Kategorie:
Stany Zjednoczone zwracają szczególną uwagę na ostatnie loty rosyjskich samolotów wojskowych. W przeciągu jednego tygodnia, samoloty zwiadowcze Ił-38 i bombowce Tu-95 zbliżyły się do Alaski, lecz nie naruszyły przestrzeni powietrznej.
Od poniedziałku do czwartku, Rosja wykonywała regularne loty patrolowe w okolicach Alaski. Dwukrotnie pojawiły się tam samoloty dalekiego rozpoznania Ił-38 oraz bombowce strategiczne Tu-95 - również dwukrotnie. Należy zwrócić uwagę, że są to pierwsze tego typu incydenty od 2015 roku oraz pierwsze odkąd Donald Trump jest prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Rosyjskie maszyny były przechwytywane przez amerykańskie i kanadyjskie myśliwce, lecz nie naruszyły przestrzeni powietrznej USA. Zdaniem analityków, działania Rosji są oznaką pogarszających się stosunków między państwami. Kreml twierdzi zaś, że są to zwyczajne misje patrolowe, które przestrzegają prawa międzynarodowego.
Przypuszcza się, że obecność rosyjskich samolotów zwiadowczych i bombowców w pobliżu Alaski może być swego rodzaju wiadomością dla administracji USA. Wiadomość ta może odnosić się do ostatnich wydarzeń w Syrii lub konfliktu wokół Korei Północnej. W tym drugim przypadku, Rosja może manifestować swoje poparcie dla Chin, podobnie jak Chiny współpracują z Rosją i wspierają rząd w Syrii.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
https://magnetartechproject.blogspot.com/ https://www.tiktok.com/@manfrommagnetar https://pl.pinterest.com/ManFromMagnetar https://www.instagram.com/magnetartechproject/ https://www.facebook.com/Magnetartechproject
Skomentuj