Przebiegunowanie jest faktem, czy może być jednak zjawiskiem gwałtownym?

Kategorie: 

źródło: dreamstime.com

Naukowcy nie próbują przekonywać, że zmiana biegunowości kuli ziemskiej jest czymś nierealnym. Jest zbyt dużo dowodów potwierdzających wielokrotne wystąpienie tego zjawiska w przeszłości. Specjaliści uspokajają jednak, że taki proces trwa kilka tysięcy lat i nie grozi nam nagłe odwrócenie biegunów. Co innego jednak wskazują obserwacje zjawisk magnetycznych w skali mikro.

 

Zmiana biegunowości w elektrotechnice zawsze jest zjawiskiem gwałtowny. Dlatego mówi się o przeskoku biegunowości. Skąd, zatem pomysł, że przebiegunowanie trwa tysiące lat? Trudno powiedzieć, może było zapotrzebowanie społeczne na uspokajające informacje. Trzeba jednak spojrzeć prawdzie w oczy, nie wiemy ile trwa przebiegunowanie, ponieważ ludzkość nie przeżyła jeszcze takiego zjawiska.

 

Na podstawie obserwacji, które prowadzimy na Ziemi możemy powiedzieć z całą pewnością, że od kilkunastu lat znacznie przyspieszył proces wędrówki bieguna północnego. Jego pozycja dawno już nie koresponduje z biegunem geograficznym. Aktualnie biegun magnetyczny wędruje o średnio 50 kilometrów rocznie. To ogromnie dużo w porównaniu do danych sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy to magnetyczny biegun północny był raczej stacjonarny.

 

Kolejnym dowodem naukowym na zachodzące zmiany ziemskiego pola magnetycznego jest istnienie ogromnej anomalii na południowym Atlantyku. Fenomen magnetyczny, jaki tam występuje powoduje, że niszczące promieniowanie docierające do nas z kosmosu nie jest neutralizowane na odpowiedniej wysokości tylko schodzi znacznie niżej sięgając ze swoim oddziaływaniem niebezpiecznie blisko powierzchni naszej planety. To zjawisko i oraz fakt słabnięcia pola magnetycznego to namacalne dowody na to, że zachodzą jakieś istotne procesy.

 

W ciągu ostatnich 22 lat ziemskie pole magnetyczne stało się słabsze o 1,7%, a we wspomnianych powyżej częściach Oceanu Atlantyckiego, osłabiło się ono o 10%. Dla równowagi jest jednak kilka miejsc na świecie gdzie siła pola magnetycznego nieznacznie wzrosła.

 

Przemieszczenie biegunów magnetycznych Ziemi została zarejestrowane po raz pierwszy w 1885 roku.  Od tego czasu magnetyczny biegun południowy przesunął się do 900 km w stronę Oceanu Indyjskiego, a magnetyczna północ zmierza w kierunku wschodniej Syberii. Prędkość dryfu biegunów ciągle rośnie i osiąga wartości, które nie były nigdy wcześniej obserwowane.

 

W kwestii długości trwania przebiegunowania można dodać, że francuscy badacze z Uniwersytetu Denisa Diderota z Paryża stwierdzili ostatnio, że przewidzenie ziemskiej polaryzacji w horyzoncie czasowym dłuższym niż 10 - 20 lat jest praktycznie niemożliwe. Czyżby oznaczało to, że środowisko naukowe rakiem wycofuje się ze swoich wcześniejszych ustaleń, co do czasu trwania tego zjawiska?

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika janusz

 Angel,pierwsza sprawa

 Angel,pierwsza sprawa ,dlaczego ty w rozmowie z kimśkolwiek zawsze musiś użyć jakiegoś słowa które by podniosło twą własną samoocenę,czy to leming ,czy to dzięcioł,itp. ? .Czy to naprawdę jest konieczne ? .Scieżka jest faktycznie bardzo niebezpieczna,wszelako ja sobie radę dam.Przyczyną magnetyzmu,główną choć nie jedyną,jest właśnie efekt kwantomechaniczny,zaznaczam nie czysto mechaniczny,tzw.spin elektronów.To już twa praca własna.Aby to w miarę spójnie opisać nie wystarczy odwoływanie się li tylko do mechaniki klasycznej.Tutaj trzeba było by podjąć temat czym jest mechanika kwantowa,skąd taka interpretacja się wzieła i jakie to z sobą niesie reperkusje,oraz odwolać się do strony matematycznej tej teorii,która to dla osób nie znających tematu,tutaj z całym szacunkiem dla nich,może wydać się zupełną abstrakcją.Dlatego myślę samo zasygnalizowanie terminu jest w tej kwesti sprawą kluczową.Ktoś kto będzie miał chęc temat drążyć to wyzwanie podejmie,choć to może być sprawa nie łatwa.Pole elektryczne indukuje pole magnetyczne i vice versa.Tak przynajmniej nam się wydaje z punktu widzenia makroskopowego jeśli jednak byśmy żeszli niżej do poziomu cząsteczek a szczególnie atomów to sprawa wygląda trochę inaczej.Chętnie temat podejmę ,ale jak mówię beż tej wymaiginowanej wyzszości z twej strony.Pozdrawiam.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Widzisz Janusz... ten ton

Widzisz Janusz... ten ton dyskusji jest obiecujący, gdy szanujemy swoje status wiedzy...
Jest tak:
 1. metaforycznie rzecz ujmując Szatan stworzył szczegóły by ogłupić człowieka, dlatego nie będe wnikał w szczegóły, bo ich szczegółowość jest tak wieloznaczna, że prowadzi meritum analizy logicznej na manowce.
 2. wszechświat jest zbiorem prostych i podstawowych zasad fizyki. Najprostsza jest ... fizyka kwantowa, chociaż przewymiarowana formułologicznie...
3. Magnetyzm jest śrdodowiskiem energetycznym Kosmosu
4. Magnetyzm posiada prędkośc nieskończoną... czyli drga  czstotliwością nieskończoną
5. Energetyczne ciała niebieskie i wszelkie cząstki energetyczne wywołane przez magnetyzm zakłócają swoje środowisko powodując zawirowania tego śrdodowiska ( skutek przyczyny jest przyczyną skutku, potocznie zwanymi "związkiem przyczynowo-skutkowym")
 Oczywistą konsekwencją tego zwiazku jest to, że ruch elektronów na powierzchni przewodnika powoduje wtórne pole magnetyczne...
A jak się to odbywa "w śrdodku" ... nie jest dla nas istotne...
Ważne, by świat nauki analizując te szczegóły zdawał sobie sprawę jak to wszystko działa i nie macał po omacku, gdyż może to skutkować... globalną katastrofą...
 To tak jak ze światłem... Są dwa rodzaje światła...
 Einsteinowskie wypełniające równanie tego faceta i...
 magnetyczne... o prędkości nieskończonej..
Dlatego "supernovą" oglądamy w czasie rzeczywistym...
 Pozdrawiam serdecznie...
 "Co było pierwsze... jajko czy kura...? Oczywiście kura"
kura była środowiskiem...AMR

Portret użytkownika janusz

 Ja Angelusie zawsze

 Ja Angelusie zawsze szanowałem czyjeś poglądy,prżecież było szereg moich wypowiedzi na "innemedium",może nieraz kontrowersyjnych,ale tam nigdy nie dochodziło do jakiś zaognień.Ty też jak pamiętam byleś trochę inny.Odnosząc się teraz do twoich tez:
Fizyka kwantowa może i jest prosta ,ale bez zaawansowanej matematyki ani rusz
Nie podzielał bym twej opini co do dominującej roli magnetyzmu,on zawsze wiąże się z zjawiskami elektrycznymi,jeśli mówisz o zjawiskach elektromagnetycznych to nie mam większyc obiekcji.To jest siła sprawcza wszelkich procesów  w skali kosmicznej.
Co do twej opinii co do niśkonczonej prędkości zjawisk magnetycznych,zaznaczam że to zawsze musi się wiązać z elektrycznością,to chociaż jeden experyment w miarę weryfikowalny by się przydał.
Jestem zdania że przy ruchu planet czy gwiazd czynnikiem dominującym są siły grawitacji.Co do naszego układu słonecznego wszelkie symulacje dają wynik pozytywny.Mamy również w tej chwili szereg parametrów układów podwójnych gwiazd,co myślę połębia jeszcze tezę w wiarygodnośc praw grawitacji.Myślę że twej uwadze nie umknął również szczegół doryczący odkrycia profesora Wolszczanina ,dotyczący relatywistycznego układu dwu obiektów.Nie sposób tego negować,to potwierdza relatywizm
Odnosnie twej uwagi dotyczącej dwojstej natury światła to jak najbardziej ,bo mamy efekty falowe i korpuskularne i tak do końca nie wiadomo jak to rozpoznać.Tutaj polecał bym bardzo ciekawą pozycję naszego zmarłego profesora Rubinowicza ,nie wydaną nawet ,ale podaną w książce ,o ile obrże pamiętam,petykowicza,która to porusz tą sprawę z zupełnie innego punktu widzenia.
Obaj myślę usiłujemy dociec natury rzeczy ,a ponieważ nie jest to proste więc nie raz błądzimy i ty i ja.Proponuję pozostać na tej w sumie wielkiej niewiadomej jaką są dla nas prawa natury i szanować czyjeś wypowiedzi jeśli się z nimi nawet nie zgadzamy.W przeciwnym, razie wszelkie dobre intencje dotyczące forum dyskusyjnych stracą na jakimkolwiek znaczeniu.Pozdrawia janusz.

Portret użytkownika Juszka1980OGL

 przeciez prad elektryzny

 przeciez prad elektryzny moze wzbudzac pole magnetyczne zwane przez ciebie magnetyzmem niewazne ale nikt nie potrafi udowodnic ze najpierw jest magnetyzm a pozniej elektrycznosc wrecz przeciwnie to energia rodzi wszystko mase magnetyzm czy tez elektrycznosc, ty nawet nie wiesz jaki wplyw ma spin na magnetyzm poprzez ladunek elektryczny spoczynkowy, tu nie chodzi o przeciwny obrot elektronow tylko energie scalajaca caly atom(grawitacja=ruch obrotowy ) ale ty tego gimbusie nie zrozumiesz

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

...owszem spin to zagadka...

...owszem spin to zagadka... nie ma potrzeby wnikać w szczegóły... Szczegóły stworzył "Szatan" by ogłupic człowieka...Szczegóły niczego jeszcze do końca nie wyjaśniły... ba... z zamysłem "szatana" skomplikowały zagadnienie i sprowadziły ludzki umysł na manowce...
 Świat nie jest skomplikowany...
MAGNETYZM INDUKUJE ELEKTRYCZNOŚĆ...
 zjawisko "elektromagnetyzmu" jest swoistym zakłoceniem ośrodka magnetycznego kosmosu przez urządzenie energetyczne, jakim jest silnik elektryczny.... To tak jak "wzbudzony" facet... zakłóca środwisko kobiety... , która go... wzbudziła...:) Koniec i kropka...
Jak planeta...jak gwiazda...
 Moja interpretacja magnetyzmu jako kosmicznego środowiska wyjaśnia wszelkie zjawiska na poziomie fizyki kwantowej w bezposredni sposób.
 

Portret użytkownika janusz

 Angelusie ,możemy a nawet

 Angelusie ,możemy a nawet powinniśmy interpretować zjawiska fizyczne tak prosto jak to tylko możliwe,ale nie prościej.Wiesz czyja to przestroga i co ona w sobie niesie.Zjawisko magnetyzmu jest wytłumaczalne na poziomie naszej fizyki,wszelako wymaga to odwołania się do pewnych pojęc matematycznych.Ja mogę się tego podjąć jeśli chciałbyś się zapoznać z moją
 interpretacją,ale nie na zasadzie "ad hoć".Temat wymagał by trochę gruntojwniejszego potraktowania,bo to tak do końca proste nie jest.Mamy do czynienia ,powiedzmy, z atomem który tak do końca,pomimo tego zerowego swego wypadkowego momentu elektrycznego,obojętny nie jest.Stąd biorą się efekty kwantowe,które są przyczyną powstawania magnetyzmu.Dalsza częśc wywodu polegała by na przypisaniu temu zjawisku pewnej siły wypadkowej,która to jest cechą materii,na obecne nasze poglądy co do jej struktury.Pozdrawiam.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

"z atomem który tak do

"z atomem który tak do końca,pomimo tego zerowego swego wypadkowego momentu elektrycznego,obojętny nie jest" . no tak... atom jest ciałem energertycznym, mimo, że w swoim układzie zerującycm się.. Właśnie dlatego ma prawo zniekształcać swoje środowisko... i dlatego jest widoczny...

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

nie sądzę, by to rozwiązało

nie sądzę, by to rozwiązało spór, a to dlatego, ze związek jest przyczynowo-skutkowy, czyli jak powiedziałem przyczyna tworzy skutek, który jest przyczyną skutku...
 Najpierw nalezy przyjąć założenie, że najpierw była kura... Czyli środowisko.
 Zapewne zadajesz pytanie, czy środowiskiem kosmosu jest magnetyzm, czy elektryczność..
 JEŻELI ODPOWIEMY SOBIE NA TO PYTANIE i drogą eliminacji negatywnej udowodnimy, że nie jest to możliwe... będzie sukces...
 

Portret użytkownika janusz

Angelusie wszyscy dociekamy

Angelusie wszyscy dociekamy tej natury rzeczywistosci.To świadczy o tym że nie jesteśmy zwykłymi zjadaczami chleba.Wszelako odpowiedz na te podstawowe pytania może być ukryta bardzo głęboko.Jeśli będziemy dalej kontynuować tą swą dywagację w tym tonie ,bez rzadnych ukrytych rzeczy czy też ukrytych dygresji,to być może że i  my dojdziemy do w końcu do nie głupich wniosków.Do tego jest potrzebna dyskusja i wymiana własnych poglądów,bez oglądania się na własne przekonania.Ja bardzo chętnie taką  dyskusję z tobą ,jeśli oczywiście taka twa wola,podejmę.Pozdrawiam.

Portret użytkownika janusz

Wszystko żależało by od

Wszystko żależało by od mechanizmu tego hipotetycznego przebiegunowania.Jeśli trwało by ono względnie długo i towarzyszył by temu całkowity zanik magnetosfery otulającej naszą planetę to ta dawka dodatkowego promieniowania kosmicznego,pomimo warstwy atmosfery nad nami ,mogła by nawet doprowadzić do mutacji genetycznych.To może być zresztą jeden z mechanizmów stymulujących ewolucję fauny i flory na Ziemi.Pozdrawiam.

Portret użytkownika Juszka1980OGL

srodowisko naukowe wycofuje

srodowisko naukowe wycofuje się ze swoich wczesniejszych ustalen - drogi adminie akurat to jest niewielkim błedem bo juz w latach 80 ustalono ze przebiegunowanie całkowite moze trwac minimum "tylko" 350-400 i nikt tego nie podważa. w historii ziemi bylo wiele przebiegunowań niektóre trwały nawet 20 tys lat najkrótsze prawdopodobnie 350-400 lat, a jak teraz bedzie ? tego tak naprawde nikt nie wie ale nie ma się czego bac Smile
pozdrawiam Juszka

Portret użytkownika Ja

Naukowcy niemają pojęcia co

Naukowcy niemają pojęcia co jest w środku ziemi, spekulują na temat tego jakie mechanizmy zachodzą w jej wnętrzu, ale nie potrafia wyjaśnic dlaczego jedne wulkany wywalaja czerwona lawe a inne czarną "w sumie jeden jest tylko znany" to Ol Doinyo Lengai w Tanzani zwany wulkanem karbonatytowym, w żydopedji oczywista nie prawda się znajduje bo tam napisano ze lawa ma kolor biały lub żółtawy, kolor jest czarny :]

 
jak to jest kolor biały albo żółtawy to pogratulować tylko wikipedianom Język

Kochane pieniążki cóż by głupcy robili gdybyście nie istniały ;]

Strony

Skomentuj