Rośliny mogą być w przyszłości uprawiane na marsjańskiej glebie

Image

Źródło: dreamstime.com
Jak wynika z przeprowadzonego badania, marsjańska gleba, wbrew pozorom, może być odpowiednia do uprawy roślin spożywczych. Taka możliwość będzie z pewnością bardzo korzystna dla ludzi, którzy w przyszłości chcieliby zasiedlić Marsa.

 

Eksperyment został przeprowadzony przez naukowca zajmującego się ekologią roślin, Wiegera Wamelinka z Wageningen University & Research Centre, który przez ponad 50 dni sprawdzał wzrost 14 różnych odmian roślin znajdujących się w sztucznej marsjańskiej glebie. Jej skład był oparty o glebę wulkaniczną, pochodzącą z Hawajów.

 

Jak się okazało, rośliny miały się dobrze a niektóre z nich nawet rozkwitły, choć Wamelink spodziewał się ich obumierania. Analiza gleby wykazała, że gleba znajdująca się na Marsie zawiera więcej składników odżywczych niż się tego spodziewano - oprócz fosforu i tlenków żelaza, naukowiec znalazł również azot.

 

Gleba jest oczywiście tylko jednym z wielu czynników, dzięki którym rośliny są w stanie prawidłowo się rozwijać. Mniejsza grawitacja, jaka panuje na Marsie w porównaniu do Ziemi, powoduje problemy z zaopatrzaniem roślin w wodę oraz z wymianą gazów, takich jak dwutlenek węgla i tlen. Z tego powodu, rośliny rosłyby wolniej i odparowywałyby mniej wody.

 

Ponadto, atmosfera na Marsie jest bardzo cienka i rozrzedzona, temperatury są niskie i dociera tam znacznie mniej światła. Z tego powodu, naukowcy będą starać się na Ziemi stworzyć system uprawy roślin, który będzie prawidłowo funkcjonował również na Marsie.

 

Zarówno Wieger Wamelink jak i profesor Leo Marcelis, doradca projektu "Mars One" uważają, że kompletny system uprawy żywności na Marsie może zostać opracowany w ciągu 10 lat. Oznacza to, że jeśli kolonizacja Czerwonej Planety odbędzie się zgodnie z planem projektu, to zaopatrzenie ludzi w żywność będzie możliwe poprzez hodowlę roślin na marsjańskiej glebie.

 

 

Źródło: http://phys.org/news/2014-04-vegetables-mars-ten-years.html

0
Brak ocen

Gleba nie jest absolutnie niezbędna do uprawiania roślin. Służy za podstawę do podtrzymywania korzeni rośliny i jako medium do rozprowadzania składników odżywczych. Z dużo większą efektywnością można uprawiać rośliny w systemie aeroponicznym czy hydroponicznym np. na keramzycie.

Na Marsie jeśli zadbają o kompostowanie odpadków to i z nawozami nie powinno być problemu. Oczywiście na otwartej przestrzeni nikt nie będzie uprawiał roślin, ale np w kopułach pneumatycznych to co innego.

https://www.youtube.com/watch?v=eJV7zanKK2s

0
0

Dodane przez Venture w odpowiedzi na

[quote=Venture]

Gleba nie jest absolutnie niezbędna do uprawiania roślin. Służy za podstawę do podtrzymywania korzeni rośliny i jako medium do rozprowadzania składników odżywczych.

[/quote] Podoba mi się, dzięki! :D

0
0

nie rozumie skoro jedyny problem że zimno i że niskie rośliny to co za problem już wysłać łazik żeby posadził rośliny :D takie np kosodrzewiny czy inne lubiące niskie temperatury, ale wybaczcie bo się nie znam więc może gadam bzdury

0
0

Dodane przez destroyer (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

No i do tego rękawiczki plus okularki, jakby kobitka nie trzymała roślin a co najmniej jakiś żrący kwas. :)

Bardzo interesujące zdjęcia kupujecie na portal.

0
0

"Jej skład był oparty o glebę wulkaniczną, pochodzącą z Hawajów."

Wziął sobie do symulacji jedne z najbardziej żyznych gleb świata, hawajskie czerwonoziemy i spodziewał się obumierania roślin?

0
0

Ale głupoty tu wypisuje ze az zal te cale wasze wypociny czytac. O jakims kompostowaniu i hodowli czegokolwiek na marsjaniskiej glebie :D Niestety musze was rozczarowac gleba marsjanska zawiera duze ilosci trujacych substancji zwiazkow olowiu arsenu i wielu innych. Tak rosliny roslyby calkiem dobrze lecz bylyby niejadalne bo niestety zawieralyby w/w pierwiastki i zwiazki. Wiec pomysly o zakladaniu jakiegokolwiek jadalnego ogrodka to mozna miedzy bajki wlozyc.

0
0