Nowe badania wskazują, że drzewa rosnące w regionach szczególnie zagrożonych pożarami, rozwijają grubszą korę. Dane przedstawiają, że grubość kory drzew może być wyznacznikiem, jakie lasy i sawanny przetrwają ocieplenie klimatu.

Naukowcy z Uniwersytetu w Princeton ustalili, że na obszarach, gdzie pożary są powszechnym zjawiskiem, na przykład w lasach zachodniej części Ameryki Północnej, drzewa mają zazwyczaj grubszą korę od drzew występujących w wilgotnych lasach tropikalnych. Kora chroni wnętrze drzewa przed przegrzaniem i jest jedną z kilku metod, z których rośliny korzystają, by przetrwać pożar.

Przyjrzano się 572 gatunkom drzew w regionach o różnej wartości opadów, na różnych kontynentach. Badania wykazały, że związek między grubością kory, a odpornością przeciwpożarową zależy od ewolucyjnych adaptacji na ogień i powinien być uwzględniony w globalnych modelach klimatycznych.

Okresowe pożary są niezbędnym składnikiem do zachowania równowagi niektórych ekosystemów. Oczyszczają je z nadmiaru materiału roślinnego, takich jak obumarłe drzewa i krzewy, odmładzają glebę i pozwalają na przetrwanie silnych, ognioodpornych gatunków. Jednak pożary powodują także szkody, między innymi transmitując gromadzony w ciągu dziesięcioleci węgiel do atmosfery.