Rośliny jako nowy sposób walki z rakiem i zanieczyszczeniem powietrza

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Rośliny są nie tylko dekoracyjnym elementem naszych domów i biur, ale także mogą odgrywać kluczową rolę w walce z zanieczyszczeniem powietrza i prewencji raka. Naukowcy z University of Technology Sydney i Ambius odkryli, że zielona ściana, zbudowana z roślin doniczkowych, może skutecznie usuwać do 97% najbardziej toksycznych związków z powietrza w zaledwie ośmiu godzinach.

 

Jednym z najgroźniejszych zanieczyszczeń, które mogą przeniknąć do budynków z ulicy, jest benzen - toksyczne opary, które mogą prowadzić do wielu chorób, w tym raka. Rośliny wydają się stanowić naturalną barierę przeciwko temu zanieczyszczeniu. Są zdolne do adaptacji do środowiska, w którym rosną i potrafią skutecznie usuwać toksyny z powietrza.

 

Odkrycie to otwiera drogę do opracowania nowych technologii, które będą skutecznie zwalczały zanieczyszczenie powietrza i zapobiegały chorobom. Rośliny, poprawiając jakość powietrza w pomieszczeniach, przyczyniają się do poprawy zdrowia ludzi.

Naukowcy wyróżnili kilka roślin, które wydają się być szczególnie skuteczne w detoksykacji powietrza. Wśród nich są aloes, który oczyszcza powietrze z formaldehydu i benzenu, figowiec usuwający amoniak, benzen, trichloroetylen i formaldehyd, czy gerbera, która eliminuje z powietrza toksyny takie jak benzen i trichloroetylen. Inne efektywne rośliny to spathiphyllum usuwający z powietrza aceton, benzen, formaldehyd i ksylen, oraz palma, która oczyszcza powietrze z formaldehydu, benzenu i trójchloroetylenu.

 

Nie tylko czyste powietrze ma korzyści dla zdrowia. Eksperci zauważają również, że rośliny mają pozytywny wpływ na nastrój i mogą redukować stres. Tworzą przyjemną atmosferę w pomieszczeniu i mogą być wykorzystane jako dekoracja wnętrz.

 

Zatem wykorzystanie roślin do oczyszczania powietrza to nowe i obiecujące podejście do walki z zanieczyszczeniem powietrza i zapobiegania rakowi. Może to być jeden z głównych sposobów poprawy jakości życia ludzi w miastach i utrzymania zdrowej planety.

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika spokoluz

Konopie - pobiuera z

Konopie - pobiuera z atmosfery wiele syfu i co2 oraz daje 4 razy więcej tlenu niż inne rośliny . Oprócz tego z konopii jest : olej , włókna i masa biuoenergetyczna do np. produukcji pelletu. Ale .... doskonałe natuuralne jest beeee bo zarabiałby rolnik a nie korpora.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika Medium

16. TAJEMNICA OGÓLNA, BARDZO

16. TAJEMNICA OGÓLNA, BARDZO NIEBEZPIECZNA NIEPORUSZANA, NIEDOTYKANA, MAFIJNY HANDEL ORGANAMI LUDZKIMI.

Temat poruszyłam już kilkukrotnie i nikt go nie podejmuje. Słychać o potrzebie budowy nowych prosektoriów na potrzeby "szkoleń" studentów, bo nawet w Elblągu uruchomiono wydział medyczny studiów (nauka po angielsku). Z daleka mi to śmierdzi wielką kolejną aferą medyczną IV Rzeszy, w dodatku za cichym tymczasowym przyzwoleniem Rosjan. Może dlatego, by wyłowić największe szuje ze społeczeństwa?

P.S. Czy będzie jakiś odważny reporter przy którymś z prosektoriów lub krematoriów? Na Ukrainie byli polscy reporterzy, no ale w Polsce...?

Handel organami na Ukrainie dokument TVP

Portret użytkownika SurvivorMan

To Matka Natura tworzy i

To Matka Natura tworzy i kontroluje wszystkie patogeny i daje antidotum na nie, także w ogóle mnie to nie dziwi...
Piękny przykład można obserwować w znienawidzonej przez ludzkiego pasożyta, zwanego roboczo "człowiekiem cywilizowanym" Amazonii, gdzie bardzo często obok rośliny mogącej odebrać życie, rośnie roślina która je przywraca *yes3*
W przyrodzie z całą pewnością są leki na wszystkie możliwe choroby, tylko albo ich jeszcze ludzkość nie odkryła, albo odkryła, ale owo odkrycie torpedują koncerny farmaceutyczne!

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika mordo schab ciało

Dlaczego kłamiesz, że

Dlaczego piszesz, że nienawidzę Amazonii?

Kiedyś, gdy byłem młody, mawiałem po cichu, że jestem człowiekiem cywilizowanym ze względu na kulturę, bo wszyscy wokół zachowywali się wrednie i chamsko.

Mimo, że mam podobne zdanie i staram się dbać o środowisko tak jak mogę żyjąc w mieście średniej wielkości, ty na mnie plujesz, jakbym wybierał, gdzie się miałem urodzić.

Szkoda, bo nie lubię miast, cywilizacji też nie od wielu lat, gdzie zobaczyłem, jak jest za fasadą słów, chodziło mi jedynie o walory kulturowe, które ówcześnie jeszcze były na poziomie.

Wbiłeś mi tym komentarzem nóż w plecy. Co cię pokusiło, by dodać to zdanie? Już musiałeś to podchwycić, nie wiem, jak wy to robicie, ale zawsze wam się uda, by dojechać kogoś dodatkowo. No nie dacie się lubić jakoś, jako ludzie, odpychacie to od siebie.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika Medium

to ideologia jak każda

to ideologia jak każda religia i systemy polityczne wytowrzona w pojebanym łbie jakiegoś idioty

Inaczej to widzę, to ideologia oparta na obserwacji zachowań drapieżników, ale jeszcze od ich zwyczajów gorsza. Drapieżniki bowiem polują tylko wtedy, gdy są głodne, a nie dla samej przyjemności polowania.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika Endymion

Witaj, powiedz mi proszę, jak

Witaj, powiedz mi proszę, jak tego dokonałeś:?

"O ileż łatwiej jest odrzucić rzeczywistość, niż wyzbyć się marzeń"

Ja mam niestety wręcz odwrotnie.. Sad Marzeń nie mam, a rzezywistość przytłacza mnie.. ale to chyba kolejny poziom, ale nie wiem, czy ja jestem wyżej od Ciebie, czy Ty, bo to co poziom percepcji zmienia się, tak jak mawiają, że punkt widzenia zmienia się w zależności od miejsca siedzenia.. 

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika Wiedźmin-Dermatolog

A no witam Endymionie.

A no witam Endymionie.

Zakładam, że do mnie pisałeś, choć nie pod postem.

Ale ja nie mówiłem, że w całości odrzuciłem...*biggrin*

Na logikę: kluczem są marzenia. A w tym przypadku punkt widzenia zależy od "pułapu" z którego patrzysz. Inaczej-poziomy poznania.

Jeżeli nie bywałeś w astralu, to trudno Ci będzie przyjąć, że to co uważasz za siebie to awatar, a nasze "życie" tu to specyficzna gra. Ale nie powiem Ci, kto dokładnie zasiedla Twojego awatara, bo możliwości oryginalnego pochodzenia monadycznego jest od groma.

Akurat mamy moment przełomu dziejowego na niespotykaną skalę-rozdział światów (poziomów egzystencji zależnych od stopnia poznania). Tam poszukaj natchnienia do marzeń. To zupełnie inny poziom. Prawdziwy level up. Nawet już go znasz: to wszystkie praktycznie filmy s/f. Niesamowity skok technologiczny dość dobrze pokazany w filmie "Jupiter-Intronizacja" i nawet fabuła jakby na czasie. A docelowo świat ze StarTreka. Tyle, że przy obecnej ilości nieodpowiedzialnych baranów nie można takiego poziomu techniki powszechnie udostępnić z uwagi na równie powszechne skłonności przestępcze populacji ludzkiej. Zaraz by się pozabijali. Ego: Tera to wam pokaże !!...*biggrin*

Najpierw ogólne podniesienie poziomu świadomości społecznej, czyli zdjęcie wszystkich blokad, wyłapanie i eliminacja sprawców ciemnoty, a dopiero potem zabawa !!

No tym brakiem marzeń to mnie poraziłeś. Jak można nie mieć marzeń ?! *biggrin*

Kiedyś tu już napisałem, jak to naukowcy (ci bardziej prawdziwi) razu pewnego zebrali się, żeby ustalić naukowo: Jaki jest cel naszej tu egzystencji?

I po licznych kombinacjach podgórkowych i zwykłych wyszedł im niepodważalny wynik: Jedynym logicznym celem i sensem życia naszego tu jest: ZABAWA, GRA.

A zeby to skutecznie robić niezbędne są marzenia, Endymionie!

Ktoś Cię okaleczył? Celowo? Jakiś wypadek w dzieciństwie? Wiesz..., pytania się mnożą w temacie...*biggrin*

Gdybyś jednak nadal buksował ze startem, mogę Ci podrzucić jedno ze swoich:

 r/starcitizen

Kiedyś będę zasiedlał taki Yacht...

No nie wiem, Endymionie co by Ci tu jeszcze podsunąć, żeby Cię rzeczywistośc całkiem nie przytłoczyła...może nie bój się marzyć?

Pozdrówka. Wiedźmin.

"O ileż łatwiej jest odrzucić rzeczywistość, niż wyzbyć się marzeń".

Portret użytkownika Endymion

"Kiedyś będę zasiedlał taki

"Kiedyś będę zasiedlał taki Yacht.."

marzenie materialistyczno egzystencjalne, ale nierealne, to jest Twoje tylko "marzenie", a władcy tego Świata przekuwają to w rzeczywistość, ale swoją, nie moją, nie Twoją. Une są właścicielami Świata, chcą pozbawić nas resztki majątku i zdepopulować. Jesteśmy dla nich szkodnikami. Komputeryzacja i robotyzacja ma zastapić im nas, niewolnik zrobił swoje i już nie jest potrzebny. 

Ja jednak mam jedno marzenie, bardziej przyziemne, a mianowicie, aby zbłąkany pocisk o dużej mocy udeżył w poliński knesejm w dniu zaprzysiężania osłów. Inwazja obcych, albo meteoryt też wydają mi się ciakawymi marzeniami ;P

DIVI LESCHI GENUS AMO 

"O ileż łatwiej jest odrzucić rzeczywistość, niż wyzbyć się marzeń".

Strony

Skomentuj