Przez wojnę z Huawei amerykańska prowincja może stracić dostęp do sieci komórkowych

Kategorie: 

Źródło: Pixabay

Decyzja administracji Trumpa o zakazie importu towarów produkowanych przez Huawei pozornie wydaje się mieć niewiele wspólnego z amerykańską wsią. W praktyce jednak lokalni dostawcy usług komórkowych w całych Stanach Zjednoczonych są niemal całkowicie zależni od chińskiego giganta technologicznego, produkującego niedrogi sprzęt do komunikacji bezprzewodowej.

Wspomniane mniejsze firmy telekomunikacyjne zostały postawione pod ścianą i w oczy zagląda im widmo strat, siegających nawet miliardy dolarów. Wiele przedsiębiorstw może również całkowicie zbankrutować, po tym jak administracja Trumpa w zeszłym tygodniu zakazała importu chińskich usług, w związku z oskarżeniami o szpiegostwo. Bardzo realna jest perspektywa pozostawienia ogromnych obszarów wiejskich bez dostępu do sieci komórkowych.

 

Aby zapobiec niewątpliwej klęsce, grupa senatorów zaproponowała projekt ustawy, zakładającej przeznaczenie 700 milionów dolarów na rzecz pomocy lokalnym usługodawcom telekomunikacyjnym. Środki miałyby pomóc im w zbudowaniu nowej infrastruktury, niezależnej od chińskiego giganta. Problem polega na tym, że 700 milionów to wciąż zbyt niska suma. Jak szacuje Carrie Bennet z Rural Wireless Association, firmy potrzebują łącznie od 800 milionów do nawet miliarda dolarów.

Wydalenie firmy Huawei ze Stanów Zjednoczonych zmusi wielu dostawców usług bezprzewodowych do przejścia na kosztowną technologię europejską, ponieważ nie ma zbyt wiele dostępnych amerykańskich alternatyw. Firmy będą musiały wymienić wszystko, co wcześniej zainstalowały i zatrudnić wysoko wyszkolonych specjalistów do pracy i instalacji sprzętu sieciowego. Zdecydowanie nie będzie to tani proces.

Lokalny dostawca Viaero Wireless, posiadający 110 tysięcy klientów w stanach: Kolorado, Kansas, Nebraska, Wyoming i Dakota Południowa, poinformował, że 80% firmowego sprzętu zostało wyprodukowane przez Huawei, a całkowity koszt jego wymiany może wynieść nawet 410 milionów dolarów. Inny dostawca, Union Wireless, ogłosił, że wkład Huaweia w firmową infrastrukturę wynosi 75%, a koszty wymiany szacują na 300 milionów dolarów. Należy podkreślić, że to tylko kilka firm spośród dziesiątek, które ucierpią w wyniku decyzji Trumpa.

 

Niemal dokładnie rok temu kilka wiejskich firm telekomunikacyjnych ostrzegło w pisemnych zeznaniach przed Federalną Komisją Łączności, że zakaz działalności Huawei w USA może skutecznie doprowadzić do ich bankructwa i skutkować utratą dostępu do globalnej sieci komórkowej. Najwięksi dostawcy, czyli firmy takie jak Verizon i AT&T, nie mają wielkiej motywacji, aby rozszerzać swoją działalność na obszary wiejskie, ponieważ obsługa niewielkiej liczby osób nie jest opłacalna.

 

Nadzieją dla mieszkańców wsi może być współpraca firm T-Mobile i Sprint, czyli odpowiednio trzeciego i czwartego największego dostawcy usług bezprzewodowych. Firmy obiecały w ciągu 6 lat zapewnić dostęp do sieci 5G w 90% gospodarstw wiejskich, jeśli tylko dostaną zgodę od Federalnej Komisji Łączności. Organizacja Rural Wireless Association otwarcie sprzeciwia się jednak fuzji, uważając, że firmy nie będą w stanie spełnić swoich nierealistycznych obietnic bez dostępu do taniej technologii Huawei. Wielu urzędników podziela tą opinię, dodając, że T-Mobile i Sprint zadeklarują niemal wszystko, byle tylko uzyskać zgodę na kontynuację transakcji.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

Skomentuj