Prezes Facebooka obiecuje teleportację już do 2030 roku

Image

Źródło: youtube.com

Współzałożyciel i szef Facebooka Mark Zuckerberg powiedział, że widzi ogromny potencjał w rozwoju technologii wirtualnej (VR) i rozszerzonej rzeczywistości (AR). Uważa, że do 2030 roku ludzie będą mogli „teleportować się” w inne miejsca za pomocą inteligentnych okularów z obsługą VR i spotykać się na odległość z najbardziej realistycznym efektem obecności.

 

 

Mark Zuckerberg ogłosił swoją wizję rozwoju technologii cyfrowych w najbliższej przyszłości, a w wywiadzie dla The Information powiedział: „Przede wszystkim jesteśmy firmą społeczną. Staramy się robić rzeczy, które pomagają ludziom komunikować się na różne sposoby, od osobistych wiadomości tekstowych po filmy i zdjęcia, które możesz publikować. Świętym Graalem komunikacji społecznej jest umiejętność poczucia się tak, jakbyś osobiście komunikował się z inną osobą. Żadna z dostępnych obecnie technologii nie przybliża nas do tego celu, czy to telefony, komputery, telewizja, czy nawet czaty wideo. Mamy teraz technologie, które pozwalają nam się komunikować i które z różnym stopniem dokładności pomagają nam zobaczyć, co robi druga osoba. Ale jest coś jeszcze, całkowicie magicznego, co daje poczucie osobistej obecności, poczucie, że jesteś bezpośrednio z drugą osobą - wszystko to już przenosi się na poziom psychologiczny”.

 

Mark Zuckerberg uważa VR i AR za takie technologie, wychodząc z założenia, że w niedalekiej przyszłości pomogą zrewolucjonizować komunikację społeczną. Zuckerberg uważa, że do 2030 roku ludzie będą mogli używać inteligentnych okularów z technologiami VR i AR do „teleportowania” przenoszącego w inne miejsca, na przykład do cudzych domów czy budynków użyteczności publicznej, a więc wirtualna obecność użytkownika w takich okularach będzie tak realistyczne.

 

Szef FB uważa, że wirtualna rzeczywistość da człowiekowi wręcz możliwość poczucia jego fizycznej obecności w innym miejscu, odbywania spotkań twarzą w twarz na odległość, co przy takim VR, jak obecnie, nie jest jeszcze możliwe. Takie technologie mogą prowadzić do tego, że ludzie zaczną mniej się przemieszczać, na przykład podczas podróży służbowych. Zmniejszenie liczby takich wyjazdów, zdaniem Zuckerberga, może pomóc w zachowaniu klimatu.

 

Oczywiście ludzie będą nadal korzystać z samochodów, samolotów i tak dalej. Ale im bardziej uda nam się rozwinąć taką teleportację (przy pomocy VR i AR), tym lepiej będzie to nie tylko dla społeczeństwa, ale także dla całej planety - uważa szef FB.

 

„To wszystko doprowadzi do absolutnie niesamowitych rzeczy niż tylko dzwonienie do kogoś lub czat wideo. Możesz po prostu pstryknąć palcami, teleportować się i już siedzisz w innym miejscu, a oni siedzą na swojej kanapie i każdemu wydaje się, że naprawdę jesteście obok siebie ”- tłumaczy Zuckerberg.

 

Kolejną zaletą takiej „teleportacji” Mark Zuckerberg nazywa możliwość rozszerzenia trybu pracy zdalnej dla pracowników firmy, co znacznie skróci czas i koszty przeprowadzki do miejsca pracy, gdyż będzie możliwe „po prostu teleportowanie się do pracy”. Sporo rozmawialiśmy o zmianach klimatycznych, zanim stały się one naprawdę ważne. W przyszłości ludzie mogą chcieć mniej przemieszczać się w przestrzeni lub robić to wydajniej, rezygnując z podróży w transporcie publicznym lub podmiejskim”- zasugerował Mark Zuckerberg. Kolejny ważny moment w rozwoju VR do komunikacji, pan Zuckerberg rozważa stworzenie tak zwanych wirtualnych ludzkich awatarów - cyfrowego obrazu 3D osoby.

 

Wraz z rozwojem technologii wirtualnych i związanego z nimi wyposażenia wirtualne awatary mogą dokonać prawdziwego przełomu w komunikacji międzyludzkiej.

 

„Jedną z rzeczy, która bardzo mnie inspiruje, jest technologia, która pozwala uchwycić i śledzić nie tylko mimikę twarzy, ale także ruchy oczu. Zaawansowane sensory potrafią zapewnić niezwykle realistyczne awatary, z którymi można się ze sobą komunikować” - powiedział szef Facebooka, który w 2014 roku kupił producenta hełmów wirtualnej rzeczywistości Oculus za 2,3 mld dol. Więcej sensorów w urządzeniach VR, dzięki czemu dana osoba dostaje jak najwięcej okazji, aby poczuć doświadczenie bezpośredniej komunikacji”.

 

0
Brak ocen

Gdybym posiadał kasę to bym obiecał wam okulary, które w czasie rzeczywistym zamieniają noc na dzień za pomocą cyfrowego obliczania. Idąc nocą z tymi okularami byście widzieli wszystko jak w dzień ale, że nie mam kasy na start up ani rozwój pomysłu nie jestem w stanie tej wizji dla was zrealizować. Pół biedy jakby to co napisałem zainspirowało jakiegoś Polaka z kasą i to stworzył ale znając rzeczywistość za rok albo dwa wyskoczy z tym jakiś filantrop i opowie światu jak to wpadł na genialny pomysł by zamienić w okularach noc na dzień.  Niestety takie życie. Więc czekając z niecierpliwością na to aż ludzie biedni ale z pomysłami będą mieć szansę by realizować marzenia mój pomysł zrealizuje ktoś inny. Sprawa jest jednak oczywosta. Wymysliłem to w 2014 roku. Jestem zatem pierwszy. 

0
0

Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na

To ze wymysliles chazarku 44  nie oznacza ,ze umiesz to zrobic.A jesli tego nie opatentowales to byle ktos moze teraz po przeczytaniu ci to zabrac i dac do urzedu patentowego tylko po co? Urojenia chazarka na swiatlo dzienne wypuscic.

0
0

Dodane przez MlotoWiertara (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nie jestem chazarem, młocie, cepie wiertaro. To, że słucham muzyki z całego świata nie czyni mnie chazarem. Odnośnie praw patentowych to nie musisz mi nic pisać bo wiem jakie są procedury.

To, ze słucham takiej muzyki znaczy, że palę trawę? 

https://youtu.be/n4vSgx8F2ucPs.

To, że słucham reage znaczy, że jestem rastamanem?

  https://youtu.be/FpH0B-uUPsQ

To, że są źli i dobrzy żydzi to tak jak z każdą inną nacją. Zobacz ty jesteś Polakiem ja jestem Polakiem a mi ubliżasz. Nie ma różnicy. W Izraelu jest prawie 2 mln biednych żydów a to około 20% społeczeństwa. W Polsce masz około 8 mln biednych Polaków a to też około 20%. Jaka różnica? Żadna. 

0
0

Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na

Nie jestes Polakiem chazarku , wystarczy poczytac twoje wpisy z 2014... Chazarek uwazajacy sie z boga... Polak nie ma takiego mniemania o osobie .... wiec przestan mi tu nawijac makaron ...

0
0

Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na

Olbrzymia roznica chazarku . 20 proc spoleczenstwa zydowskiego nigdy nie dorowna 20 proc prawdziwym Polakom.

A ponadto sam manipulancie porownujesz ,ze 20 proc spol zydowskiego to 2 mln a Polakow musi byc juz 8mln

pieknie przemyciles liczbe 6 mln pochodzenia zydowskiego.

Wiedz jedno nie ukryjesz chazarku tego przed swiatem ,ze Niemcy jeszcze do 1945 roku w BERLINIE trzymali Aszkenazich a w Polsce nie mordowali chazarow polskich tylko zydow ortodoksyjnych.

Dlatego w Polsce mieszka 8 mln chazarow... trudno bys nawet z prawdopodobienstwem totolotka nie byl pochodzenia chazarskiego skoro Niemcy oszczedzili takich przez cala wojne wg rozkazu Heinricha Himmlera.

 

0
0

Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na

Dosyć proste. Wystarczy zaawansowany noktowizor z komputerową nakładką "kolorującą". Tylko że jest jeden problem. Taki noktowizor kosztuje około 50 tysięcy złotych. I jakby wdrożyć bardziej masową produkcję, to można by zbić cenę tak do 10 tysięcy. Plus ta koloryzująca nakładka. WIęc przez cały czas za drogo na to, żeby się przyjęło. Może bardziej dla wojska, ale też nie polskiego :)

0
0

Dodane przez irfy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

BANKSTERZY CI WYDZIERŻAWIĄ . W NWO WSZYSTO MA SIE OPIERAĆ NA USŁUGACH I MA NIE BYĆ PRYWATNEJ WŁASNOŚCI . I TU WIDZĘ PROBLEM , BO W KOŃCU, KTOŚ WŁAŚISELEM JEST, BO CI JE DZIERŻAW. CZYLI "WŁASNOŚĆ" DLA KORPO , A CZŁOWIEK W "DUPIE"

0
0

Dodane przez irfy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Wiem, że to nie jest nic skomplikowanego ale jakie kożyści dla kierowców itd. Gdybym miał kasę to bym to stworzył i sprzedał ale nie mam więc nie mogę obiecać jak prezio facebooka. 

0
0

Dodane przez Mojeimię44 w odpowiedzi na

Pomysł już prawie zrealizowany. Myślę o coraz lepszych kamerach, stosowanych w topowych smartfonach. Które dają sobie coraz lepiej radę w nocnych warunkach. 

Gdy zrobimy to w wersji stereoskopowej  ( z goglami ) to już jest prawie to.

W przypadku takich okularów dla kierowcy, można pomyśleć o dynamicznej, strefowej regulacji jasności i kontrastu, obniżającej jasność tylko świateł samochodów jadących z naprzeciwka.

 

0
0

TO JUŻ WIEM DLACZEGO POWIERZCHNIA MIESZKAŃ MALEJE. NIEDŁUGO WYSTARCZY 3X2 MB, RURA W DUPIE I CEWNIK, ORAZ FOTEL I OKULARY OD FEJSA. NOGI ZBĘDNE , DO AMPUTACJI . JPDOLE, DO CZEGO TO ZMIERZA !!!!????

0
0

fajnie że cukierberg pomyślał o rozwoju społecznym...
bedzie można w okularach vr wpaść do jego domu urwać mu łeb i nasrać w szyję żeby uświetnić tę górę cukru odrobiną lukru...

0
0

A FEJS SFINANSUJE WIZYTY U PSYCHUSZKI, PO TYM JAK SIE ZDEJMIE TE OKULARY VR??? BO WIELU SIE UZALEŻNI I ZATRACI ZAPEWNE, JESTEM CIEKAW JAKI BĘDZIE REGULAMIN "PAKTU Z DIABŁEM" I JEGO ZA  ODPOWIEDZIALNOŚĆ . OKULISTĘ BYM JESZCZE DORZUCIŁ.

0
0

CZYLI KOLEJNY PUNKT Z HUXLEYA " NOWEGO WSPANIAŁEGO ŚWIATA" SIĘ SPEŁNI , JAKO PLAN NWO. "CZUCOFILMY "BEDĄ RZECZYWISTOŚCIĄ ,A DO TEGO TROCHE "SOMY" OD ROCKEFELERÓW Z BIG PHARMY, I SPOŁECZEŃSTWO NIEWOLNICZE GOTOWE!

0
0

Nie przesadzajmy z tymi nazwami.
To nie jest żadna teleportacja, tylko co najwyżej, rozszerzona wirtualna " rzeczywistość ".
Teleportacja, nawet wirtualna, musi objąć możliwość percepcji pozostałymi zmysłami, nie tylko wzroku.

0
0

A nie można by go teleportować jakoś wcześniej ?

0
0