Rekordowe emisje dwutlenku siarki zmuszają do ewakuacji okolic wulkanu Kanlaon na Filipinach

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

We wtorek, 10 września 2024 roku, około 300 mieszkańców terenów położonych w promieniu 4 km od wulkanu Kanlaon na Filipinach zostało zmuszonych do ewakuacji z powodu zwiększonej aktywności wulkanicznej i niezwykle wysokich emisji dwutlenku siarki (SO2).

 

 

Pomiary przeprowadzone tego dnia wykazały rekordowy poziom emisji SO2, wynoszący średnio 9 985 ton na dobę. To najwyższy poziom emisji od czasu rozpoczęcia instrumentalnego monitorowania gazów na tym wulkanie. Dla porównania, średnia emisja SO2 przed erupcją 3 czerwca 2024 roku wynosiła 1 273 tony na dobę, a od tego czasu wzrosła do średnio 3 468 ton dziennie.

 

Oprócz wysokich emisji SO2, zarejestrowano również 337 trzęsień ziemi pochodzenia wulkanicznego, a z krateru wydobywała się potężna kolumna dymu sięgająca 1000 metrów wysokości. Zaobserwowano także inflację (spuchnięcie) struktury wulkanu, co może wskazywać na ruch magmy pod powierzchnią.

 

Władze ostrzegają, że długotrwałe narażenie na działanie wulkanicznego dwutlenku siarki może powodować podrażnienie oczu, gardła i dróg oddechowych. Szczególnie narażone są osoby z chorobami układu oddechowego, osoby starsze, kobiety w ciąży i dzieci. Mieszkańcom dotkniętych obszarów zaleca się pozostanie w domach, zamykanie drzwi i okien oraz noszenie masek N95.

 

Wulkan Kanlaon pozostaje na poziomie alertu 2, co oznacza zwiększony niepokój i potencjał do eskalacji aktywności erupcyjnej. Mieszkańcom przypomina się o konieczności unikania wstępu do Stałej Strefy Niebezpieczeństwa w promieniu 4 km od wulkanu ze względu na ryzyko związane z przepływami piroklastycznymi, opadami popiołu i laharami podczas intensywnych opadów deszczu.

 

Kanlaon, najwyższy punkt na wyspie Negros, to duży stratowulkan andezytowy z licznymi stożkami piroklastycznymi i kraterami. W przeszłości był źródłem największej lawiny rumowiska na Filipinach, która przemieściła się na odległość 33 km. Od 1866 roku erupcje wulkanu były zazwyczaj małymi lub umiarkowanymi eksplozjami freatycznymi, powodującymi lokalne opady popiołu.

 

Obecna sytuacja na Kanlaon przypomina o ciągłym zagrożeniu, jakie stanowią aktywne wulkany, oraz o konieczności stałego monitorowania i przygotowania na potencjalne kryzysy. Władze i naukowcy kontynuują uważną obserwację wulkanu, aby zapewnić bezpieczeństwo okolicznym społecznościom.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Skomentuj