Putin szykuje się do wojny z Państwem Islamskim

Image

Źródło: 123rf.com

Wygląda na to, że Rosjanie postanowili posprzątać bajzel na Bliskim Wschodzie, który zaprowadzili swoimi awanturami Amerykanie. Budowa dużej bazy wojskowej w Syrii, którą zarejestrowały amerykańskie satelity szpiegowskie to dopiero początek. Rosja wysyła tam również konsekwentnie broń pancerną, samoloty i żołnierzy, którzy według nieoficjalnych informacji uczestniczą też w walkach z wahabitami z Państwa Islamskiego.

 

Kilka dni temu w stolicy Tadżykistanu, Duszanbe, rosyjski prezydent Władimir Putin oświadczył, że Rosja jest gotowa poprowadzić antyislamską krucjatę. Wygląda na to, że Rosjanie szykują się do poważnego wsparcia syryjskiego prezydenta Baszira Assada, który w Syrii w pojedynkę stawia czoła inwazji Państwa Islamskiego.

 

Powstanie Kalifatu można prześledzić czytając wiadomości o konflikcie syryjskim zamieszczane na tym portalu od kilku lat. Dokumentują one zaciekłe próby obalenia świeckiej władzy w Syrii i to za wszelką cenę. Gdy tylko wydawało się, że Assad wspierany przez Rosjan zbliża się do rozstrzygnięcia konfliktu na swoją korzyść ktoś dofinansowywał wahabitów oferując im broń środki łączności i zaopatrzenie.

[ibimage==44281==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Niektórzy analitycy, powołując się na tajne raporty twierdzą, że ISIS jest tworem wyprodukowanym przez USA i Izrael za saudyjskie pieniądze. Dlatego właśnie trudno uwierzyć w to, że kraje te rzeczywiście dążą do usunięcia Kalifatu zbrojnie. Gdyby tak było mówiono by dzisiaj o wspólnej kampanii przeciwko ISIS organizowanej wraz z Rosjanami i wojskami syryjskimi.

 

Podobno w przeszłości Rosja zaproponowała, że skłoni Assada do oddania władzy ale na określonych warunkach, które zapewniały pozostanie tego kraju w tej strefie wpływów, ale propozycja ta została odrzucona. Wczoraj Rosjanie znowu zaproponowali wspólne ataki przeciwko Państwu Islamskiemu i wszystko wskazuje na to, że zrobią to tak czy inaczej z dwóch powodów.

[ibimage==44283==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Po pierwsze sami mają problem z ISIS na Kaukazie i lepiej prowadzić wojnę tam gdzie jest ona obecnie niż zmagać się z nią u siebie. Po drugie Syria jest kluczowa pod względem możliwości budowy gazociągu z Kataru do Europy, co bardzo popsułoby interesy Gazpromu. Z tego punktu widzenia Rosja angażując się w Syrii może po prostu stać na straży własnych interesów.

[ibimage==44282==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

To dlatego Putin stale wzmacnia rosyjską obecność w Syrii, ściąga tam czołgi T-90, transportery opancerzone, rozbudowuje bazę Latakia czyniąc z niej miejsce dla startów serii nalotów przeciwko wahabitom. Mówi się też o sprowadzeniu do Syrii zaawansowanych systemów przeciwlotniczych Pancyr-S1, które mają być używane przez żołnierzy rosyjskich. Trudno nie odbierać tego jako ostrzeżenia względem tak zwanej "koalicji", w której skład wchodzi też Izrael pozwalający sobie na naloty dokonywane na wojska syryjskie zamiast na terrorystów.

 

Oznacza to, że ani Amerykanie, ani Żydzi nie pobombardują już sobie czego chcą, bo inaczej ich F-16 będą spadały. Nadchodzi czas na poważne zaangażowanie lądowe. Już teraz pojawiają się informacje, że w Syrii działąją żołnierze rosyjscy oraz amerykańscy komandosi. Ne wiadomo tylko czy wszyscy walczą po tej samej stronie konfliktu.

 

 

 

 

 

0
Brak ocen

Dodane przez Szakal w odpowiedzi na

A co lepiej od ukrainy? Syria jest z dala od Polski, lepiej tam niż przy naszej granicy.

Zresztą wszystko wskazuje że syria będzie drugim wietnamem. No chyba że putin szybko z tamtąd ucieknie jak to miało miejsce na ukrainie. A wtedy pójdzie domino syria>iran >rosja >chiny.

 

Rosja to mi wygląda na to że gra tylko opozycje to zachodu. ZZSR został stworzony przez zachód by straszyć zimną wojną i tak pozostało do dzisiaj, tylko do tego jeszcze doszły araby terroryści.

 

Po za tym lepiej oceniać nie po chęciach a po czynach. Na razie rosja nic nie zbombardowała w syrii a zachód bombarduje ile w lezie wojska syryjskie.

 

Rosja też miała wielkie chęci wejścia na ukraine do donbasu i se weszła :) Tylko naiwni ludzie wierzą jeszcze w putina i jego rosję po tym co zrobił na ukrainie. Czyli podwinął ogon.

0
0

Dodane przez 85r w odpowiedzi na

Wojny nie wygrywa ten, kto traci najwięcej swojego wojska, lecz ten, kto osiąga swoje strategiczne cele, przy minimalnych własnych stratach, więc Rosja na UPADLINIE najbardziej swoją siłę potwierdziła. Ostrzały UKRÓW ustały, dzieci z DONBASU poszły bezpiecznie w miarę od 01.09, do szkoły, część ze sławnych powstańców przenosić się zamierza, do DAMASZKU. Więc Rosja jest wygrana bez wchodzenia na UPADŁĄ KRAINĘ, a owa BANDERYZMU OAZA, dojrzewa już społecznie, do tego, co zostało im uczynione, przez światowego szatana i to już tylko kwestia małego ilości czasu, jak ZWYKLI LUDZIE przepędzą tą ZBÓJECKĄ EKIPĘ, która obecnie dzierży tam ster władzy, przejętą w wyniku zamachu STANU, jak został dokonany rok temu, na UKRAINIE. 

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ale ta wygrana jest kosztem życia masy cywilów żadna to wygrana bo to zniszczone życia ludzi na pokolenia. A można by to wygrać w mniej bolesny sposób wchodząc do tego donbasu jak chcieli tego ludzie tam mieszkający od putina.

0
0

Od kilkunatu dni przez Łomżę przejeżdża w kierunku wschodnim na prawdę sporo naszego oraz amerykańskiego sprzętu. Jak ma się sprawa w innych miastach?

0
0

Dodane przez Alvaro II (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

DK88 na odcinku Zabrze - Gliwice; spora kolumna wojskowa, ale to nie wiele znaczy, bo w Gliwicach jest jednostka wojskowa. Tak czy inaczej pierwszy raz widziałem tam tak dużą kolumnę. Z resztą kierowała się w stronę Zabrza, czyli albo jechali do jakiejś jednostki na wschód od Gliwic albo ...

0
0

Dodane przez Alvaro II (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nie to bym straszył, ale coś chyba jest, na rzeczy:

a w ciągu ostatniej pół godziny przeleciało nad nami ze sześć charkulesów z północy na południowy wschód
nana 16.09.2015 11:32:03

charkulesy jeszcze lecą...
nana 16.09.2015 11:42:39
 
 

 

0
0

Tutaj dla odmiany czeski ekspert :)

Czeski analityk: kto jest zagrożeniem dla świata - USA czy Rosja?

Czy rzeczywiście Rosja jest agresorem, który zniszczył świat arabski, wspierając syryjskiego prezydenta al-Assada? Czy faktycznie Rosja zaatakowała militarnie Ukrainę, jak twierdzą media typu Reuters, CNN, BBC i krajowe kanały? Te pytania zadaje sobie komentator czeskiej gazety „Svobodne Noviny” Jaromír Petřík. Największe zagrożenie dla pokojowego procesu stanowią Stany Zjednoczone, a nie Rosja, jak tego chcą zachodnie media – uważa komentator czeskiej gazety „Svobodne Noviny” Jaromír Petřík.

— Sztuka propagandy polega na umiejętnym rozpowszechnianiu półprawdy. Ale jak Putin mógł wywołać wojnę na Ukrainie? – pyta autor.



„Czy nie było tak: amerykańscy „dyplomaci”, skoncentrowani w Kijowie, grozili Janukowyczowi, jeśli użyje siły wobec demonstrantów? I czy nie ci sami „demonstranci”, którzy po bezprawnym, siłowym zamachu stanu w Kijowie, zaaprobowali wojnę przeciwko mieszkańcom Ukrainy Wschodniej? I czy nie ci sami amerykańscy „dyplomaci, nie oskarżyli o wywołanie tej wojny Rosję?”, — pisze Petřík.



Autor jest przekonany, że działania „NATO na czele ze Stanami Zjednoczonymi” w Iraku i Libii „pogrążyły te kraje w chaosie”. Natomiast zamordowanie prezydentów tych krajów porównuje on do metod III Rzeszy: „Czegoś takiego nie robił nawet Hitler, jeśli prezydenci i rządy zajętych przez niego krajów uległy mu”.



Ponadto czeski dziennikarz uważa, że Stany Zjednoczone zmusiły Unię Europejską do wprowadzenie wobec Rosji „bezsensownych” sankcji, które niszczą partnerskie relacje między Rosją a Europą, a także zmuszają Rosję do nawiązania bliższych stosunków z Chinami.

— Tym wyjaśnia się również entuzjastyczny stosunek Rosji do grupy BRICS. Te same przyczyny leżą u podstaw sojuszu z Chinami, który w długoterminowej perspektywie nie jest korzystny dla Moskwy – pisze Petřík.



Jego zdaniem, osoby, które posiadają wiedzę o Rosji, dziś potępia się jako „protegowanych Putina”. — Fakt, że doświadczeni analitycy ds. Rosji, którzy rozumieją ten kraj, zostali zamienieni przez neokonserwatywnych idiotów, którzy stawiają Rosję w jednym szeregu z Syrią, Państwem Islamskim i Koreą Północną, szczerze mówiąc, jest alarmujące. Rosja militarnie nie należy do wagi piórkowej. Jest drugim najsilniejszym mocarstwem militarnym na świecie”.



— Stany Zjednoczone swoją militarną agresją, inicjowaniem i wspieraniem konfliktów zbrojnych coraz bardziej destabilizują znaczną część świata. Właśnie dlatego największym zagrożeniem dla świata są Stany Zjednoczone, a nie Rosja” – podsumowuje Petřík.

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

A czy nie było tak, że najpierw "rebelianci" donbascy zdobyli administracje ukrainska na wzór kijowski (chociaż w Kijowie nie używali do tego sprzętu wojskowego tylko koktajli mołotowa) i ogłosili utworzenie republik???!!! Jak wygodnie przeskoczone fakty... obiektywizm w cenie !!!

0
0

Wojna jest nieunikniona. Widac wyraźnie, że Syria jest dla Rosji na tyle ważna, że będzie zmuszona do otwartego konfliktu z USA i Izraelem.

0
0

Putin też może śledzić przepowiednie i dlatego układa scenariusz który będzie przeciwieństwem przeznaczenia , być może małe zmiany w projekcie apokalipsy dadzą efekt . Jest też możliwe iż Rosjanie mogą spojrzeć w przyszłość przesuwając przestrzeń i dlatego widzą posunięcia swoich przeciwników .

0
0

Dodane przez ARTUR w odpowiedzi na

Putin jest wytrawnym szachistą. A ten na szachownicy wygrywa, który potrafi drogą, logicznej dedukcji i makrowyobraźni przewidzieć o jeden, co najmniej, ruch przeciwnika. Tu nie ma żadnej metafizyki, tylko logika i wyobraźnia.

Obecna światowa zadyma to turniej inteligencji, w której Putin przewyższa WSZYSTKICH przeciwników o dwa, lub więcej poziomy.

0
0

Z Ukrainą nastąpił względny spokój i EUROPA zdaje się oprzytomniała, jak była przez szatanów w to BAGNO WRABIANA, więc dostała karę w postaci MILIONA UCHODŹCÓW wśród których przybywa też, na EUROPĘ około 10 000 zwierzaków z ISIS. Lecz dzięki temu odprężeniu Rosjanie mogą sobie pozwolić obecnie na porządkowanie Bliskiego Wschodu, co oczywiście, nie będzie taki łatwe, lecz jeśli zaczną tam się angażować w pełni, to zrobią porządek i tam, a determinacji im, nie zabraknie, bo STAWKA JEST JUŻ ZBYT WYSOKA, zarówno, dla samej ROSJI, JAK I CAŁEJ EUROPY ZJEDNOCZONEJ:

Zakończyły się obrady "Normandzkiej Czwórki"w Berlinie.
http://riafan.ru/403871-ministryi-chetverki-prodvinulis-po-polituregulirovaniyu-na-ukraine-mid-frg/



Berlin, 13 września. Rozmowy ministrów spraw zagranicznych Normandzkiej Czwórki "w sprawie uregulowania sytuacji na Ukrainie zakończyły się w Berlinie, trwały około trzech godzin. Ministrowie są zadowoleni z utrzymania zawieszenia broni w Donbasu, i zamierzają kontynuować proces rozstrzygnięcia konfliktu.





Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier powiedział :, ministrowie są zaangażowani w negocjacje w sprawie politycznego rozwiązania sytuacji na Ukrainie, zauważając, że "wszyscy czterej powiedzieli , że obecnie konieczne jest wzmocnienie i rozwijanie reżimu zawieszenia broni." Dodał, że w ciągu tygodnia będą znane warunki i przesłanki do wyborów lokalnych w kraju.



Szef MSZ, powiedział również że sobotnie spotkanie "Czwórki" wniosło swój wkład, który doprowadzi do dalszego osłabienia napięcia na wschodzie Ukrainy, przekazało RIA Novosti.



Według Steinmeiera, praca która zostało wykonana w trakcie spotkania, stała się przygotowaniem do 2 października, podczas którego proces uregulowania sytuacji na Ukrainie będzie kontynuowany.



Należy zauważyć, że minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow pozytywnie ocenił zakończone spotkanie.

 

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ukraina powinna koniecznie przyjąć 100 000 imigrantów... I Rosja moze odpocząć...

 Skoro Ukraina chce do UE i NATO niech przejdzie ten "chrzest" wyznawców Allacha

0
0

SORKI, ŻE WYWIAD JEST DOŚĆ SPORY, ALE NAPRAWDĘ JEST WARTY DO SIĘ Z NIM DOGŁĘBNEGO ZAPOZNANIA:

Prezydent Syrii Baszar al-Asad w wywiadzie dla rosyjskich mediów mówi o walce z PI, o procesie politycznym w Syrii, o problemie uchodźców oraz o możliwości swojej rezygnacji.

 

Na początku kryzysu żądano od Pana przeprowadzenia reform politycznych i przekształceń. Jak Pan się odniesie do tego, aby podzielić władzę i współpracować z grupami opozycyjnymi?
W odniesieniu do podziału władzy, pierwotnie go zrealizowaliśmy z częścią opozycji, która zgodziła się na to. Kilka lat temu weszła ona w skład rządu. Pomimo faktu, że podział władzy jest regulowany przez Konstytucję i wybory, my postanowiliśmy podzielić władzę teraz, aby przedsięwziąć jakiś krok do przodu — nie koncentrując się na skuteczności takiej decyzji. Jeżeli dziś zapytamy któregokolwiek Syryjczyka, czego on teraz chce, pierwszą odpowiedzią będzie — bezpieczeństwa i stabilność dla każdego. Dlatego my, jako siły polityczne zarówno wewnątrz rządu, jak i poza władzą, jesteśmy zobowiązani skonsolidować się. Po pierwsze, musimy zjednoczyć się przeciwko terroryzmowi. To jest oczywiste i logiczne. I to się stało: niektóre grupy wcześniej walczyły przeciwko syryjskiemu rządowi, a teraz po naszej stronie przeciwstawiają się terrorowi.W tym kierunku zostały już podjęte pewne kroki, ale chciałbym skorzystać z naszego dzisiejszego spotkania, aby zaapelować do wszystkich sił o zjednoczenie się w walce z terroryzmem. Ponieważ to jest droga do osiągnięcia politycznych celów wyznaczonych przez Syryjczyków, poprzez dialog i proces polityczny.
 
Jak Pan ocenia perspektywy Moskwy-3 i Genewy-3? Czy będzie to korzystne dla Syrii w tej sytuacji?
Znaczenie Moskwy-3 polega na tym, że jest to platforma przygotowawcza do Genewy-3. Międzynarodowe kosponsorowanie genewskiego spotkania nie było bezstronne, podczas gdy Rosja w tej kwestii pozostaje bezstronna, kieruje się zasadami prawa międzynarodowego i rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ. Od Moskwy-3 wymaga się przezwyciężenia tych różnic między poszczególnymi syryjskimi siłami, a także aby przejść do Genewy-3 ze skonsolidowaną pozycją. To zapewni warunki do sukcesu Genewy-3.
 
Jest oczywiste, że po rozwiązaniu irańskiej kwestii jądrowej Teheran będzie odgrywać coraz bardziej aktywną rolę w sprawach regionu. Jak bardzo jest dla was ważne wsparcie Teheranu? Czy, na przykład, okazywana jest pomoc wojskowa, i jaka?
Obecnie nie ma opracowanej irańskiej inicjatywy. Są wstępne koncepcje i zasady, które oparte są przede wszystkim na zasadzie suwerenności Syrii. Iran wspiera syryjskie państwo w polityce, w gospodarce i sferze wojskowej. W ramach wsparcia wojskowego rozumie się nie to, co​niektóre zachodnie media starają się przedstawićjako wysłanie do Syrii irańskich jednostek wojskowych — to nie jest prawdą. Teheran dostarcza nam sprzęt wojskowy. Oczywiście, odbywa się pewna wymiana personelu wojskowego między Syrią i Iranem, ale taka wymiana miała miejsce zawsze.
 
Jak może Pan skomentować pośrednie współdziałanie Zachodu z takimi organizacjami terrorystycznymi, jak „Dżabhat an-Nusra” i innymi radykalnymi ugrupowaniami?
W odniesieniu do współpracy Zachodu z Dżabhat an-Nusra to jest to wiarygodny fakt. Wszyscy wiemy, że Turcja, która ma bliskie stosunki z Zachodem i jest w NATO, zaopatruje Dżabhat an-Nusra i PI w broń, pieniądze i ochotników. Zarówno Dżabhat an-Nusra, jak i PI wzrost swojej potęgi w regionie zawdzięczają patronatowi Zachodu, który rozpatruje terroryzm jako asa, którego można czasami wyciągnąć z rękawa i wykorzystać. Obecnie chcą oni wykorzystać Dżabhat an-Nusra przeciwko PI być może z tego powodu, że PI w pewnej mierze wydostało się spod ich kontroli. Jednak to nie znaczy, że oni chcą zniszczyć PI. Gdyby chcieli, to dawno mogliby to zrobić.
 
Skoro mówimy o partnerach regionalnych, z kim jesteście gotowi do współpracy w walce z terrorystami?
Oczywiście współpracujemy z zaprzyjaźnionymi krajami, przede wszystkim z Rosją, Iranem i z Irakiem, który tak samo jak my zmaga się z terroryzmem. Jeśli chodzi o inne kraje, to jesteśmy otwarci na współpracę z każdym z nich, jeśli istnieje poważne pragnienie walki z terroryzmem. Nie widzimy tego jednak w przypadku tzw. koalicji antyterrorystycznej pod przywództwem Stanów Zjednoczonych. W rzeczywistości pomimo faktu, że ta koalicja rozpoczęła swoją operację, PI kontynuuje ekspansję.
 
Już od ponad roku międzynarodowa koalicja pod przywództwem USA dokonuje nalotów napozycjeterrorystów w Syrii. Przy czym działają oni w tych obszarach, w których lotnictwo Syrii dokonuje nalotów na pozycje PI. Czy istnieje bezpośrednia lub pośrednia koordynacja między Pańskim rządem a koalicją w wojnie z PI?
Zdziwi się Pan, ale odpowiem: nie. Rozumiem, że to brzmi niezbyt prawdopodobne — walczymy, jeśli można się tak wyrazić, ze wspólnym wrogiem, dokonujemy nalotów na te same cele w tych samych miejscach bez jakiejkolwiek koordynacji i nie zderzamy się ze sobą nawzajem. To może wydawać się dziwne, ale taka jest prawda. Między rządami a siłami zbrojnymi Syrii i Stanów Zjednoczonych nie ma ani koordynacji ani kontaktów. Oni nie mogą przyznać i zaakceptować faktu, że jesteśmy jedyną siłą, która walczy z PI na ziemi. Z ich punktu widzenia być może współpraca z armią syryjską byłaby przyznaniem naszej skuteczności w konfrontacji z PI. Niestety to stanowisko odzwierciedla krótkowzroczność i upór amerykańskiej administracji.
 
Mieszkał Pan na Zachodzie i przez jakiś czas obracał się Pan w kręgach zachodnich przywódców, którzy od samego początku kryzysu uparcie wspierają grupy zbrojne dążąc do obalenia Pana. Jakie będą Pańskie odczucia, jeśli będzie Pan musiał ponownie pracować z tymi samymi liderami i ponownie uścisnąć im rękę? Czy będzie Pan w stanie ponownie im zaufać?
Po pierwsze, to nie są osobiste stosunki, a międzypaństwowe. Kiedy mówimy o relacjach między krajami, mówimy o pewnych mechanizmach, a nie o zaufaniu. Zaufanie to kategoria osobista, na której nie można polegać w stosunkach politycznych między ludźmi. Nie można opierać losów dziesiątków lub nawet setek milionów ludzi na zaufaniu między dwojgiem ludzi. Powinien istnieć mechanizm. Dopiero gdy tak jest, można także mówić o zaufaniu. Ale o innym zaufaniu, nie osobistym.
Po drugie, głównym zadaniem każdego polityka, rządu, premiera czy prezydenta jest praca dla dobra swojego narodu i kraju. Jeśli spotkanie czy uścisk dłoni z kimś wyjdzie na dobre syryjskiemu narodowi, to ja muszę to zrobić, czy mi się to podoba czy nie. Na tym polega polityka i moja w niej rola.
 
Panie prezydencie, obecnie trwa ogromny napływ uchodźców — w znacznym stopniu uchodźców z Syrii — do Europy. Jak Pan rozważa potencjalnie tych ludzi, którzy są teraz zmuszeni do opuszczenia Syrii?
Każdy człowiek, który opuszcza Syrię, to niewątpliwie strata dla kraju, bez względu na jego pozycję czy możliwości. Mówię o wszystkich obywatelach z wyjątkiem terrorystów. Więc dla nas ta migracja to ogromna strata. Jeśli wierzyć propagandzie zachodnich mediów, to wszyscy oni uciekli od państwa syryjskiego, które ich jakoby prześladowało i zabijało. Przekazywano to tak, jakby oni byli wrogami państwa. Jakie było zdziwienie Zachodu, kiedy większość z nich w dniu wyborów prezydenckich w Syrii udała się do urn, aby oddać swój głos na prezydenta. I to prawie zawsze tego samego, który rzekomo ich zabija. Był to poważny cios dla propagandystów. Faktem jest bowiem to, że w rzeczywistości osoby te opuściły Syrię głównie ze względu na terrorystów i ze strachu przed śmiercią, ale także z uwagi na pochodne konsekwencje terroryzmu. W warunkach terroru i zniszczenia infrastruktury nie ma możliwości zaspokojenia najbardziej podstawowych potrzeb. W rezultacie ludzie uciekają przed terroryzmem i szukają możliwości do zarabiania na życie w jakiejkolwiek innej części świata. Kraje zachodnie opłakują uchodźców jednym okiem, a drugim celują w nas z karabinu. Konieczne jest usunięcie przyczyn tego problemu. Jeśli Europejczycy są naprawdę zaniepokojeni losem uchodźców, to niech oni przestaną wspierać terrorystów. Takie jest nasze zdaniem w tej kwestii. Jest to sedno kwestii uchodźców.
 
Panie prezydencie, Pańscy przeciwnicy twierdzą, że w dalszym ciągu jednym z głównych warunków dla pokoju w kraju jest Pańskie odejście z życia politycznego i rezygnacja z funkcji prezydenta. Czy jest Pan gotów odejść, jeśli uzna to Pan za konieczne?
Od samego początku kampania dezinformacyjna Zachodu skupia się na tym, że cały problem tkwi w prezydencie. Dlaczego? Ponieważ oni chcieli stworzyć wrażenie, że syryjski problem sprowadza się do jednej osoby. W związku z tym naturalną reakcją ludzi na tę propagandę było założenie, że jeśli cała kwestia tkwi w jednej osobie, to on w żaden sposób nie może być ważniejszy od ojczyzny i powinien odejść, a wtedy wszystko będzie dobrze. Oni idą zgodnie z zasadą zmiany przywództwa, tzw. zmiany reżimów w Syrii, w Rosji i w innych krajach. Zachód nie akceptuje bowiem suwerennych państw jako partnerów. Tymczasem prezydent dochodzi do władzy za zgodą narodu, poprzez wybory,  a jeśli rezygnuje — to także na wniosek narodu, a nie zgodnie z decyzją USA, Rady Bezpieczeństwa ONZ, albo konferencji czy komunikatu w Genewie. Jeśli naród zechce, aby został — prezydent zostaje,  w przeciwnym wypadku powinien natychmiast odejść. Oto jest moje zasadnicze stanowisko w tej sprawie.

Rosja, Chiny i Iran pomogą al-Asadowi w walce z terrorystami!
http://sptnkne.ws/Kr9

 

0
0

Wreszcie porządny człowiek w Angli, Blair pod sąd w norymberdze
W przeciwieństwie do innych brytyjskich polityków „ludowych” i „robotniczych” Corbyn jest znany ze skromnego stylu życia. Nie ma nawet samochodu, a jedynie rower. Wśród swoich postulatów ekonomicznych wylicza m.in. renacjonalizację brytyjskich kolei oraz podwyżkę opodatkowania dla najbogatszych i dla korporacji. Odnosi się niechętnie do brytyjskiej monarchii. Największe zaniepokojenie establishmentu wzbudzają jednak jego poglądy na sprawy zagraniczne. Corbyn zawsze popierał działalność palestyńskiego Hamasu oraz Irlandzkiej Armii Republikańskiej. Protestował przeciw wysłaniu brytyjskich żołnierzy do Afganistanu i Iraku. W 2013 r. wziął udział w spotkaniu zorganizowanym przez ministerstwo spraw zagranicznych Argentyny, na którym podważał stanowisko Wielkiej Brytanii w sprawie Malwinów (Falklandów).



Corbyn komentował również publicznie aktualny wzrost napięcia politycznego w Europie Wschodniej.



– Hipokryzja Zachodu jest niewiarygodna. NATO szukało sposobu na rozwój od czasów zimnej wojny. Zwiększyło swoje możliwości militarne oraz wydatki. Jednym z największych zagrożeń dzisiejszych czasów jest próba Sojuszu, by okrążyć Rosję. (...). Powinniśmy stanowczo sprzeciwić się wszelkiej interwencji wojskowej na Ukrainie. To by tylko przywołało traumatyczne wspomnienia tego narodu jako pola bitwy między Wschodem i Zachodem. – mówił na ten temat.



Podkreślał też, że ukraińskie oddziały pacyfikacyjne w Donbasie tworzą „skrajna prawica i rasiści”, którzy wcześniej obalili Wiktora Janukowycza.





http://jeznach.neon24.pl/post/125762,gabinet-cieni-corbyna
Jest jeszcze szansa na Pokój, na świecie, o ile zwykli ludzie zmanipulowani przez ŚRODKI MASOWEGO OGŁUPIANIA, zdejmą klapki z oczu i dokonają właściwych wyborów, w swoich KRAJACH ZACHODU, ALE I U NAS, w co słabo osobiście wierzę. 

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Rownie ciekawe i 'magiczne' jest to, jak doszedl on do wladzy. Wiem od wieloletniego mieszkanca UK, ze tamtejsze media opisywaly, jak to ostatnim rzutem na tasme ktos dopisal go do listy kandydatow na szefa partii- nkt oczywiscie nie bral jego szans serio. I co sie dtalo? Dziesiatki tysiecy ludzi ZAPISALO SIE do partii, wplacajac po 7 (chyba) funtow, tylko po to, by moc na niego zaglosowac. A zrobili to, bo gostek od lat spokojnie robi i glosi swoje, a znany jest z tego, ze porusza sie glownie rowerem i komunikacja publiczna. W tejze komunikacji i na spacerach chetnie zawsze rozmawia z tzw. zwyklymi ludzmi.

Dla mnie- prawdziwy DUCH i iskra NOWEGO. Zmiana dokonuje sie 'tak po prostu', bez zadnej walki, nieco jakby 'przypadkiem'. :)

STRACHY NA LACHY! IDZIE NOWE :)

Polecam strony fundacji: jestesmyzmiana.pl

0
0

SYRYJKI JUŻ POKŁADAJĄ NADZIEJE W ROSJI I JEJ PREZYDENCIE PUTINIE, CAŁUJĄC JEGO PORTRETY, NAWET, NA ULICY:

Jeżeli rosyjska interwencja w Syrii jest jedyną zdecydowaną reakcją świata na sukcesy islamskich fundamentalistów i terrorystów z Państwa Islamskiego, to powinniśmy mieć nadzieję, że czym prędzej do niej dojdzie.



Mowa oczywiście o realnej pomocy wojskowej dla sił rządowych, a nie o symulowanej walce jak ta, prowadzona przez USA – których czteroletnie naloty na pozycje IS nie przynoszą praktycznie żadnych konkretnych rezultatów.



Czytaj resztę wpisu » https://marucha.wordpress.com/2015/09/08/putin-spasi-siriju/

0
0

Państwo Islamskie w Kijowie
8 września grupa bandytów z Państwa Islamskiego, którzy walczą za reżim junty w Kijowie, podeptało flagę Rosji przed ambasadą rosyjską. Jak widać, nikt z policji nie pojawił się tam, nie aresztowano tych osób. 

Można tu zobaczyć, jak bandyci islamistyczni machają flagą prawego sektora i "Iczkerii" - fałszywego państwa islamskiego w czasie wojny czeczeńskiej. Gangsterzy krzyczą na filmie: "Allah Akbar" "chwała gierojom!", itd. W rzeczywistości, jest to kolejny dowód, że ISIS i banderowcy, zostali stworzeni przez tych samych mistrzów z USA i międzynarodowej lichwy. 



https://youtu.be/8dGuyYSypgk
OBRAZY NIE KŁAMIĄ, SĄ TEŻ ZDJĘCIA ZE SPOTKANIE ZWIERZAKÓW Z JAROSZEM, PRZYWÓDCĄ prawego sektora, PODCZAS BIESIADOWANIA. 

0
0

I WYPŁYWA CORAZ MOCNIEJ SZAMBO ZE STUDZIENEK :

Bezczelność Saudów. Korumpują polityków w USA - twierdzi amerykański publicysta Webster Griffin Tarpley
Arabia Saudyjska wspiera reżim marionetek z Jemenu. Odmawia negocjacji z rebeliantami Huti, wpieranymi przez prezydenta Salaha. Siły lotnicze tego feudalnego królestwa masakrują cywilów. Gdzie są USA rzekomo broniące praw człowieka? Odsłaniają swoje podwójne standardy i hipokryzję. Arabia Saudów - monarchia średniowieczna jest największym donatorem terroryzmu na świecie. Wielu amerykańskich polityków jest przekupionych przez reżim w Rijadzie. Bernie Sanders (jedyny deklarujący się jako socjalista w parlamencie USA) nadal nie potępia Arabii, jej agresji i wsparcia ISIS.



https://youtu.be/0RL61k4938Y

 

0
0

KROPLA DRĄŻY SKAŁY I TAK SIĘ CHYBA DZIAĆ ZACZYNA, TYLKO MEDIA JESZCZE SZMATŁAWE POZOSTAJĄ:

Austriacki minister spraw zagranicznych Sebastian Kurz opowiedział się za zmianą polityki wobec syryjskiego prezydenta Baszara al-Assada. Rządy Syrii, Iranu i Rosji są bowiem partnerem potrzebnym w walce z Państwem Islamskim.



Polityk chadeckiej Austriackiej Partii Ludowej we wtorek odbył wizytę w Teheranie, gdzie spotkał się ze swoim irańskim odpowiednikiem, towarzysząc w wizycie prezydentowi Heinzowi Fischerowi. Kurz stwierdził, że w chwili obecnej państwa zachodnie, Syria, Iran i Rosja mają wspólnego wroga jakim jest Państwo Islamskie.



Stąd szef austriackiego MSZ uważa więc za konieczne pragmatyczne podejście do władzy syryjskiego prezydenta Baszara al-Assada, który obecnie prowadzi walkę z terrorystami.



Czytaj --> http://bit.ly/1NB3ljJ

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Niestety nasze żydo-elity nie wpadną na ten pomysł... Nawet jak siepoacze z bliskiego wschodu zaczną podrzynać gardła polskim obywatelon na ulicach.

 Elty żydowskie podszywające sie za Polaków powinne być obalone, uwięzione i skazane...

Ale przedtem należy zmienić ustawę o karze śmierci.

 Za zdradę narodu tylko śmierć!!!

0
0

Dodane przez AMR1 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Hej Angelusie, za zdradę nie śmierć, ale odpracowywanie, do swej śmierci w pocie czoła i o kromce chleba wraz z wodą, tego wszystkiego, co się z cudzego nadania DANEMU KRAJOWI I NARODOWI uczyniło. Tylko taka kara ma sens, śmierć, dla tych ZDRAJCÓW byłaby jedynie wybawieniem i zapłatą, a cierpienie w pocie czoła, prawdziwą zapłatą, za ICH ZDRADĘ W ZAMIAN ZA SREBRNIKI, jakie obecnie otrzymują, za to. 

0
0

""Wygląda na to, że Rosjanie postanowili posprzątać bajzel na Bliskim Wschodzie, który zaprowadzili swoimi awanturami Amerykanie."- A to ci sprzątaczka z tego Putina ! Cóż za altruistyczne podejście mości Włodarza "Oczystitela" Mira ! Znowu musi posprzątać po tym jankeskim dziecku z zapałkami... Tu podpali złoża, tam podpali kraj, ale coś "Pan Domu" po łapkach dać mu nie może, czemu? Pytanie do was, wściekłe psy internetu ;) Sram na każdy przejaw imperializmu i próby przejęcia umysłów, czyli sram na władze USraela i te na Kremlu również osrywam ciepło, oligarchia petersbursga i kijowska też obrywa rykoszetem. Samostanowienie różnych kulturowo narodów (zwłaszcza w czasach migracji (pod)ludów) przy zachowaniu równości (odpowiedniego bilansu eko-milit.) to podstawa i jedyne zabezpieczenie przyszłych pokoleń. Kaganat Słowian... nawet jeżeli był, to minął bezpowrotnie tak jak sami "czystokrowni" Słowianie, #genetyka. Joł !

0
0

PODOBNO WIĘKSZOŚĆ BOHATERÓW Z NOWOROSJI, KTÓRZY SIĘ WSŁAWILI SWOJĄ ODWAGĄ I KUNSZTEM WOJSKOWYM, ZAMYKAJĄC UKRÓW W KOTŁACH zgłaszają się na ochotników w celu SYRII WYZWALANIA OD ZWIERZAKÓW Z ISIS:

Arsenij Pawłow znany jako „Motorola”, dowódca batalionu „Sparta” wchodzącego w skład sił zbrojnych Donieckiej Republiki Ludowej, jeden z najlepszych i najbardziej znanych bojowników powstania w Donbasie, ogłosił, że zamierza w najbliższym czasie udać się do Syryjskiej Republiki Arabskiej. Jak poinformował, jest już w trakcie przygotowań do wyjazdu. Wyjaśniając powody swojej decyzji, „Motorola” oznajmił, że chce wziąć udział w wojnie na Bliskim Wschodzie, walcząc po stronie obrońców Syrii i ich przywódcy, prezydenta Baszara al-Asada.



–> http://bit.ly/1K7xvag

0
0

Dodane przez achiles (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Lumpy a nie bojowkarze... Niech jada, w tym wypadku chetnie ich zobacze w roli glownej na video z egzekucji - givi i motorola w czereonych kombinezonach. Za wszystkie krzywdy ns Ukrainie... Parchate kacapy
Putinek niech najpierw nakarmii ten swoj "wielki narod" bo mu jaja utna

0
0

Dodane przez rimini (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Dlatego Amerykanie niszcza wszystkich, którzy się zorientowali, że DOLAR zaczyna miec wyjatkowo duzo cech wspólnych z papierem toaletowym:)

0
0

zawsze dobro reguje na to co zrobi zło ,i gdy zło wchodzi i niszczy ,dobro obserwuje ,pokazuje czym dysponuje aby nie doszło do konfliktu ,i Tak było w tym roku kiedy Rosja wygoniła usa i nato z pod swoich granic 2 razy ,ale teraz kiedy widzi że usa przyjeło inna taktyke czyli zniszczymy europe przez nasz twór jakim jest panstwo islamiskie ,podejdziemy pod sama rosje i wtedy juz otoczymy ich zewsząd ,moze zdązymy zanim morza zaleja nowy jork a floryda sie zapadnie ,wtedy bedziemy mieli gdzie mieszkac no bo czesc europy bedzie do zamieszkania ,i relizują swój chytry plan ,tylko ze Dobro widzi te zmiary ,informuje ludzi o tym a dzieki temu ze internet jest jeszcze wolny ludzie są informowani o prawdzie .Jednak gdy zło nie próbuje przejąć całą planete wtedy nastepuje rekacja dobra adekwatna do planów zla i tak trwa to od wieków ,tylko ze teraz nastepuje zmiana całkowita ,zostanie usuniete cale zło z planety ,niestety razem z tymi co daja mu enenrgie do istnienia ,dlatego taka pobudka w śwaidomosci ludzi i powrót do czystej wiary ( nie religii) ale wiary typu JA A RACZEJ MY RAZEM I STWÓRA bez posredników ,ograniczen ,podziałow ,ale aby tak sie stało konfrontacja musi nastapic aby ludzie sie obudzili i posprzatali palente ,wyrzucili pieniadze i broń ,a to sprzatanie dzieje sie na naszych oczach i najwieksza bitwa o planete wlasnie sie rozpoczeła ,Rosja zrobi wszystko aby ochronic swoich obywateli ,gdy obywatle unii wyrzuca sprzedajny rząd i poporszą rosje o polaczenie sie w całosc jako jednosc zwana europa wtedy nastanie pokój ,przeowiednie wszytkie mówią o apokalipsie ,ale tez po to przysłano wiele dusz które widza prawde i umieja ja przekazac i zatrzymac zapedy zła aby ludzie wiedzieli co mają robić w tych trudnych czasach .Jezeli zdamy sie tylko na polityków i wojsko zostanie po nas pusty teren ,jezeli zrzoumiemy czas i zaczniemy wspólnie działac powstanie arcydzielo o którym wszyscy mówili -złoty wiek dla ziemi 

0
0

Jezeli bankierzy FED-u beda nadal drukowac pieniadze i uzbrajac USA na potrzeby rzadzacej tam zydo-elity i ich planow utworzenia rzadu swiatowego to wrzalo bedzie na calym swiecie. Wszelkie zlo tepi sie u zrodla zatem Amerykanie musza to sami zalatwic. Co prawda, probowal J.Kennhedy i zostal zabity, bo odwazyl sie zamknac FED i przywrocic solidny pieniadz. Amerykanie musza przestac sie bac ! Musza powstac i zrobic to co konieczne,by odzyskac to co utracili. Musza powstrzymac bankierow,te elite,te rzady wypelnione po brzegi klamcami.Kazde klamstwo prowadzi do kolejnego. Ameryce pozostala tylko sila militarna,bo zydo-elity postawily sprawe tak: " my bedziemy rozbudowywac wasza armie, damy wam prace takie jak w Homeland Security i ukierunkujemy wasza gospodarke na tworzenie BULDOGA majacego zaprowadzic nowy porzadekmswiatowy" Ich zadza wladzy wciaz nie jest zaspokojona i jesli ktos im przeszkadza w reaklizacji zniewolenia swiata to likwiduja go fizycznie w tajemniczych okolicznosciach lub przez smiertelna chorobe jaka jest n

0
0

Pan Mc Cain czyli Kain w Syrii z dowódcami z Państwa Islamskiego, oraz dowódcą wojska ISIL.!!
rok 2013.
[ibimage==44288==200na140==Oryginalny==self==null] JAK SIĘ TE NAJWIĘKSZE SZATANY DORWĄ, DO PRAWDZIWEJ WŁADZY W AMERYCE, OD PRZYSZŁEGO ROKU, WÓWCZAS, JUŻ NIE BĘDZIE RATUNKU, DLA PLANETY ZWANEJ ZIEMIA.

0
0

I bardzo dobrze, niech Putin sprząta bo na nikogo innego nie można liczyć, europejskie rządy nie kiwną palcem po za węgierskim, Rosja to jedyna licząca się siła która może wziąć to bydło za mordę .. trzymam za Putina kciuki i życzę mu żeby się udało.

0
0

KTOŚ MUSI TO POSPRZĄTAĆ BO CZARNUCH TO ZROBIŁ STOWRZYŁ TE PAŃSTWO ISLAMSKIE Z ŻYDAMI ABY ZNISZCZYĆ SYRIE I IRAN SYRIE DLATEGO ŻE WYGONIŁA AMERYKE A IRAN BO ŻYDZI SIĘ ICH BOJĄ AMERYKA PŁACI ŻYDOM A ŻYDZI WYSYŁAJĄ BROŃ DO ISIS I TO ZACO ZA BARYŁKI ROPY ŻYDZIE NIEWINNYCH DZIECI MA ZALEŻEĆ OD ROPY ROSJA ZA CZSÓW STALINA BYŁA ZŁA ALE MUSIMY SIĘ DONIEJ PRZEŁĄCZYĆ NIE WYBACZYMY IM KATYNIA I SMOLEŃSKA ORAZ WYWUSKI NA SYBIR ALE TO SĄ NASI BRACIA SŁOWIANIE Z KRWI I KIŚCI JAK MY  LATA GDY ROSJA ZABIJAŁA POLAKÓW JUŻ MINEŁY  AMERYKA NAS ZOSTAWI JEŻELI WYWOŁAJĄ WOJNE Z ROSJĄ A WTEDY JUŻ BĘDZIE ZAAPUZNO A WTEY JAK WSZYSCY POLACY UJŻĄ CAŁĄ PRAWDE O AMERYCE TO 40MLN LUDZI OBRUCI SIĘ NA ZACHUD I BĘDZIE WALCZYĆ U BOKU ROSJAN BO AMERYKA JAK ZROBIŁA ZAMACH NA WTC DO POLSKE TEŻ MOGĄ ZNISZCZYĆ BO ZA ROPE

0
0

Choć raz Władimir zrobiłby coś pożytecznego ... :) 

Pożyjemy, zobaczymy ... 

i żeby się tylko za bardzo nie rozpędził ... :D 

0
0