Potężne eksplozje w pobliżu międzynarodowego lotniska w Damaszku. Izraelskie samoloty uderzyły w magazyn broni

Kategorie: 

Źródło: Dreamstime.com

Minionej nocy w Damaszku odnotowano potężne eksplozje. Lokalne źródła podają, że izraelskie siły powietrzne odpaliły kilka rakiet w kierunku magazynu broni, który znajduje się w pobliżu międzynarodowego portu lotniczego.

 

Tzw. opozycja, libańskie ugrupowanie Hezbollah oraz syryjskie wojsko twierdzi, że pociski, które uderzyły w obiekt wojskowy, zostały odpalone z terytorium Izraela. W wyniku agresji zniszczony został skład broni, który jest regularnie uzupełniany przez Iran. Broń ta trafia między innymi w ręce bojowników Hezbollahu - największego wroga Izraela.

W tym roku Izrael wielokrotnie przeprowadzał naloty na Damaszek. Za każdym razem tłumaczono się w ten sam sposób - bombardowano magazyny i konwoje aby zaawansowana broń nie wpadła w ręce Hezbollahu. Podczas gdy Rosja wyraziła jedynie swoje zaniepokojenie, Syria postanowiła w zeszłym miesiącu zareagować i odpaliła kilka rakiet w kierunku izraelskich myśliwców. Jeden samolot został podobno zniszczony.

 

Minister Wywiadu Israel Katz powiedział, że "incydent w Syrii odpowiada izraelskiej polityce, która zakłada działania mające na celu zapobieganie przemytu zaawansowanej broni z Iranu przez Syrię do Hezbollahu". Rząd w Jerozolimie zapowiadał, że będzie przeprowadzał naloty gdy tylko dowie się o kolejnych dostawach sprzętu do Libanu.

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (4 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika tosia

Niekończący się pochód

Niekończący się pochód uchodźców do europy jest spowodowany posiadaniem przez nią kasy. To jak cukier dla mrówek. Nikt jednak nie zapyta jak została ta kasa zdobyta, a zdobyta została przez zwykły rabunek właśnie tych państw skąd emigranci ciągną. Można powiedzie,ć że idą po swoje. 

Portret użytkownika joe

Przeciez rosyjskie systemy są

Przeciez rosyjskie systemy są (były) ustawione na nieatakowanie rakiet USA - takie były warunki porozumienia Trumpa z Putinem; nikt nie zakładał, że USA uderzy, broniąc ISIS. Teraz zapewne to się zmieni.
Druga sprawa, to obszar ochrony: S400 stały 100km od miejsca ataku Tomahawkami, a te leciały sporą część trasy u podnóża Wzgórz Golan, więc niewidoczne dla radarów.

Portret użytkownika jony5

Te porozumienie już nie

Te porozumienie już nie obowiązuje po ataku usa tomahowkami na lotnisko w syrii.

Trudno wam przyznać że po prostu putin nie dotknie izraela palcem. Izrael rządzi w moskwie. chabad lubawicz i tyle  temacie.

Strony

Skomentuj