drodze. 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika ten który wie

who i Arya to ta sama osoba.

who i Arya to ta sama osoba. Przypatrzcie się dokładnie jak Ego-demonek działa przez ludzi próbując wyszydzić to co prawdziwe i co

dotyka serca. Tak działa ciemność poprzez Ego ludzi.  Wyśmiać / ośmieszyć to jest działanie Ego-umysłu czyli fałszywej świadomości

udającej duszę.

 

Jeśłi ktoś jest zainteresowany prawdziwą wiedzą to Zapraszam na swój profil.  Sugestia by nie czytać uzytkowników o psełdonimach

Arya oraz who . Ego-demonek został wlaśnie zdemaskowany.

 

Strony

Skomentuj