Indie od kilku dni zmagają się z ekstremalną pogodą. Silne burze piaskowe w północnej części tego państwa doprowadziły do poważnych zniszczeń. Odnotowano także nadzwyczaj dużą liczbę ofiar śmiertelnych.

Potężne wiatry, silne wyładowania atmosferyczne oraz opady gradu zdewastowały wiele wiosek w stanach Uttar Pradesh i Radżastan. Niebezpieczne zjawiska meteorologiczne zniszczyły wiele drzew i budynków oraz tysiące słupów energetycznych, w wyniku czego wybuchły liczne pożary. Wielu mieszkańców straciło dostęp do prądu.

Według najnowszych szacunków, ekstremalne zjawiska pogodowe spowodowały śmierć co najmniej 125 osób i zraniły niezliczoną liczbę ludzi. Odnotowano także śmierć ponad 150 zwierząt hodowlanych. Hemant Gera, Sekretarz ds. Zarządzania Katastrofami w stanie Radżastan twierdzi, że liczba zabitych w wyniku ostatnich potężnych burz jest najwyższa od co najmniej 20 lat.

Tymczasem indyjski Departament Meteorologii powiadomił, że w nadchodzących dniach pogoda nie poprawi się i należy spodziewać się kolejnych burzy, które mogą dotknąć jeszcze większe obszary. Władze spodziewają się więc kolejnych ofiar śmiertelnych i jeszcze większych zniszczeń.