Roboty, komputery i smartfony. Oto jak wyobrażano sobie przyszłość w połowie XX wieku
Image
Człowiek zawsze lubiał rozmyślać i zastanawiać się nad tym, jak nasze życie będzie wyglądać w przyszłości. Dzięki literaturze science fiction, nasze przewidywania weszły na zupełnie nowy poziom i ludzie zaczęli tworzyć technologię, inspirowaną właśnie fantastyką. To jak wyobrażano sobie urządzenia przyszłości jest zaskakująco zbieżne z naszą dzisiejszą technologią.
W pierwszej połowie XX wieku powstało mnóstwo ilustracji, w których autorzy przedstawiali swoje "dziwne" wizje przyszłości. Kiedyś być może faktycznie wydawały się one dziwne, wręcz niesamowite, lecz dziś, oglądając te ilustracje, widzimy w nich naszą rzeczywistość.
Gogle telewizyjne
Źródło: Czasopismo Life
Na powyższym zdjęciu, amerykański wynalazca i dobrze znany pisarz science fiction Hugo Gernsback zademonstrował specjalne gogle, dzięki którym można byłoby oglądać telewizję z tak bliskiej odległości, że moglibyśmy dokonywać interakcji z ekranem. Fotografia jest datowana na rok 1963 i jak na nasze czasy, wygląda dość śmiesznie.
Jednak od czegoś należało zacząć, więc gdyby nie te "gogle telewizyjne", prawdopodobnie nigdy nie powstałyby gogle rozszerzonej rzeczywistości, takie jak Oculus Rift. Gernsback przewidywał, że urządzenia tego typu będą w przyszłości szeroko dostępne. Jak widać, miał rację, choć możemy również uznać, że było dokładnie na odwrót i to twórcy dzisiejszych gogli zwyczajnie czerpali inspirację od Gernsbacka.
Zrobotyzowany odkurzacz
Źródło: domena publiczna
W 1910 roku, Jean-Marc Côté i jego zespół ilustratorów stworzył zestaw obrazków pod tytułem: "En L’An 2000", co z języka francuskiego na polski możemy przetłumaczyć jako: "W 2000 roku". Powyższa ilustracja otrzymała nazwę: "szorowanie elektryczne" i przedstawia kobietę, która posługuje się jakąś dziwną maszyną. Côté wyobrażał sobie, że w przyszłości ludzie nie będą musieli sprzątać i myć podłóg w swoich mieszkaniach, ponieważ w tym celu powstaną specjalne roboty.
Wizja ta okazała się jak najbardziej prawdziwa. Robotyzacja postępuje w bardzo szybkim tempie a zakup specjalnej maszyny, ulepszonej wersji odkurzacza, nie stanowi dziś większego problemu. Wystarczy włączyć robota, a on zacznie czyścić podłogę bez naszej ingerencji.
Ilustracja ta pokazuje również, że ludzie przyszłości nie będą musieli wykonywać tak podstawowych obowiązków i zaczną posługiwać się robotami na szeroką skalę - poczynając od tak prostych kwestii jak sprzątanie, a na automatyzacji produkcji kończąc.
Skomputeryzowane szkoły
Źródło: Shigeru Komatsuzaki, magazyn Computopia
Dekady temu, w salach lekcyjnych korzystano przede wszystkim z zeszytów i długopisów/ołówków, książek, tablic i kred. W 1969 roku, Shigeru Komatsuzaki stworzył ilustrację pt: "Początek skomputeryzowanych szkół". Jak na tamte lata, było to po prostu coś niezwykłego, coś co nie mieściło się w głowach ówczesnych uczniów. Obrazek przedstawiał futurystyczną salę lekcyjną, wyposażoną w komputery. Zadania są tam wykonywane wyłącznie na komputerach, nauczyciel jest już tylko postacią cyfrową, zaś roboty karzą niesfornych uczniów.
Dziś komputery są powszechnie dostępne. Każde szkoły posiadają sale komputerowe, a niektóre placówki zapewniają młodym studentom urządzenia mobilne, na których między innymi odrabia się zadania domowe. Zastępują one zeszyty, książki i długopisy. Coraz więcej szkół wprowadza również naukę na odległość, tzw. e-learning. Jednak w dalszym ciągu nie wprowadzono robotów, które potrafiłyby odpowiednio zająć się klasowymi chuliganami...
Rozmowy wideo
Źródło: domena publiczna
Technologia pozwalająca na rozmowy wideo, czyli takie, podczas których możemy widzieć swojego rozmówcę oddalonego nawet o setki kilometrów, była przewidywana przez wielu futurystów, autorów literatury science fiction czy takich geniuszy jak Nikola Tesla. Powyższa ilustracja przedstawia dwie osoby przy stoliku, które korzystają z takiego gadżetu.
Dziś faktycznie korzystamy z takich urządzeń. Dostęp do smartfonów, laptopów i internetu jest powszechny, więc w każdej chwili możemy przeprowadzić konwersację na odległość.
Autonomiczne samochody
Źródło: Internet
W latach 50. XX wieku, niektóre magazyny motoryzacyjne prezentowały ilustracje, takie jak ta powyżej. Widać na niej samochód, który porusza się wśród innych pojazdów po autostradzie. Jego wnętrze jest dość nietypowe - posiada cztery obracane fotele a na środku znajduje się mały stolik. Widać również mały telewizor przy kierownicy.
Samochodem podróżują trzy rozmawiające ze sobą osoby. Jak widać, nawet kierowca kompletnie ignoruje fakt, że znajduje się na autostradzie. Samochód samodzielnie porusza się po jezdni.
Tak właśnie wyobrażano sobie przyszłość dekady temu. Powstanie autonomicznych samochodów wydawało się po prostu niemożliwe. Dziś wiemy jak tego dokonać i stopniowo wprowadzamy "inteligentne", naszpikowane czujnikami i kamerami samochody. Różne firmy na świecie planują w najbliższych latach wprowadzić samojeżdżące pojazdy. W wielu przypadkach będzie to wymagało dostosowania infrastruktury w danym państwie.
W sieci można znaleźć całe mnóstwo tego typu ilustracji. Inne przedstawiają latające i pływające samochody, wojny maszyn, ekspansję ludzi w przestrzeni kosmicznej i statki kosmiczne, pociągi umożliwiające transport ludzi z Ziemi na Księżyc, latające lotniskowce a nawet wojnę ludzkości z obcymi. Niektóre prognozy są bardzo pesymistyczne, więc miejmy nadzieję, że część z nich pozostanie tylko produktem bujnej fantazji.
- Dodaj komentarz
- 5459 odsłon
No dobrze, jeśli potrafino
No dobrze, jeśli potrafino narysować przyszłość za 70 lat to może my w tych czasach poszukajmy ilustracji co będzie za 70 lat :)
Mam tylko nadzieję, że nie będzie to wyglądało tak
Pasożydy dążą do tego:
Dodane przez Jaśko Korkowiec w odpowiedzi na No dobrze, jeśli potrafino
Pasożydy dążą do tego:
...ale, będzie tak:
sądząc po ogólnych trendach
Dodane przez Jaśko Korkowiec w odpowiedzi na No dobrze, jeśli potrafino
sądząc po ogólnych trendach społeczeństw świata, ta nadzieja wydaje się płonna... :(
"Człowiek zawsze lubiał" po
"Człowiek zawsze lubiał" po jakiemu to jest?
cudzysłów otwieramy znakiem
Dodane przez xxxxxx (niezweryfikowany) w odpowiedzi na "Człowiek zawsze lubiał" po
cudzysłów otwieramy znakiem ALT+0132, to nie są klamerki.
Po polskiemu- wsiowemu.
Dodane przez xxxxxx (niezweryfikowany) w odpowiedzi na "Człowiek zawsze lubiał" po
Po polskiemu- wsiowemu.
a podboju kosmosu jak nie
a podboju kosmosu jak nie było, tak nie ma
Na obrazku dydaktyczne roboty
Na obrazku dydaktyczne roboty leją po głowie dzieci w szkole... Przed wynalezieniem Terminatora, Terminator już tam był.
"... Dzięki literaturze
"... Dzięki literaturze science fiction ..."
Nieprawda... W mózgu człowieka ( "biała" masa = katalog podświadomości) zawarta jest całkowita informacja co było i co będzie... Stąd wszelkie sci-fi to celowy, lub przypadkowy przeciek z katalogu podświadomości, w celu kreowania przyszłości - AMR
Mnie tam dużo do szczęścia
Mnie tam dużo do szczęścia nie trzeba. W przyszłości chciałabym znaleźć w końcu wrażliwą kobiętę ( nie musi być piękna), która zamieszka ze mną w małym 100 metrowym moim domku, posłucha ze mną dobrej muzyki i zestarzeje się przy mnie przypominając mi od czasu do czasu, że mnie kocha. Ehhh. Samotność to najgorsza rzecz na świecie. Te inne zabawki i gadżety naprawdę nie wiele mnie obchodzą. Dbajcie o swoje Panie bo próżni w miłosnych uczuciach nie da się zastąpić nowymi technologiami. https://youtu.be/E94F82rws_8 słuchanie we dwoje relaksującej muzyki, przytulanie się do siebie, głaskanie itd. to dziś szczyt moich marzeń za które nie jedną rzecz bym oddał. Szanujcie się i nie zdradzające bo samotność to koszmar.
Sprobuj podwyższyć swoje cele
Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na Mnie tam dużo do szczęścia
Sprobuj podwyższyć swoje cele dla wspólnego życia ponad przytulanie i głaskanie, wtedy masz więcej szans. Powodzenia!
Wiesz medium ja dużo w swoim
Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Sprobuj podwyższyć swoje cele
Wiesz medium ja dużo w swoim życiu poświęciłem osobom upośledzonym. Za dużo. W tej chwili przez to mam problemy finansowe. Tzn. prowadziłem coś w stylu warsztatów terapeutyczno-praktycznych dla tych osób przez 11 lat. Długi zostały. Najlepsze jest w tym wszystkim to, że cały czas im pomagałem a teraz jak ja potrzebuje pomocy to nie ma nikogo kto by mi pomógł. Mam przyznaną rentę ale mam znaczący dług w ZUSie i nikt mi renty finansowo nie daje dlatego pracuje normalnie chociaż to jest masakra. Zarabiam około 3000 miesięcznie ale co z tego jak 1500 miesięcznie to spłaty zadłużeń? Co mogę zatem zaoferować? Nic. Ehhh Medium staram się nie załamywać. Siedze po pracy słuchając muzyki i wpadam na znz by sobie porozmyślać i poanalizować. Takie życie. Brakuje mi kobiety, która by mnie ogólnikowo wspierała ale jaka weźmie dłużnika na dnie.? :) Szczerze to ładny chłopaczek że mnie ale co z tego jak urodą rodziny nie zbuduje. Zostaje zatem pełen relaks w samotności. https://youtu.be/7nWmv3xpoP0
Chcesz powiedzieć, że zająłeś
Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na Wiesz medium ja dużo w swoim
Chcesz powiedzieć, że zająłeś upośledzonymi podejmując taką działalność gospodarczą? Wielka odwaga, wręcz poświęcenie. Skąd taka decyzja? Czy to po linii wykształcenia?
Odnośnie samotności, to tzreba bliskiej duszy szukać. Miałeś jakieś hobby, czy praca była wyrazem Twego zamiłowania? Miałeś jakichś przyjaciół? Oczywiście rozumiem, że podtrzymywanie znajomości, gdy człowiek ma kłopoty i wskutek nich praktycznie bieduje to trudne, ale trzeba się przemóc.
Z upośledzonymi osobami
Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Chcesz powiedzieć, że zająłeś
Z upośledzonymi osobami bardzo się zżyłem to było silniejsze niż narkotyk. Cała przygoda zaczęła się po wizycie w WTZ- warsztaty terapii zajęciowej. Jako wolontariusz zapoznałem się z tymi osobami i wybrałem najbardziej kreatywne z nich by otworzyć praktyki dla tych osób i załatwiać im praktyki w innych firmach. Wszystko szło dobrze- do czasu. Kłótnie z WTZ w Działdowie stały się codziennością bo sobie ubzurali, że jestem dla nich konkurencją. Czemu konkurencją? Dla około 30 osób załatwiłem normalną pracę przez co te osoby upośledzone robiły podobne rzeczy jak w warsztatach terapii ale zarabiały na tym pieniądze. W warsztatach nie zarabiają. To co robiłem nie nazwałbym działalnością gospodarczą a raczej wsparciem w pośrednictwie praktyk i pracy dla osób z upośledzeniem. Moje zyski były takie, że straciłem dla tych osób 11 lat życia i zadłużyłem się dla nich po uszy. Wiesz jaki to sukces jak osoba z upośledzeniem lekkim lub umiarkowanym zaczyna pracować, zarabiać na życie? Jest to sukces wielki. Rodzice takich osób przestają się martwić co z nimi będzie gdy oni odejdą. Medium to nie miejsce na spowiedź. Wiedz jedno. W ZUSie panie mnie znają i wiedzą co robiłem i jest im bardzo przykro, że mimo że oddałem tyle dla tych osób serca i walki po moim rozchorowaniu się nie ma nikogo kto by mi pomógł. Mam za sobą 2 próby samobójcze, zdiagnozowaną depresję maniakalną oraz uszkodzenie kręgosłupa szyjnego. Mam przyznaną rentę finansową ale z tytułu moich długów w ZUSie nie płaci mi ZUS ani złotówki więc żeby żyć muszę pracować. Więc pracuje. Czy żałuję? Tak żałuję bo mogłem przez te 11 lat walczyć o siebie a nie o innych. Tak walczyłem o innych, że zapomniałem o sobie. Znam kilku ludzi którzy mają firmy ale medium u znajomych samemu się nie pracuje. Dlatego nie proszę znajomych o pracę dla siebie. Wiem jedno mam czyste sumienie wobec Boga. Można powiedzieć oddałem całego siebie dla osób upośledzonych. No i jeszcze mam przygody z osobami z domów patologicznych ale to zupełnie inna bajka. Co najmniej 5 osób wyciągnęłam z syfu codzienności i więzienia. Medium ja naprawdę zrobiłem dla innych dużo. Bardzo dużo. Nie robiłem tego dla pieniędzy moje długi są tu świadectwem. Robiłem to bo taki się urodziłem pomocny. Teraz słucham dużo muzyki bo znalazłem w niej nadzieję i po części Boga. https://youtu.be/X1eMZiOJ0a0
No cóż, w tych czasach ciężki
Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na Z upośledzonymi osobami
No cóż, w tych czasach ciężki jest los współczesnych Judymów.
Zachodzę w głowę, czy w jakiś sposób wszedłeś w konflikt z prawem, czy co się takiego zdarzyło. Jeśli w ogóle chcesz odpowiadać, odpowiedz, niekoniecznie publicznie, możesz mi napisać prywatną wiadomość.
Medium z prawem nie miałem
Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na No cóż, w tych czasach ciężki
Medium z prawem nie miałem problemów chociaż warsztaty próbowały mnie wrobić. Zawsze gdy szedłem na policję to policjanci przyznawali mi rację. Robili to dlatego gdyż świadomi byli, że lepiej tym osobom pracować malując np. figurki ceramiczne i zarabiać na tym kasę niż malować figurki gipsowe na warsztatach terapii i nic z tego nie mieć. Zresztą w samym Lidlu załatwiłem pracę 2 osobom z lekkim upośledzeniem. Rodzice tych osób, którym znalazłem pracę też świadczyli na moją korzyść bo ich dzieci pracowali i pracują. Gdybyś miała dziecko z upośledzeniem też byś była szczęśliwa, że ono pracuje i zarabia pieniądze. Natomiast gorzej ja na tym wyszedłem. Moja żona nie rozumiała mojej pasji tym bardziej, że się przez to zadłużałem i odeszła z dzieckiem. Rodzice tak samo do tej pory nie potrafią tego zrozumieć, że pomagałem innym a sam praktycznie nic z tego nie miałem. Wcale im się nie dziwię. No a teraz dziękuję Bogu, że żyję bo 2 razy cudem mnie ocalono przed głupotą. Słucham dużo uspakajające jest muzyki i cieszę się każdą spokojną chwilą. Tu masz fajną piosenkę z naszych słowiańskich stron. Śpiewa Elka bardzo ją lubię. https://youtu.be/zv6SPsRSTLY
Wiesz, ja widocznie tez
Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na Medium z prawem nie miałem
Wiesz, ja widocznie też jestem upośledzona, bo nie kapuję, skąd Ci się długi w ZUS-ie wzięły.
Tak będą wyglądać żołnierze
Tak będą wyglądać żołnierze przyszłości. Działo elektromagnetyczne zamiast ręki. Nie chciałbym dożyć takich czasów..
Jak nie chciałbyś dożyć, to
Dodane przez John Moll w odpowiedzi na Tak będą wyglądać żołnierze
Jak nie chciałbyś dożyć, to po jaką cho...inkę podtrzymujesz tę cudzą kreację mentalną i graficzną? *diablo*
Spokojnie, Medium
Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jak nie chciałbyś dożyć, to
Spokojnie, Medium :)
Mnie interesuje, czy
Dodane przez John Moll w odpowiedzi na Spokojnie, Medium
Mnie interesuje, czy zrozumiałeś, czy wiesz, jak myśli, słowa i obrazy kreują rzeczywistość?
Masz rację Medium, kreują.
Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Mnie interesuje, czy
Masz rację Medium, kreują. Niejednokrotnie coś sobie wyobrażałem w myślach, a za jakiś działo się to wrealnym świecie i to jota w jotę, aż mnie zatkało.
Załozyłam kiedyś pamiętnik i
Dodane przez Groot w odpowiedzi na Masz rację Medium, kreują.
Założyłam kiedyś pamiętnik i zatytułowałam go: "W poszukiwaniu siebie". Później ów pamiętnik zaniedbałam, życie potoczyło sie bardziej wartko. Któregoś razu w księgarni wśród książek zbaraniałam, leżała książka z moim tytułem...
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4873405/w-poszukiwaniu-siebie
Ooo, widzę, że i druga tak samo tytułowana książka sie pojawiła, tym razem z zachodu:
https://wydawnictwowam.pl/prod.w-poszukiwaniu-siebie.6805.htm
Dodam jeszcze,że w życiu na
Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Załozyłam kiedyś pamiętnik i
Dodam jeszcze,że w życiu nie ma przypadków i przeznaczenia. To kim jestem dzisiaj, jest zlepkiem moich myśli, emocji i słów wypowiedzianych w przeszłości.
Doskonalw zdaję sobie z tego
Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Mnie interesuje, czy
Doskonalw zdaję sobie z tego sprawę.
No cóż, to jednak jesteś
Dodane przez John Moll w odpowiedzi na Doskonalw zdaję sobie z tego
No cóż, to jednak jesteś ofiarą wewnętrznego konfliktu: z jednej strony nie chcesz doczekać, a z drugiej kreujesz tę nieprzyjemną przyszłość.
Ta grafika powinna raczej
Dodane przez Medium (niezweryfikowany) w odpowiedzi na No cóż, to jednak jesteś
Ta grafika powinna raczej dawać ludziom do myślenia. Ponad 90% ludzi na świecie śpi i nie zdaje sobie sprawy, dokąd ten świat zmierza.
No co Ty
Dodane przez John Moll w odpowiedzi na Ta grafika powinna raczej
No co Ty :)
https://zmianynaziemi.pl/comment/468209#comment-468209
Ponad 90% ludzi na świecie
Dodane przez John Moll w odpowiedzi na Ta grafika powinna raczej
Hmm, pozwól więc, że i Tobie zadedykuję tę oto moją wypowiedź:
https://zmianynaziemi.pl/comment/468583#comment-468583
Nie dałeś mi do myślenia,
Dodane przez John Moll w odpowiedzi na Ta grafika powinna raczej
Nie dałeś mi do myślenia, tylko wywołałeś miłe wspomnienia :) Oj grało się :)