Rozpoczęto ostatnie testy silnika pracującego na sprężone powietrze

Kategorie: 

Źródło: Dearman Engine Company

Brytyjska firma Dearman Engine Company, pionier w dziedzinie silników działających na LPG, zaczęła przygotowania do pierwszych prób stanowiskowych silnika, który może pracować na mieszaninie gazów skroplonych, wchodzących w skład powietrza. Technologia ta jest rozwinięciem koncepcji opracowanej przez Peter Dearmana, którego prototypowy silnik działał tylko na jednym składniku powietrza - ciekłym azocie.

 

Aby przeprowadzić kompleksowe badania eksperci z Dearman Engine Company rozpoczęli budowę specjalnej hamowni. W pomieszczeniu znajdą się cztery stanowiska, które umożliwią prace związane z tworzeniem, testowaniem i modernizacją silników pracujących na gaz skroplony.

 

Zastępca dyrektora Dearman Engine Company, Michael Ayres stwierdził, że dzięki temu prace będą się mogły odbywać w czterech niepowiązanych ze sobą kierunkach, z których jeden ma wprowadzić do drogi w Europie, pierwszych pojazdów wyposażonych w silniki o zerowej emisji.

 

Obecnie specjaliści z Dearman Engine Company testują silniki na skroplone powietrze zaprojektowane raczej do pracy jako dodatkowe jednostki w chłodziarkach zamontowanych na samochodach ciężarowych. Jednak badania te prowadzone są wielotorowo, również w zakresie budowy samochodów. Pierwsze prototypy aut z takimi silnikami wyjadą na drogi jeszcze w tym roku.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Takitam

A jaka będzie emisja z

A jaka będzie emisja z zakładów skraplania tego powietrza w dużych zakładach i na masową skalę ?. Ktoś mi może napisze, że w tych zakładach będą sprężarki dużej mocy i wydajności poruszane elektrycznie - tylko że one spowodują też większe obciążenie elektrowni, a tym samym zwiększy w nich emisję wprost proporcjonalnie do wzrostu obciążenia. I głupie kółko się zamyka.

Portret użytkownika lotek

Czyli muszę wyjąć silnik z

Czyli muszę wyjąć silnik z samochodu i wsadzic kompresor?
Czy zamiast LPG kompresorem napełnić zbiornik powietrzem i puścić bezpośrednio do silnika przez zawór.
Odkręcam zawór jadę szybciej przykręcam wolniej.
To w zasadzie taki tempomat powstanie?
Jest to dobry kierunek a jak zabraknie gazu to sie ręczną bądź nożną pompka dopompuje.
Super ekologia cała noc pompowania i jedziesz 5 kilosów za free energia.
Moim zdaniem to są testy na inteligencję, badaja poziom ogłupienia podobno doszliśmy juz do 75%.

Portret użytkownika odważniak

Oby ludzkość zatrzymała się

Oby ludzkość zatrzymała się na chwilę w swoim bezmyślnym pędzie ku katastrofie. Oby niewolnicy przykuci do swoich złotych klatek wyściełanych miękko pojazdów przestali warczeć swoimi spalinowymi silnikami na całą resztę istot, które chcą tylko swoim śpiewem chwalić doskonałe piękno natury. Żeby wreszcie było cicho. Żeby ciszę przerywał tylko śpiew ptasi, żabi i śmiech dziecięcych serduszek, plus rozmowy o sztuce dorosłych, żeby ludzie przestali na siebie warczeć. Amen.

Portret użytkownika supergl

to nie warcz jak musisz

to nie warcz jak musisz ganiac za pieniadzem żeby przezyć i jakoś żyć. a godzine czy nawet 3 godziny wczesniej wstać żeby jechac do roboty rowerem sie nikomu nie chce bo to grozi wykończeniem sie. ale możesz mnie wozić rowerem do pracy. wynagrodzeniem niech bedzie twoja radość, że dzieki tobie jednego warczacego silnika mniej.

Portret użytkownika leśnik

   Silniki na sprężone

   Silniki na sprężone powietrze były używane już w XIX wieku, min w tramwajach, we Francji. Jednym z twórców takiego silnika był Ludwik Mękarski. Parę lat temu mówiło się o tym, że już w 2010 roku będą sprzedawane autka z takimi silnikami w Europie. Miała je produkować firma, bodajże MDI.
   Wiadomo komu zależało aby do produkcji nie doszło i nie dojdzie.
   

Portret użytkownika Brzęk_monet_w_słoneczny_dzień.

A te skroplone powietrze to

A te skroplone powietrze to skąd? Samo się będzie skraplać, czy może potrzeba do tego kuuupę energii i innych źródeł? To tak jak z pojazdami na wodór - czysto, ekologicznie i w ogóle, tyle tylko, że żeby uzyskać wodór, trzeba było spalić 1000000 ton wungla. Poziom jak Focus... (A propos Focus'a - kiedyś czytałem w tym szmatławcu, różne "ciekawostki" ze świata. Napisali, że słoń to jest jedyne zwierzę, które nie potrafi skakać - oderwać się od ziemi o własnych siłach. Nie wiem, co oni tam biorą, ale jeśli widzieli skaczące strzykwy, jeżowce, dżdżownice, ślimaki, itp. to ja bym sugerował zmianę dealera).

Skomentuj