Rząd da niektórym Polakom 500 zł na dziecko, ale wcześniej zabierze wszystkim po 700

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Wielu Polaków czuje wewnętrzne podniecenie ponieważ rząd obiecał dawać im pieniądze. Podobnie czują się zapewne ciągnący do Europy po socjal tak zwani uchodźcy. Słynne 500 złotych na każde dziecko, które znaliśmy z kampanii wyborczej PiS zmieniło się już w 500 zł na drugie dziecko. Bardziej jednak szokuje to, że ludzie wciąż wierzą, że rząd ma jakieś własne pieniądze.

 

Rząd jest w stanie rozporządzać tylko tymi środkami, które wcześniej od nas złupi, zatem każdy kto oczekuje na darowane mu 500 złotych zdziw się, bo de facto zostanie mu zabrane w VAT, Akcyzie i innych licznych podatkach, nawet ponad 700. Z tego 200 zł na każde przyznane 500 zł zostanie zmarnotrawione przez urzędników przerabiających kawę na mocz, których oczywiście trzeba zatrudnić, żeby weryfikowali i wypłacali te dziwaczne jałmużny.

 

Rządowy socjalistyczny program 500+ będzie kosztował w 2016 roku 17 miliardów złotych. Będzie tak tylko dlatego, że zacznie obowiązywać dopiero od kwietnia bieżącego roku. Wypłaty tych świadczeń w 2017 pochłoną już 24 miliardy. To raczej oczywiste, że nie zapłacą za to żadne zagraniczne korporacje ani banki, co nam się wmawia, tylko my sami. Tylko śmiechem można zbyć zapewnienie, że banki nie podniosą opłat bo zabrania tego ustawa. Kartel bankowy w Polsce już podniósł opłaty i śmieje się polskiemu rządowi w twarz. Podatek handlowy rozbawił zagraniczne korporacje i przeraził polskich franczyzobiorców. To właśnie te mityczne źródła miały sfinansować program "pińcet na dziecko", ale tak tylko twierdzą legendy.

A komu będzie się należało to mityczne "pińcet" na dziecko? Najpierw miało być dla wszystkich, potem się okazało, że będzie się należeć tylko ludziom biednym, czyli mającym poniżej 800 zł miesięcznie na osobę w gospodarstwie domowym, albo tym pozostającym w szarej strefie, czyli nie płacący podatków, więc z punktu widzenia rządzących tacy ludzie kwalifikują się do wypłaty świadczeń jako potrzebujący. Stawia to uczciwych podatników na pozycji kompletnych frajerów i dawców kapitału beztrosko rozdzielanego przez socjalistyczny rząd.

 

Ludzie wciąż nie mogą tego zrozumieć, że rząd nie ma żadnych swoich pieniędzy, chyba, że je wydrukuje, ale to kończy się inflacją, której nikt nie chce. Jeśli ktoś słyszy, że rząd da niektórym 500 zł to znaczy, że obrabuje resztę. Taka wizja zapewne ucieszy większość obdarowanych, którzy uznają, że okradziono słusznie kułaków, czyli ludzi, którzy nieco odstają od średniej a na zachodzie naszego kontynentu byliby uznawani, za biedaków. W Polsce wystarczy zarabiać na rękę 6 tysięcy złotych, aby być uważanym za elitę i jest to boleśnie groteskowe.

Ale według polskich rządzących nawet ktoś taki, kto ma znacznie większe miesięczne przychody dostanie 500 zł prezentu od socjalistycznego rządu o ile nie ma zbyt wielkiej różnicy wieku między dziećmi. Gdy dochodzi do sytuacji, że jedno dziecko jest w klasie maturalnej liceum, a drugie w gimnazjum, to pisowska jałmużna dla rodzin nie będzie się należała, gdyż dorosłe dziecko nie jest uważane za dziecko mimo, że kontynuuje naukę i pozostaje na naszym utrzymaniu.

 

Bolesne jest też to, że do zrealizowaniu tej debilnej nieefektywnej, janosikowej redystrybucji pieniędzy z kieszeni jednych Polaków w kieszenie drugich, zaangażowanych będzie kolejnych kilkanaście tysięcy urzędników, którzy będą się zajmować wyłącznie weryfikacją wniosków i ich naliczaniem. No cóż, rząd nie umie tworzyć miejsc pracy inaczej niż z naszych podatków. To dlatego właśnie mityczne 500 na dziecko dla wybranych, będzie kosztowało 700 zł, ale prawie każdego z nas.

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika inzynier magister

Szanowny adminie trochę

Szanowny adminie trochę ponoszą cię emocje co rozumiem bo mnie też jak czytam podobne artykuły, ale trzeba trochę czasami pomyśleć, cytat: "Rząd jest w stanie rozporządzać tylko tymi środkami, które wcześniej od nas złupi," ta kasa na każde dziecko oficjalnie ma być z podatków od supermarkietów i od banksterów ! Tak to oficjalnie wygląda, szkoda tylko że nie obniżą ZUSU i ubezpieczenia do całościowej i ludzkiej sumy 500zł miesięcznie ?! Może jak jeszcze uszczelnią wyprowadzanie kasy do rajów podatkowych i te złodziejstwa urzędnicze różnej maści to im się uda ?! Trzymajy kciuki za CBA i za inne służby bo jak już wymienią wszystkich oficerów na Polaków to szybko będą wykrywać ambergoldowiczy i innych banksterów co to kradną naszą narodową kasę ! Do tego ważna jest modlitwa do Jezusa i Maryi bo szajka masońska jest ciągle silna i czarują w tefałenach i polszmatach !

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika Rotmistrz

Magistrze! Z podatków od

Magistrze! Z podatków od hipermarketów i banków to 7-8 mld zł. Koszty "500+" to ponad 20 mld zł rocznie. Jak na moje oko to się nie bilansuje. Poza tym, pewne jest to, że część (myślę, że ponad 50%) tych podatków przeniesione będzie na podatników! Niestety, takie są reguły ekonomii. Podatki zawsze płacą konsumenci. Nie ma innego wyjścia.

Portret użytkownika chemdog

przeciez te pieniadze i tak

przeciez te pieniadze i tak wroca do budzetu w roznych podatkach chociazby zywnosci paliwie itd. no chyba ze kazdy schowa te 500zl w skarpete co miesiac. Plus nastepny jest taki ze to ruszy troche nasza gospodarke.

Portret użytkownika Mayezon Manoyezowycz

@inżynier magister nie dam ci

@inżynier magister nie dam ci minusa , ale weź ty popatrz gdzie ty masz Polaków w PiS i na jakich "polaków" zostaną wymienieni, przyjżyj się tym twarzom , czy napewno widzisz w nich Polaków , Słowian wszystko jakieś śniade z dużymi gembami wielkie uszy dużo poniżej lini nosa, mało w polskiej polityce i kościele przaśnych słowiańskich twarzy a jak są to masoni. Całe to 500 zł to taki "Kłyt Martetindody" a polski nierząd i kneset wiadomo czyją rękę liże Wink

Strony

Skomentuj