Nad Polską pojawił się nagle radioaktywny izotop pierwiastku znany jako Ruten-106. Został on wykryty w powietrzu, za pomocą krajowej sieci stacji monitorowania. Radioaktywny ruten-106 wykryto nie tylko w powietrzu nad Polską, ale i nad znaczną częścią Europy. 

Nadal nie wiadomo jakie jest źródło tej radioaktywnej emisji, jednak służby uspokajają, że odkryto właściwie tylko śladowe ilości skażenia i nie ma potrzeby podejmowania jakichkolwiek działań.

"Na terenie Europy, w tym w Polsce, wykryto niewielkie ilości izotopu promieniotwórczego ruten-106. Aktualne wskazania krajowych stacji pomiarowych potwierdzają obecność tego izotopu w powietrzu, jednak w ilościach nie mających żadnego wpływu na zdrowie ludzkie.Nie należy podejmować żadnych działań, a w szczególności przyjmować preparatów z jodem." - podaje w komunikacie Państwowa Agencja Atomistyki

Wynika z niego też, że najwyższe stężenie rutenu zarejestrowane na terenie Polski wynosiło tylko 6,4 mBq/m3. Jest to bardzo niewielka ilość, co zdaniem polskich ekspertów z PAA oznacza, że człowiek musiałby wdychać powietrze z takim stężeniem rutenu-106 przez okres wielokrotnie przekraczający czas jego życia, aby otrzymać roczną dawkę promieniowania jonizującego uznawaną za bezpieczną, czyli około jednego milisieverta.

Aktualna mapa zagrożeń radiologiczych - źródło: PAA

Ruten jest pierwiastkiem chemicznym, którego stopy z platyną albo palladem, używane są często w jubilerstwie oraz w stomatologii. Z kolei rutenu-106 to izotop promieniotwórczy, wykorzystywany często  w leczeniu nowotworów.