Rasizm żywnościowy w UE - Europa Wschodnia zalewana jest produktami gorszej jakości

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Andrea/CC BY-NC-ND 2.0

W jednej Unii Europejskiej mamy podwójne standardy w zakresie sprzedawanej żywności. Do Europy Środkowej i Wschodniej trafiają produkty żywnościowe gorszej jakości, choć ich cena jest podobna a czasem nawet wyższa, co zostało potwierdzone na drodze badań. Słowacja podjęła walkę z rasizmem żywnościowym.

 

W 2015 roku, naukowcy z Uniwersytetu w Pradze potwierdzili, że żywność produkowana przez tego samego producenta i sprzedawana w Europie Środkowej oraz Wschodniej posiada gorszą jakość od żywności sprzedawanej w Europie Zachodniej. Badacze wymienili szereg przykładów. Wśród nich jest napój Sprite, produkowany przez koncern Coca Cola. W niemieckich marketach, Sprite słodzony jest wyłącznie cukrem. Ten sam produkt w Czechach zawiera już fruktozę, syrop glukozowy oraz słodziki, takie jak aspartam i acesulfam K, a jego cena jest nieco wyższa.

 

Czechy poruszyły ten temat w maju podczas spotkania Ministrów Rolnictwa UE. Wyniki przeprowadzonych badań zostały dostarczone do unijnego Komisarza ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności, Komisarza ds. Rynku Wewnętrznego i Usług oraz Komisarza ds. Sprawiedliwości, Spraw Konsumenckich i Równości Płci. Komisja Europejska nie wystosowała jak dotąd żadnego stanowiska w tej sprawie.

 

Słowacja, która od 1 lipca rozpoczęła sześciomiesięczny okres sprawowania Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, chce rozwiązać ten problem poprzez stworzenie nowych regulacji, które zmusiłyby producentów żywności do stosowania takich samych składników, bez względu na to czy produkt trafia do Europy Zachodniej czy Wschodniej. Podwójne standardy w kwestii sprzedawanej żywności traktowane są jako przejaw dyskryminacji.

 

Słowacja ma poparcie ze strony Czech oraz takich państw jak Bułgaria, Chorwacja czy Estonia, które prowadzą własne badania w sprawie sprzedawanej żywności drugiej kategorii. Niestety szanse na rozwiązanie tego problemu są bardzo małe a powód jest oczywisty. Korporacje liczą zyski ze sprzedaży gorszej żywności za taką samą, lub nawet wyższą cenę, natomiast Europa Zachodnia jest zadowolona z obecnego stanu rzeczy i sprzeciwia się jakimkolwiek zmianom.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika pangolin

człowiek wywłaszczon z

człowiek wywłaszczon z ojcowizny zmuszon jest żryć co mu pan do koryta naleje. jedynie własny ogródek daje gwarancję jakości pod warunkiem że zdala od dróg i obiektów przemysłowych. kartofle, marchew, buraki, serler, kapusta, rzepa, cybula...  ech rozmarzyłem się 

Portret użytkownika jaron22

Przez rok pracowałem fabryce

Przez rok pracowałem fabryce sera w Holandii i widziałem jak produkty które miały iść na rynek wschodni oraz południowy (np Grecja) były robione z sera dojżewającego w opakowaniach foliowych, a produkty które miały iść na rynek rodzimy bądź zachodni typu Niemcy Francja Wlk Brytania z  sera dojżewającego otulinie woskowej tak jak należy i jak to wyglada w reklamach.

Portret użytkownika Kimbur

Zachód skolonizował

Zachód skolonizował gospodarczo kraje Środka (m.in. nasz kraj) i Wschodu.

Jak to się udało? I dlaczego? Dla mnie oczywiste - przekupiono decydentów. Ale tego nie udowodnię przed sądem.

Efekty - co rusz to hiper- albo supermarket pod niepolskim szyldem. Pod balkonem, jakieś 20m, mam lidla, do którego i nocą podjeżdżają tiry; hałasują. Te tiry przejeżdżają przez miasto, rozwożąc towary, hałas i spaliny oraz niszcząc nasze polskie drogi. Polskie sklepiki w okolicy upadły - nie były w stanie konkurować z takimi jak lidl, carrefour, tesco, kaufland, aldi.

Swoje marne zarobione pieniądze, pozwalające jednak mi żyć przyzwoicie jak na polskie warunki (a jednak 4 razy mniejsze niż Niemca!), wydaję w obcych sklepach. Niemiecki czy francuski właściciel zarabia, ale Komisja Europejska nie pozwala go państwu polskiemu opodatkować progresywnie (ale jednocześnie pozwala płacić 4 razy mniej niż Niemcowi!).

Ten lidl, o którym wspomniałem, powycinał piękne, dorodne drzewa w okolicy - ale, ale w zamian posadził... nędzne krzaki. Władze miasta na to pozwoliły.

 

Portret użytkownika zaduma

na razie jedyne wyjście z

na razie jedyne wyjście z sytuacji: nie kupować zachodnich "przysmaków" o smaku ścierki starej i długo moczonej, żeby nie zastanawiać się co wyciepać do żółtego, co do niebieskiego a co, po prostu, kiblem spuścić.

Portret użytkownika N1KT

Wchodzisz do supermarketu - a

Wchodzisz do supermarketu - a tam na półkach WSZYTKO ! Pytanie takie: dlaczego obszedł wszystkie półki i prawie na nic się nie zdecydował przez to że nic mu się nie chciało jeść kiedy na to wszystko patrzał ?

Moja odpowiedź jest taka: człowiek podświadomie czuje że to wszystko jest pieprzone gówno - a każde im kolorowsze opakowanie tym większe kłamstwo! Chodząc po takim sklepie zawsze myślę o rozłożeniu produktów i tych wszystkich marketingowych sposobach że produkty u góry to te, te na poziomie żeby było łatwiej wziąć to takie, te na dole jeszcze takie - i bardziej patrzę na te co są abo nisko abo zajebiście wysoko haha Biggrin A w dupie tam z tymi marketami - nie ma to jak wiejska suchuteńka szynka ! Lub miód z ula !

Kiedyś było mleko śmietana oranżada w szklanych butelkach na wymianę było to zdrowe i fajne rozwiązanie bo nie produkowało śmieci! Cukierki na wagę w papierowych torebkach. Kawa mielona na miejscu w torebkach. Wędliny pakowane w papier. A dziś wszystko w tonach plastiku nasączone chemikaliami i wodą ! BLEEE BLE BLE !

Portret użytkownika livid

Masz rację to podświadomie

Masz rację to podświadomie odrzuca. Ostatnio wszedłem do kauflanda z myślą o jakiś zakupach, jak coś będzie.

Wyszło, ze jak obszedlem cały sklep to kupiłem tylko świeczki zapachowe i czekoladę Biggrin Jeszcze facet uśmiechnięty z pełnym wózkiem puścił mnie przed siebie w kasie to super podziękowalem ale jak zobaczyłem co on kupił to mi się go żal zrobiło.

Kiedyś te produkty były całkiem dobre, na nich wyrośliśmy a dzisiaj to już nawet nie mam pojęcia co to jest a interesuje się tym Biggrin albo te nowe chińskie jajka w tubie haha

Świat nie istnieje bez dobrych ludzi!
https://youtu.be/xQGwg92Wmg0

Portret użytkownika livid

Wiem o tym ale nie sposób

Wiem o tym ale nie sposób ominąć wszystkiego, co mam nic nie jeść i nie kupować.

Znajdzie się tyle rzeczy, którymi nas trują zaczynając od powietrza, kończąc na wodzie... efekt taki sam.

Zresztą jestem młody, staram się cieszyć jeszcze każdą chwilą, dniem a świat pada już i tak pod swoimi grzechami. Z każdej strony to się wali. Ile on jeszcze może pociągnąć w takim go....  którym stworzyli i nie ujmuje tutaj światu, jakiego dostaliśmy a który został zmieniony na padoł nieszczęść.

Świat nie istnieje bez dobrych ludzi!
https://youtu.be/xQGwg92Wmg0

Portret użytkownika zasadniczo

kup w zielarskim naturalny

kup w zielarskim naturalny olejek eteryczny np. taki www.avicenna.com.pl

Zapach do samochodu:

-kup butelke szklaną z drewianym denkiem na sznurku - maja takie zapachy do aut na stacjach oczywiscie napakowane chemia (wylej to byle nie do kibla) - wygotuj dobrze i wlej naturalny olejek

tymiankowy daje dobry efekt albo trawa cytrynowa

polecam

Portret użytkownika Akamai

Nie chodzi jedynie o produkty

Nie chodzi jedynie o produkty żywnościowe, ale także o kosmetyki i chemię gospodarczą.

Proszki do prania kupione w Niemczech są lepszej jakości. A sprzedają je w Polsce z zyskiem handlarze - detaliści. Oznacza to, że za towary gorszej jakości płacimy więcej niż Niemcy za towary lepszej jakości.

Jest zresztą wiele innych przykładów traktowania nas jak owce do strzyżenia. Samochód z silnikiem powyżej 2 dm3 obłożony jest w Polsce akcyzą w wys.18,6 %. W Niemczech nie. Do tego mamy większy o 4 % podatek VAT. 

Dla Polaka taki samochód jest o 31 % droższy niż dla Niemca.

W faszystowskiej IV Rzeszy zarabia się więc cztery razy więcej, a za towary płaci się mniej.

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika Eva11

im lepsza jakosc tym wieksza

im lepsza jakosc tym wieksza trucizna ...juz mowilam o tym ,jak zrace sa te lepsze proszki...

kiedys mylismy sie niby tymi za komuny zle wygladajacymi z opakowania i zle pachnacymi szamponami z pokrzywy ,ale wloski kobitki mialy jak marzenie w tych czasach...

ile to lujdzi chetnie oddaloby ten lepszy gatunkowo i pieknie wygladajacy syf za szamponik niskopieniacy z natury za grosze...

ten tani papier toaletowy ,szary bez wybielaczy i toksycznych pachnidel ....

trzeba pomyslec co dobre dla czlowieka ,a nie co tansze !

kazdy czlowiek w swoim kraju znajdzie cos do narzekania...

juz bez przesady ,ze tak zle w Polsce...a te szwaby takie wspaniale i tanie ....

media nakrecaja ,a ludzie powielaja choc nawet nie znaja prawdy ....

 

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Strony

Skomentuj