Rozpad Ukrainy został przypieczętowany, ogłoszono powstanie nowego państwa - Noworosji

Kategorie: 

Noworosja - na czerwono postulowana wielkość nowego bytu państwowego

Przywódcy dwóch samozwańczych republik, donieckiej i ługańskiej, ogłosili podpisanie "jednoczącego porozumienia" na mocy którego obie "republiki" ogłosiły powołanie nowego państwa o nazwie Noworosja. Stosowny dokument został dzisiaj demonstracyjnie podpisany w Doniecku.

 

Oczywiście ten ruch separatystów, na dzień przed planowanymi wyborami prezydenckimi na Ukrainie, to gra polityczna obliczona na uniemożliwienie ich przeprowadzenia. Zdaniem tych osób Noworosja to osobne państwo i jego obywatele nie powinni brać udziału w wyborach "głowy obcego państwa".

 

Na dodatek zapowiedziano, że uzbrojone bojówki nie dopuszczą do przeprowadzenia głosowania. Separatyści oświadczyli dodatkowo w dokumencie, że nie uznają tak zwanych władz w Kijowie. Wyrażono również przekonanie, że do Noworosji przyłączą się teraz inne obwody południowej i wschodniej Ukrainy. 

 

Władimir Putin stwierdził wczoraj, że Rosja uzna wynik wyborów, ale nie można nie zauważać takich niuansów jak nazwa Noworosja, która została użyta wcześniej właśnie przez niego. Teraz magicznie ten wyimaginowany kraj powstaje całkiem realnie.

 

Sytuacja na wschodzie Ukrainy jest tak zła, że przywykliśmy już do tego, że codziennie ginie tam w potyczkach kilkadziesiąt osób po obu stronach konfliktu. Coraz bardziej zaczyna to wyglądać jak początki wojny w Jugosławii. Znieczulica jaka nas ogarnia jest podobna do tej jaką dzisiaj odczuwają ludzie na wieść o kolejnym śmiertelnym zamachu bombowym w Bagdadzie. Przypomnijmy, że takie rzeczy nie działy się tam za rządów Saddama Husseina. Destabilizacja to główny rezultat jaki osiągają Amerykanie wtrącając się gdzieolwiek na świecie.

 

Tym razem jest jednak gorzej, bo w konflikt ten zaangażowało się UE, USA i Rosja. Na razie ludzie giną na Ukrainie, ale to nigdy nie jest dobre, gdy tak zwana wojenka pośrednia - "proxy war" - odbywa się zaraz u naszych granic. Poza tym konflikt ukraiński przez swoją specyfikę zbliża nas coraz bardziej do wybuchu III wojny światowej, a przynajmniej wojny Rosji z NATO, którego przypomnijmy jesteśmy członkami.

 

Dzisiaj wielu Polaków wierzy, że przynależność do Sojuszu to gwarancja naszego bezpieczeństwa, no cóż w 1939 roku też prawie ci sami alianci gwarantowali pomoc dla II RP i wiemy jak to się skończyło. Zresztą Ukrainie też gwarantowano wszystko czego chciała, aby podstępem rozbroić ją z broni jądrowej. Tak już po prostu jest, że mocarstwa grają w szachy na planszy składającej się z pionków takich jak nasz kraj i nasi wschodni sąsiedzi.

 

 

 

Ocena: 

2
Średnio: 2 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika mateusz

Powinna powstać też

Powinna powstać też Nowopolska na zachodzie Ukrainy gdzie znajdują się POLSKIE MIASTA I POLACY [Lwów, Kresy Wschodnie etc] ale polacy podlizując się zachodowi nawet nie dopuścili takiej myśli. amerykańskie dupolizy, tyle w temacie.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Albo jesteś podpuszczaczem,

Albo jesteś podpuszczaczem, albo niemądry.. I co? Polacy mają się tam mordowac z banderowcami? Tego chcesz? I myslisz, ze to byłoby za frico? oczywistym jest, że zachodnie i północne ziemie wróciłyby do Niemiec ( i tak wkrótce "wrócą") i jeszcze dodatkowo na tych kresach miałyby ginąc polskie rodziny z rak tych zwyrodnialców?

Portret użytkownika Nostra Damus

A nie pisałem tego już przed

A nie pisałem tego już przed miesiącem że powstanie nowe państwo Nowa Rosja?
A ile minusów nazbierałem, hehe. Zobaczymy co będzie po ogłoszeniu wyników jutrzejszych wyborów, są trzy warianty dalszych wydarzeń, czyli trzy możliwe "przysłości" na najbliższe kilka tygodni dla Ukrainy.
Trzeciej Wojny Światowej z tego nie będzie, ten moment kiedy mogła wybuchnąć z obecnego konfliktu mamy za nami, ale przed nami druga zimna wojna.
Tylko jedna mała uwaga: ta mapka z artykułu się nie zgadza.

Unia Europejska problemów nie rozwiązuje. Unia Europejska jest problemem, którego nikt nie potrafi rozwiązać. Nostra Damus.

Portret użytkownika OMEN

Taa... Milcz, sowiecki

Taa... Milcz, sowiecki pachołku! Ruski nie potrzebują żadnej Polski. Tym bardziej "wielkiej".Zadania i cele rosji są takie same jak rosji carskiej, czy sowieckiej. Im nie zależy na polakach. Oni chcą tylko naszych ziem,i to jak najbardziej wysuniętych na zachód. Pisząc taki post, popierasz antypolaka Żyrinowskiego.On już miesiąc temu sugerował zajęcie zachodniej Ukrainy przez Polskę.

Portret użytkownika olo manolo

Polska nigdy nie bedzie u

Polska nigdy nie bedzie u boku Rosji bo Rosja nie ma w tym interesu.

Strategiczny interes Rosji w eurpie srodkowej jest jasny, wielokrotnie okreslony i mozna sobie sprawdzic:

W tej czesci europy ma byc slaba, zalezna od Rosji LUB NIEMIEC (sic!) albo nie byc jej wcale.

Dziwnym przypadkiem koliduje ten interes z interesem Niemiec, ktore maja go okreslonego w podoby sposob.

Portret użytkownika olo manolo

Wyjasnienie do powyzszego

Wyjasnienie do powyzszego mojego komentarza, bo wyrazilem sie jak osiol:

Oczywiscie:
W tej czesci europy ma byc slaba, zalezna od Rosji LUB NIEMIEC (sic!) POLSKA albo nie byc jej wcale

Oczywiscie:
Dziwnym przypadkiem KORELUJE ten interes z interesem Niemiec

Strony

Skomentuj